Witamy was.jesteśmy tu nowi ale chyba już zagościmy na dobre.mam pytanko odnośnie inseminacji ponieważ chyba sie na to zdecydujemy ponieważ ja mam badania i wszystko ze mną jest ok za to mąż ma słabe badania nasienia. jesteśmy z Częstochowy i w naszej dziurze nie ma własnie kompetentnej osoby do ktorej mozna isc. Maz robil badania ogolne-ok, hormony-ok,mial badane droznosc swoich narzadów i ogolne badanie “Jasia” i tez wszystko jest ok – USG. Badanie nasienia wyszło następująco:
ilosc plemników 15 000 000
o ruchu postępowym 2%
słaboruchliwych 26%
o ruchu drgającym 5%
martwych 67%
główki: duże 2%
małe 4%
Na tą chwile takie mamy badania.Lekarz u którego był mąż stwierdził że nie jest w stanie ustalić dlaczego ma takie słabe plemniki i ponoć nic z tym nie da się już zrobić. Zgonił przyczyne tej sytuacji na “chemiczne jedzenie”, ze to wina jedzenie i tyle. Dlatego dowiedzieliśmy się o inseminacji i chcieliśmy tego spróbować. i tu pytanko:
gdzie najlepiej zrobić ten zabieg tzn którą klinikę proponujecie w Polsce?
Jaki jest koszt całej tej operacji łącznie z badaniami,lekami itp (wszystko)
Narazie to wszystko co nas nurtuje. Proszę o odp i pozdrawiamy was.
Bardzo chcielibyśmy maluszka….
2 odpowiedzi na pytanie: Pewnie nie my pierwsi ale pomóżci nam…..:(
Re: Pewnie nie my pierwsi ale pomóżci nam…..:(
Hmmm… Po pierwsze dlaczego od razu taka decyzja? Aż tak długo sie staracie? Przy słabych wynikach nasienia warto brać przez 3 miesiące SALFAZIN i ponownie zrobić wyniki. Poza tym Wasze – jak patrzę na normy nie sa złe – chyba, że ja coś źle interpretuję. Napisz coś więce o Waszych staraniach – to może Dziewczyny coś konkretnego dopowiedzą.
A robiliście badania na clamydię, szczególnie w nasieniu? Chyba warto
Szymuś
Re: Pewnie nie my pierwsi ale pomóżci nam…..:(
Zajrzyj też na poforum o niepłodności, tam dziewczyny chyba ci więcej powiedzą
pozdrawiam
TickerFactory.com/ezt/d/1;20724;19/st/20070924/dt/6/k/7d34/images/obrazek.gif[/img]
[obrazek]tickers. TickerFactory.com/ezt/d/1;20724;19/st/20070924/dt/6/k/7d34/preg.png[/obrazek]
Znasz odpowiedź na pytanie: Pewnie nie my pierwsi ale pomóżci nam…..:(