Polisa posagowa

1. sirka Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   tez jestem zainteresowana tym tematem
   jeszcze nie robilam rozeznania, wiec jesli mozesz napisac jakie sa warunki w NN tzn. wplaty miesieczne i ogolne zasady bede wdzieczna

   pozdrawiam

   Ania z Weroniką ur.15.10.2003

   Odpowiedz
2. monikaapj Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Basia ma polisę w Commercial Union; wpłacamy miesięcznie 100zł, Basia dostanie kasę po ukończeniu 21 roku życia (można było 18, ale woleliśmy to przesunąć) w całosci, albo co miesiąc stałą kwotę. generalnie zyski może nie będą powalające, ale sami nie zmobilizowalibyśmy się,żeby co miesiąc wplacać coś na fundusz inwestycyjny czy lokatę, a tak to bat nad nami wisi.
   Myślę, że warto zaznaczyć różnicę między polisą posagową a ubezpieczeniem życia dziecka, polisa posagowa ubezpiecza życie dziecka minimalnie, ponieważ jej celem jest gormadzenie pieniędzy na przyszłość. Moim zdaniem jeśli chodzi o ubezpieczanie życia, lepiej ubezpieczyć któregoś albo oboje rodziców; w końcu to od naszego życia, zdrowia i zdolności do pracy zależy, czy będziemy w stanie zapewnić naszym dzieciom środki do życia.
   Chyba każde towarzystwo ma taką polisę i ciężko wybrać; każda z nich ma coś, czego nie mają inne.
   Pozdrawiam

   Monika i Basia (22.09)
   

   Odpowiedz
3. alak Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Polecam SKANDIĘ – założyliśmy tam konto dla siebie. Bardzo opłaca się odlkładanie u nich pieniędzy dla dziecka. Chętnie porozmawiam prywatnie, mail: [email][email protected][/email]

   Alicja,Maja (09.09.03)

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Natusia ma taką polisę w Warcie. Na 2 lata wstecz była konkurencyjna. Teraz nie mam pojęcia (wolę nawet nie porównywać ofert, bo a nuż okaże się że są dużo korzystniejsze, a mnie nie bardzo opłaca się tamtej umowy zrywać)

   Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

   Odpowiedz
5. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Ostatnio przypieprzyła się do mnie moja ciotka – jest agentką ubezpieczeniową. Nie utrzymujemy bliskich kontaktów, spotkałam ją u rodziców – przyszła z polisą mieszkaniową… Zaczęła do mnie podjeżdżać, że dobrzy rodzice to powinni dziecku taką polisę założyć, no bo skoro na samochód ich stać… W łaśnie wtedy kupiliśmy i nie ubezpieczyliśmy u niej bo warunki nie były zbyt korzystne… Nie chciałam z nią dyskutować na ten temat, ale kilka razy zagadywała choć nie wykazywałam zainteresowania.
   Jestem przeciwko taki polisom…
   W końcu zaczęłam dyskutować… Ona mi o daniu szansy dziecku na studia w Europie… Hmmm, ja o niekorzystnym finansowo wcześniejszym rozwiązaniu umowy… Ona mi na to, że to nie poważne wcześniej rozwiązywać, że to normalne, że wtedy się nie zarabia tylko się traci… A moje zdanie jest takie… Skoro to są moje pieniądze… Dla mojego dziecka… To co będzie, jeśli z powodu wypadku losowego – np. choroba dziecka, będę potrzebowała tych pieniędzy wcześniej na jego leczenie? Mimo, że odkładałam pieniądze dla dziecka mogę nie móc z nich skorzystać!!! Stanowczo wolę oszczędzanie we własnym zakresie, a nie w różnego rodzaju towarzystwach, gdzie przewidywane zyski są duże, a gwarantowane żadne albo bardzo niskie…
   Acha, po tym argumencie nie potrafiła mi odpowiedziać i skończyłyśmy rozmowę…

   Odpowiedz
6. monikaapj Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Kamelia, tak jak pisałam-mam świdomość,że zyski z polisy nie będą powalające,ale przynajamniej mam comiesięczny “bat”,żeby płacić, bo wiem,że sama bym się nie zmoblizowała, zawsze jest coś pilnego do kupienia…A co do sytuacji, o której pisałaś-do tego pomocna byłaby polisa ubezpieczająca życie dziecka, wtedy w przypadku choroby dostajesz kasę.

