do tej pory byłam zadowolona z tego kubka i Natka też bardzo lubiła z niego pić. Niedawno kupiłam nowy bo stary już wysłużył swoje noi lipa 🙁 wprowadzili nowe ustniki, których Natka niestety niezaakceptowała a pozatym cholernię ciekną :// wolała nie pic nic niz pić przez ten ustnik, najpierw myslałam że ten zielony ustnik, który teraz zrobili plastikowy a był z twardej gumy cos jej nie gra więc kupiłam biały,który jest miękki ale tez nie tyle kasy wydane i kicha. Kupiłam więc Nuby i jest rewelacyjny także polecam jakby co :))
violes +Natalia 11.12.04
11 odpowiedzi na pytanie: niekapek Aventa
Re: niekapek Aventa
no wlasnie, moj tez cieknie i tak sie zastanawialam, czy to felerny egzemplarz, czy jak…
Co do picia, to Marti pije, ale nierzadko mam rzeczy w torbie zalane, jak ten kubek tam wkladam nie zabezpieczony (np nie w torebce foliowej), wrrr…
A Nuby tez polecam, fajny jest 🙂
Małgosia 3l & Martinka 1i3m!
Re: niekapek Aventa
te nowe ustniki sa na trynku od jakis 2 lat pi razy oko.
I miekną w trakcie używania – ja do tery tylko białych uzywam
marcowe szpileczki
Re: niekapek Aventa
u nas zawsze cieklo spog tej gumki – nie wiem dlaczego co ktoras nie trzyma…
marcowe szpileczki
Re: niekapek Aventa
z tego co wyczytałam na opakowaniu to jest nowość.w środku zamiast tego krążka plastikowego i gumki jest tylko gumka zakładana odrazu na ustnik.i ten zielony nie ma szans aby zmiękł bo jest plastikowy nie jak ten ze starszej kolekcji z twardej gumy.
violes +Natalia 11.12.04
Re: niekapek Aventa
uwielbiałam jak mi zalało cały plecak ://
violes +Natalia 11.12.04
Re: niekapek Aventa
zgadza sie – dwie częsci zamiast trzech.
Duuuużo wygodniejszy w mysiu i składaniu.
marcowe szpileczki
Re: niekapek Aventa
Zgadza się, mi też ciekł (białego nie próbowałam) i stary, i nowy zresztą.
W ogóle wszystkie niekapki, bidoniki mnie wkurzają, bo po jakimś czasie robi się w nich jakiś taki biały osad w trudno dostępnych miejscach (błeee) i muszę je potem czyścić patyczkami do uszu albo wykałaczką. Z wielką ulgą się cholerstwa pozbywam na rzecz zwykłych kubeczków.
Kinga, Łucja (2l 8m)
Re: niekapek Aventa
mnie jeszcze w niekapkach denerwuje to że po jakimś czasie używania zaczyna zalatywać winkiem, i nic nie pomaga mycie płynem czy nawet gotowanie.ja tez już doczekac sie niemogę kiedy Natka zacznie pic z normalnego kubka,narazie jest na etapie przelewania, wylewania, dolewania wszystkiego co można także nie ryzykuję narazie powodzią w domu 🙂 ostatnio zostawiłam wodę w szklance i wyszłam na chwilkę z pokoju, wracam i zastałam Natkę, która była w trakcie mycia kaczuszce głowy w tej wodzie 🙂
violes +Natalia 11.12.04
Re: niekapek Aventa
Ja mam od roku i nie narzekam – teraz juz trzecia sztukę chyba. Myję w zmywarce i nic się z nimi nie dzieje.
Re: niekapek Aventa
Szymon nie pil nigdy z niekapka- nie zaakceptowal ustnika
wiec szybko musial pojsc w ruch kubek
nie dostawal do picia samemu tylko zawsze go poilam az kiedys ze dwa razy sie obla, a potem juz bylo z gorki 🙂
odwagi!
Re: niekapek Aventa
Te zielone miękną?
A tak w ogóle to pomysł z takim plastikiem do niczego. Jak Zu jeszcze używała to po dwóch dniach był juz paskudnie pogryziony…
Tymka tez trzymam na białych 🙂
Kas
Znasz odpowiedź na pytanie: niekapek Aventa