Mam cukrzycę ciążową kontrolowaną dietą. Jutro się okaże,czy pójdę do szpitala (na patologię) w 39 tyg. ciąży, co zasugerowała mi pani diabetolog na kontroli tydzień temu. Mamusie cukrzycowe, jak rodziłyście? Z tego co mi wiadomo, cukrzyca jest zagrożeniem dla dziecka właśnie przy porodzie, bo maluch może urodzić się albo niedocukrzony albo niedotleniony. Z czego to wynika? Czy to jest regułą? Czy rodziłyście naturalnie, czy przez cc? Dużo ważyły wasze dzieci? Pozwolono Wam jeść w trakcie pierwszego etapu porodu, czy dostałyście glukozę dożylnie?
Zaczynam się trochę denerwować. Do terminu blisko. Nie boję się porodu, ale tego, że mojemu synkowi może coś zagrażać.
Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Na wszelki wypadek, gdyby ktoś tu nie zaglądał, zamieściłam ten wątek także na oczekujących.
Kamila
2 odpowiedzi na pytanie: mamusie z cukrzycą-jak rodzłyście?
Re: mamusie z cukrzycą-jak rodzłyście?
Rodziłam naturalnie. Liwia miala niedocukrzenie, ale nic z tym nie robiono. Dałam jej zaraz cyca i to wystarczyło. Urodziła się 4460 g i była lekko sina, bo namęczyła się przy porodzie, ale wszystko było ok. Nie martw się, będzie ok.
Ania i Liw
Re: mamusie z cukrzycą-jak rodzłyście?
Miałam poród indukowany, po terminie. Niestety oksytocyna w końskiej dawce nie dała oczekiwanych efektow- zero rozwarcia.
Miałam cesarkę, mały ważył 4300g bez niedocukrzenia, niedotlenienia. Było dobrze, u Ciebie też bedzie:)
Gosia i Kubuś 18.11.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: mamusie z cukrzycą-jak rodzłyście?