   Monika i Basia (22.09)
   

   Odpowiedz
7. anulawawa Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Wiesz….czekać z tą decyzją to chyba nie ma sensu. W chwili obecnej na polskim rynku jest sporo firm ubezpieczniowych, które mają zagranicznych akcjonariuszy i jest małe prawdopodobieństwo aby w najbliższym czasie napłynęła do nas lawina konkurencyjnych ofert (mam tu na myśli nowe firmy ubezpieczeniowe). Wydaje mi się, że nie należy spodziewac się gwatownego napływu nowych podmiotów na nasz rynek w związku z wejściem do unii…może za 2,3 lata??? Nie wiem jednak czy chcesz aż tyle czekać!

   Odpowiedz
8. anulcia Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   Nie do końca masz rację. Chyba najpierw powinnaś zorientować się w ofertach, bo są takie gdzie możesz wcześniej wypłacić pieniądze np. na leczenie dziecka.
   pozd,

   ania i kubuś

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Polisa posagowa

   mną kierowały identyczne pobudki 🙂

   Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

   Odpowiedz
10. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Re: Polisa posagowa

    Masz rację, że nie orientuję się w pełnej ofercie, jednak tyle ile wiem mi wystarcza… Fajnie brzmi? Hihi Po prostu dużo złego słyszałam i czytałam na temet tych polis. Mam na myśli osoby, które chciały zlikwidować polisę przed czasem. Dziwnym trafem nie spotkałam ani jednej osoby, która doczekałabym końca polisy i dostała z niej super kasę… Hmmm, jestem tendencyjna? Raczej nie. Po prostu gdyby to było takie fajne wyjście, to więcej byłoby zadowolonych kliantów…

    Odpowiedz
11. idalka77 Dodane ponad rok temu,

    Re: Polisa posagowa

    Witam
    Na początek radzę się dokładnie zastanowić czy jesteście pewni że was na taką polisę stać. Z reguły polisy takowe są zbudowane na zasadzie łańcuszka o rosnących ogniwach. Co roku kwota do wpałty jest drastycznie większa. Od rozpoczęcia polisy przez chyba 4 lata uzbieraliśmy na niej ponad 1200zł. Następna wpłata opiewała na 550zł! Musieliśmy z tego zrezygnować, ponieważ najnormalniej nie mieliśmy za co kupić bierząco potrzebnych dziecku ubranek itp. Z tej kwoty odzystaliśmy raptem 450zł, ponieważ przy rezygnacji odzyskuje się tylko ileśtam procent zgromadzonej kwoty. Absurd jakiś. Wyliczyliśmy, że prowadząc lokatę w banku (no i mając silną wolę corocznych wpłat) uzbieramy dla córki więcej niż na tej złodziejskiej polisie.

    Odpowiedz
12. anulawawa Dodane ponad rok temu,

    Re: Polisa posagowa

    Inwestycja w ubezpieczenia na życie to inwestycja długoterminowa i nie należy spodziewać się widocznych zysków w krótkim czasie….takie niestety są realia na całym świecie. Myślę, że klienci świadomie podejmujący decyzję o kupnie polisy nie są rozczarowani…..sorry, że tak piszę, ale takie właśnie jest moje zdanie! W polisie nie chodzi o SUPER GIGANTYCZNE ZYSKI ale o zwiększone bezpieczeństwo powierzanych środków.

