Spanie :-(((

Ktos kiedys pisal o ksiazce jak nauczyc dziecko zasypiac. Jaki byl tytul i autor??? Blagam o pomoc!!!!!!

Jolik

23 odpowiedzi na pytanie: Spanie :-(((

  1. Re: Spanie :-((

    ale dziewczyny pisały że to szmelc!!!!!!!.. i że są tam jakieś chore metody!!!!!!!

    Gosia!

    • Re: Spanie :-((

      znajdz w archiwum post “jak nauczyc dziecko spac” autor pablo1974

      Pozdrawiam

      Ewa i Krzyś (6.12.2002)

      • Re: Spanie :-((

        każde dziecko może nauczyć się spać
        w merlin.pl 12,50

        Mama tego Pana:

        • Re: Spanie :-((

          Tytul: Usnij wreszcie! Jak pomoc dziecku zasnac.
          Autor: de Eduard Estivill
          Seria:Zyj lepiej
          Wydawnictwo:muza sa
          adres www: muza.com.pl
          Cena:15.9

          Kaśka z Natalką (10 miesięcy)

          • Re: Spanie :-((

            Też mi się tak wydaje. Jak można bezdusznie zostawić płaczące dziecko w zamkniętym pokoju! Sorry, ja nie potrafię

            Kaśka z Natalką (10 miesięcy)

            • Re: Spanie :-((

              Dziekuje wszystkim. Chodzilo mi o ksiazke, o ktorej pisze Julia. Zobacze moze kupie, przeczytam i wtedy ocenie. Ostatnio przyzwyczajam Mile do lozeczka i mam juz dosc, bo od tygodnia sypiam po 4 godziny, a i tak konczy sie nad ranem u nas w lozku. Wieczorem nawet zasypia w lozeczku, ale po karmieniu w nocy nie ma takiej sily…

              Jolik

              • Ja też nie…

                … Ale są takie matki, które mają wszystko gdzieś poza własną wygodą…….dziecko nie chce spać? Co z tego…..ono MUSI treaz iść spać…..

                Julka kulka i 7 miesięczny Karolek

                • Re: Ja też nie…

                  precz z takimi!!!!!!!!!

                  Kaśka z Natalką (10,5 miesiąca)

                  • Re: Ja też nie…

                    Ja robię tak 19.30 kąpiel, póżniej karmienie, i niby spać, noszenie, lulanie i nic z tego. 21.30 mojej Amelce włącza sie gadaleć musi poopowadać co si edział cały dzień, ja cierpliwie wysłucham, a przychodzi 22 to kłade ją do łóżeczka ze smokiem i zostawaim, nie płacze tylko sobie bzyczy, gaworzy i inne takie dzwięki i po 15, czasem po półgodzinie zasypia. Naprawdę nie mam pojęcia co robić, żeby zasypiała po wieczornym karmieniu!!!
                    Rano pobudka już o 6!!!!

                    Iwona I Amelka 18.11.2002.

                    • Re: Ja też nie…

                      Kąpię Nati też o 19.30. Potem karmię ją w moim łóżku. I zazwyczaj zasypia (o ile nie spała w godzinach popołudniowych, tj. po 13-stej). Natusia nie potrafi zasypiać we własnym łóżeczku – musi czuć mnie przy sobie. Nie wyobrażam sobie że mogłabym Ją zostawić w pokoju płaczącą we własnym łóżeczku!

                      Kaśka z Natalką (10,5 miesiąca)

                      • Re: Ja też nie…

                        z moja nina tez tak bylo, tylko ona nie zasypiala w lozeczku. jedyna metoda to bylo bujanie na rekach przy oknie w kuchni. czasem trwalo to pol godziny (7 kg) – koszmar. kupilam e ksiazke. jestem bardzo zadowolona. i nie uwazam zebym byla wygodna czy trenowala swoje dziecko. teraz nina zasypia o 20.30 i spi do 7-8. w ciagu dnia ma 2 drzemki o mniej wiecej stalych porach.
                        i nie piszcie “precz z takimi matkami” bo nie znacie sytuacji i dziecka.
                        ja zastosowalam metode z tej ksiazki, zmodyfikowalam ja troche. ale skutek jest, moze nie do konca ksiazkowy – ale nie bola juz nas rece.
                        nina jest szczesliwa tak jak byla, a moze nawet bardziej, bo w koncu jest wyspana. mozemy sobie zaplanowac rozne rzeczy.
                        teraz jest malym rozkoszniaczkiem.

                        Olag (Nina 01.07.2002)

                        Edited by olag on 2003/01/31 16:12.

                        • Re: Ja też nie…

                          Sama piszesz – że nie kierowało Tobą wygodnictwo, więc czemu do siebie bierzesz zdanie “precz z takimi matkami”. Ja skierowałam je do kobiet, które bezdusznie zamykają w pokoju płaczące dziecko. A tak chyba nie robisz.

                          Kaśka z Natalką (10,5 miesiąca)

                          • Kaol jak miał tyle co Amelka to chodził spać koło 23….i o 6 pobudka….witaj w klubie,.hihi……punktualnie o 20 zaczął zasypiać koło 3-4 miesiąca…

                            Julka kulka i 7 miesięczny Karolek

                            • Re: Ja też nie…

                              Ja też sobie nie wyobrażam, żeby zostawić płaczącego Karola w pokoju samego….

