Dziewczyny od 4 dni moja corcia non stop wisi mi u cycka, w dzien i w nocy. dotej pory jadla co 2,3 godziny w dzien i co 3,4 w nocy. teraz jest tragedia. cyca chce co 45minut do 1,5 godziny. zazwyczaj jest to okolo godziny.jak je to jest spokoj, potem zasypia lub sie bawi i po godzinie ryk.wydaje mi sie ze jest ciagle glodna, czy mam ja dokarmiac? odchodze od zmyslow, nie pamietam co to sen, oczy mam tak spuchniete ze nie moge wlozyc szkiel kontaktowych, czuje ze wariuje….
kiedys (ze dwa tygodnie temu) maz dal jej nan ha1 (poszlam do lekarza i strasznie dlugo mnie nie bylo bo sie wszystko przeciagnelo,myslalam ze nie bedzie mnie godzine wiec nie sciagnelam mleka a nie bylo mnie 3) zjadla ale potem zwymiotowala. boje sie jej dac znowu….
czy to jej przejdzie, czy mozliwe ze to bedzie trwac tylko kilka dni, czy moze dokarmic i zobaczyc czy bedzie spokojniejsza?
odchodze od zmyslow….JA CHCE SPAC!!!!
5 odpowiedzi na pytanie: odchodze od zmyslow…o jedzeniu
Re: odchodze od zmyslow…o jedzeniu
nie martw się. To minie. Mój też był takim żarłokiem. Budził się co 1,5 – 2 godziny w nocy, a w dzień w zasadzie ciągle wisiał przy cycu. Po 3 m-cach sen dziecka zazwyczaj się normuje, więc Małgosia powinna zacząć dłużej spac w nocy. W dzień też będzie wytrzymywała coraz dłuższe przerwy.
Ja bym nie dokarmiała, bo wydaje mi się, że Ty nie masz za mało pokarmu, ona po prostu jest żarłokiem i chce często jeść, a przy okazji się przytulać. Jestem pewna, że to się niedługo skończy. Spróbowałam dawać Igorowi sztuczne mleko, kiedy miał fazę żarłoka, ale efekt był opłakany, bo z butelki łatwiej się ciągnie i on w sekundę pochłaniał ponad 100 ml, a po 5 minutach znowu wrzeszczał, żeby mu dać cyca. Bo tu nie tylko o pokarm chodzi, ale też o formę jedzenia. Bałam się, że zrobi się z niego straszny kloc. Naturalnym pokarmem podobno nie da się dziecka przekarmić.
Ale jeśli nie wytrzymujesz to w końcu dokarmianie nie jest wielką tragedią. Najlepiej na noc, podobno dziecko wtedy dłużej śpi, bo sztuczne mleko dłużej się trawi. Sprobuj może najpierw mniejszą dawkę niż wtedy.
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: odchodze od zmyslow…o jedzeniu
Jeżeli jeden lub dwa razy podasz dzidzi sztuczne mleczko, a Tobie pozwoli to wr.o0cić do równowagi to nic się nie stanie.
Spróbowałabym innej mieszanki.
A kilka godzin snu czyni cuda.
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: odchodze od zmyslow…o jedzeniu
Mój synek po podaniu 3 razy w dużych odstępach czasowych mleka z butli (mojego) w ogóle zarzucił efektywne ssanie. Skończyło się na podawaniu odciągniętego mleka – więc jest ryzyko.
Także myślę ze nie masz mało pokarmu.. dziecko je.. warto zacząć je ważyć, zeby się upewnić, jak przybiera. To jeszcze maleństwo, ma prawo dużo wisieć.. kiedy ja nie miałam pokarmu Mateusz własnie nie jadł, szalał, szarpał, nie wisiał długo.
Re: odchodze od zmyslow…o jedzeniu
Mój Mikołaj też przechodził taką fazę żarłoka. Miał wtedy 4 tygodnie, zaczęłam mu dawać butlę tylko na noc (NAN1) dodatkowo potrafił zjeść z dwóch cyców a po tym spał od 21 do 3, potem oczywiście do rana budził się normalnie co 1h-1,5h. Po dwóch tygodniach przestałam mu dawać butlę i wszystko było jak trzeba. Teraz skończył 4 miesiące i sytuacja znowu się powtarza tylko pediatra polecila dawać mu kleik na noc i to pomaga. Śpi jak aniołek i budzi się tylko raz, łyknie parę razy i śpi dalej. Oczywiście to nie jest (niestety) norma, zdarzają się noce kiedy dyżuruję już od 23.
Anka i Mikołaj
Re: odchodze od zmyslow…o jedzeniu
U nas bylo podobnie w nocy karmienie co godzine, padalam ze zmeczenia. I w koncu sciagnelam moje mleko i podalam z butelki. Maly zaczal spac duzej. Po prostu przy piersi usypial. Jezeli jednak nie masz tyle mleka to raz daj sztuczne a w tym czasie sciagaj. Ja w ten sposob porawilam laktacje i nie musialam dawac sztucznego. Jednak po kilku dniach dalam i malemu nie smakowalo. Wiec teraz daje sztuczne tez ze by pozniej nie bylo problemu jak bede chciala skonczyc karmic.
Znasz odpowiedź na pytanie: odchodze od zmyslow…o jedzeniu