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Polisa posagowa

    Poczytaj tutaj

    
    Ewa i Martynka 24.09.2003

    Odpowiedz
14. rupertt Dodane ponad rok temu,

    Szanowni Państwo Zajmujemy się odzyskiwaniem należności z polis posagowych. Jeżeli jesteście Państwo zainteresowni prosimy o kontakt. “Sampraus” ul. Wita Stwosza 3 50-148 Wrocław tel. (071) 7915775 fax (071) 7915666

    Odpowiedz
15. rupertt Dodane ponad rok temu,

    Szanowni Państwo Zajmujemy się odzyskiwaniem należności z polis posagowych. Jeżeli jesteście Państwo zainteresowni prosimy o kontakt. “Sampraus” ul Wita Stwosza 3 50-148 Wrocław tel. (071) 7915775 fax (071) 7915666

    Odpowiedz
16. lolek87 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Katarzynka
    Natusia ma taką polisę w Warcie. Na 2 lata wstecz była konkurencyjna. Teraz nie mam pojęcia (wolę nawet nie porównywać ofert, bo a nuż okaże się że są dużo korzystniejsze, a mnie nie bardzo opłaca się tamtej umowy zrywać)

    Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

    Witam. Jezeli potrzebujesz porady co do polisy posagowej to moge ci pomóc. Sam miałem z nią problem, ale dzięki biurze prawnemu udalo mi się również odzyskać pieniądze z z mojej polisy. Jeśli chcesz znać adres tego biura napisz mi e-maila a na pewno odpisze moj adres [suniety adres]

    Odpowiedz
17. gosia-1983 Dodane ponad rok temu,

    właśnie my jesteśmy na etapie załatwiania polisy na życie. w sumie to będą dwie. jedna życiówka, jeżeli któreś z nas umrze, a córa nie ukończy 24 lat otrzyma ładną sumkę, na tej samej polisie dobraliśmy sobie jeszcze opcję z choróbskami, w razie choroby (my lub dziecko) zostanie wypłacony jakiś procent a reszta zostaje na wypadek śmierci.
    drugie ubezpieczenie jest na M, takie w razie wypadku, choroby. póki co on utrzymuje rodzinę, w razie nawet głupiej grypy lub innej dolegliwości przez którą nie mógłby iść do pracy, mamy te małe zabezpieczenie, albo nie daj Boże lekarz stwierdzi że nie może wykonywać pracy, do 65 roku życia ma zagwarantowane pieniążki.
    polisę na życie będziemy kontynuować w Polsce, a tą drugą zerwiemy jak będziemy wracać, bo działa tylko na terenie UK

    Odpowiedz
18. mam Dodane ponad rok temu,

    My też wpłacamy co miesiąc pieniążki dla dzieci. Nie można wypłacać wcześniej tych pieniążków, dostaną jak skończą 18 lat. Myślę, że tj dobra możliwość bo jak dzieci już dorastają chciałoby się pomóc w starcie życiowym a nieraz nie ma się już mozliwości, lub zarobki są mniejsze. A tak będzie jak znalazł na jakiegoś “malucha”;) czy poprostu na początek..

    Odpowiedz
19. anetka34 Dodane ponad rok temu,

    polisa dla dziecka

    witam, ja już od kilku lat oszczędzam pieniążki w dwóch polisach dla dziecka generali dla moich córeczek i jestem zadowolona, mają więcej pieniędzy niż wpłaciliśmy razem z mężem. Zaczynaliśmy od 156 zł miesięcznie, teraz składka na każdej z polis dla dziecka wynosi 207 zł. Ostatnio rozmawiałam ze znajomą która miała taki problem że jej córka po ukończeniu 18 roku życia wbrew woli jej i męża mogła dysponować pieniędzmi z polisy dlatego że źle zostały dobrane jej parametry. Ja miałam szczęście bo trafiliśmy z mężem na dobrego doradcę który nam wytłumaczył o co w tym chodzi. Można o tym problemie trochę przeczytać na stronie:

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Polisa posagowa