Jak ubieracie dzieci? B praktycznie cały miesiąc siedział w domu, od poniedziałku wraca do przedszkola no i zastanawiam się jak go ubrać. Rajstopy i spodnie a co potem? Zdjąć rajstopy zostawić w spodniach i skarpetkach w przedszkolu? Zostawić w rajstopach bez spodni? Ciężko mu idzie ubieranie się samemu w rajstopy, jak będzie miał gimnastykę to musi się przebrać, wyjdzie na dwór musi iść w rajstopach. Jak go zostawię w samych rajstopach a chłopcy będą w spodniach to następnego dnia nie będzie chciał iść (już przerabialiśmy sytuację gdy wracał z plaży w majtach i jakiś chłopiec się z niego śmiał – spodenki miał mokre – następnego dnia nie chciał iść na plażę i nie chciał założyć kąpielówek). Rajstopy i spodnie w przedszkolu odpadają za ciepło.
Kurcze z dziewczynkami prościej. Co Wy robicie z tymi wrednymi rajstkami?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: rajstopy w przedszkolu – 4 latek
o takie coś chodzi?
Cena zatrważająca
Świetnej jakości były w lidlu (dziewczyńskie, ale całe brązowe więc dla faceta rewelacja) za 7,99 zł Fajne na szczupłych facetów.
ja uważam że zależy do przedszkola i dzicka
jeśli w przedszkolu tak latają i dzicko nie ma nic przeciwko to czemu nie
starszak moj chodzil troche w samych rajtkach w przedszkolu potem zarządzono żeby tak nie było i cała grupa się przebrała w ciankie spodnie
teraz znow ponoc kazali chłopcom przychodzić w rajstopach (trudno mi w to uwierzyć ale mąż przyniósł właśnie takie info ostatnio)
ale jak to zrobić jak mój 4-latek od 2 lat nie miał tego wynalazku na nogach
nie przejdzie 😉
w szatni wiszą cały sezon spodnie ocieplane i moze zmieniać jak wychodzi na śnieg
a na dowóz do przedszkola/domu ubieram go w jedne zwykle spodnie z auta do progu ma 5 metrów nie zamarznie
W temacie. Duży najczęściej ma spodnie. Do tego skarpety. Kalesony najczęściej zdjęte. Albo rozwiązanie ze spodniami ciepłymi – kombiakiem na dres i skarpety/podkolanówki…
eM (niecałe 2,5 roku) jak się posika to panie przebierają Go i zostawiają czasem w rajtuzach. Mnie to nie przeszkadza Wygodne to 🙂
Chociaż w domu rzadko pomyka w samych rajtach – choć nie ukrywam, że się zdarza
Dokładnie.
Ostatnio puściłam Konrada w samych rajstopach bo zmoczył dresy.
Nikt z tego powodu nie ucierpiał,Konradowi naprawdę wszystko jedno,dzieci nie śmiały się.
Aczkolwiek zakładam spodnie dresowe a na to ocieplane spodnie.
Rok temu wszyscy w rajtkach pomykali, mnie to nie przeszkadzało,dzieciom też nie,a to że niektórym rodzicom może, to jakoś mnie nie przejęło.
Mnie i tak mnóstwo czasu zabiera ich wybranie do przedszkola, Konrad sam się w większości obsłuży,ale bliźniakom trzeba pomóc.
U nas standardowo rajstopy i sukienka/spodnica, ale to w przypadku dzieczynki:)
W grupie czterolatków Maciuś chodził zimą w rajtuzach, na powrót do domu zakładałam mu oczywiście jeszcze spodnie. Teraz nie chce już chodzić w rajtuzach, więc zakłada spodnie i podkolanówki, a na to cieplejsze spodnie na drogę do i z przedszkola.
W zeszły roku Dawid, jak również reszta chłopców z Jego grupy, bawił się w przedszkolu w rajstopkach (oczywiście chłopięcych z autami, czołgami, samolotami itp.). w tym roku już Go tak nie puszczę, za duży na to. kalesonów nie chce, bo mówi, że to dziewczyńskie legginsy i na nic tłumaczenia, że nie.
Tam są 2 sztuki w opakowaniu.
Misiek też w nich biega. Lubię też te z Tchibo.
Kiedyś rajstopy i krótkie spodenki, teraz rajstopy i cienkie spodnie
kupię mu te chłopięce kalesonki, powinny mu się spodobać
powiem szczerze, że nie przeszkadzała mi nigdy żadna wersja tu krytykowana,
uważam, że każda z nas ubiera dziecko jak jej wygodnie i tak jak dziecku nie przeszkadza 😉
Tak.
Kiedyś też Tchibo miało. Były śliczne – jak spodenki i o ile pamiętam tańsze. Dwa sezony mały w nich latał.
O widzę, że smoki już o Tchibo pisała 🙂
dzisiaj patrzyłam w H&M, stacjonarnie są dychę tańsze 😉
Ależ widzę, że to dwupak. W sklepie też były, ale jakoś pod spodnie wolę dobre tanie kalesonki z allegro/lidlowe legginsy… Przejechałam się na jakości H&M i jakoś tak mi entuzjazm opadł 😉 Oczywiście lubię, ale lubię też Rekids, Cubus, KappAhl… tylko, że na wierzch. I nie na codzień do przedszkola. Czasem wracają nieźle poplamieni/umorusani
Moj synek chodzi do zerówki i dojerzdza autobusem i w zimie nie wyobrazam sobie nie ubrac mu pod spodnie rajstop- chłopiecych. pozniej ich nie sciaga nie nie skarzy sie ze jest mu za ciepło. Nigdy nie było z tym problemu.
Zależy od rozmiaru. Na Miska były tańsze, a na Dawida droższe.
W żłobku i w 3-latkach puszczałam syna w rajtkach, ale potem juz wydawało mi się że jest za duży na to
Teraz zakładam kalesonki lub chłopięce legginsy. W przedszkolu ściąga to i zakłada spodnie dresowe. na dwór ma nakazane ubrać się w kalesony i spodnie. I trak robi. W starszych grupach raczej nie widuję dzieci w samych rajstopkach – w maluszkach owszem.
czasami nawet od lokalizacji sklepu zależy
tez lubię h&m i tchibo
Ja ubieram spodnie dresowe i na to spodnie od kombinezonu. Całą tamtą zime tak przechodził i teraz też.
po przedszkolu same dresy
na drogę kalesony lub gdy wraca piechotą spodnie od kombinezonu
Ja mojemu zakładam cienkie bawełniane dresy i na to kombinezon.
Jak ciepło i nie trzeba brnąć w śniegu to daje mu trochę grubsze spodnie (bez rajtek) i wtedy kurtkę.
Rajtek ze 2 pary (po starszej siostrze) ma ale jeszcze nigdy ich nie używałam…
Znasz odpowiedź na pytanie: rajstopy w przedszkolu – 4 latek