                              Moi znajomi tak robili……….i to nie była kwestia tego, że dziecko nie mogło usnąć wieczorem…po prostu przezwyczaili je do usypiania koło 23….. A potem zaczęło im to nieodpowiadać…….i po kąpieli….o ustalonej przez siebie porze….koło 20….zostawiali wrzeszczące dziecko w pokoju……zamykali drzwi…….i czekali aż przestanie ryczeć….czasami trwało to nawet godzinę….dopiero po jakiś 4 miesiącach…..dzieciak przestał płakać…..to znaczy dalej płacze przy usypianiu…. Ale już nie godzinę…….w ten sam sposób usypiają ją także w dzień…….żeby mieć chwilę dla siebie (czyt. żeby dziecko odpoczęło po całym dniu….. No bo przecież kiedyś musi iść spać )….to samo w śrdoku nocy…chłopak przeczytał, że 4 miesięczne dziecko nie potrzebuje w nocy jeść…i jak mała płakała w nocy to matka zamiast nakarmić córkę debatowała z ojcem czy wstawać wogóle czy nie… No bo dyscyplina musi być…..
                              Doszło do tego, że dziewczynka jak wychodziła z matką na spacer wrzeszczała wniebogłosy…. A jak widziała łóżeczko to dostawała drgawek……
                              Tak, tak….dziecko można wszystkiego nauczyć kochane mamy….tylko poczekajcie aż dzieci podrosną……ciekawe czy to się na nich w pewnien sposób nie odbije……sądzę, że na pewno tak……..będą bardziej chłodne i oziębłe w kontaktach z innymi ludźmi…. a może nawet z Wami samymi…..

                              Julka kulka i 7 miesięczny Karolek

                              • Re: Ja też nie…

                                Julka, bardzo cie przepraszam, ale to nie ma nic wspolnego z w/w ksiazka. Masz pieprznietych znajomych i tyle.

                                kleeo i Natalia (ur.26.07.02), no i jeszcze Milosz (ur.28.03.92)

                                • Re: Ja też nie…

                                  mozna nauczyc dziecko zeby chcialo spac o pewnych porach, wlasnie o to chodzi, a nie o to zeby je zameczyc. Myslisz ze lepiej jest jak Jolik spi po 4 godziny dziennie? jest wtedy lepsza matka? mysle ze nie ma sily na zabawe. Uwierz mi, ze mozna bez szkody dla dziecka nauczyc je spac, a dzieci sa bardzo madre.

                                  kleeo i Natalia (ur.26.07.02), no i jeszcze Milosz (ur.28.03.92)

                                  • Re: Ja też nie…

                                    no wlasnie ma….bo ten kumpel zaczal wprowadzanie dyscypliny po przeczytaniu tej ksiazki….. ze dziecko kilkumiesieczne nie potrzebuje w nocy jedzenia…..że płacze nie dlatego że Mu się coś dzieje….tylko po to żeby wymouszać na rodzicach pewne rzeczy itd…..

                                    Julka kulka i 7 miesięczny Karolek

                                    • Re: Ja też nie…

                                      …….. Ale nie stosując się stricte do wskazówek zawartych w książce…….jedynie wybierając niektóre z nich…

                                      Julka kulka i 7 miesięczny Karolek

                                      • Re: Ja też nie…

                                        o Boze….biedne dziecko……

                                        Klaudia z Karolką (8 i pół miesiąca)

                                        • Re: Ja też nie…

                                          widzę że temat nadal gorący

                                          współczuję tej małej- córce znajomych Pluto – ale to chyba kwestia głupoty tych ludzi

                                          jestem i byłam zwolenniczką metod zawatrych w tej książce – ale dla ludzi rozsądnych, mądrych i kochających swoje dzieci
                                          stosowanie tych metod ma sprawić że dziecko będziie się czuło bezpiecznie (rodzice są blisko i jak płaczę przychodzą zawsze) umiało wtulić się w swoje łóżeczko i czuło się w nim miło- tak aby samo zasypiało i po obudzeniu rozpoznało swój “domek” pieluszkę, zabawkę, smoczka…..
                                          i w końcu aby i dziecko i rodzice wysypiali się – to tak samo ważne dla wszystkich

                                          NIGDY nie zostawiam mojego dziecka płaczącego w pokoju, nie zmuszam do spania
                                          a jednak stosuję tę metodę
                                          2,5miesiąca Ignaś budził się co 20min-1,5h
                                          chciałam żeby mnie ktoś zastrzelił
                                          ale nauczył się spać bez płaczu
                                          lubi soje łużeczko, zawsze trochę się bawimy, głaszczę go, całuję i wychodzę
                                          bawi się karyzelą lub pieluszką czasem 5min a czasem 15
                                          gdy zapłacze (bardzo rzadko) przychodzę i całuję go i rozmawiam
                                          grzecznie zasypia
                                          śpi do 4, a potem do 7
                                          w dzień 2-3 razy jak jest b. śpiący

                                          niestety nie teraz bo wyrzyna mu się jednocześnie 4-6 ząbków
                                          płaczemy i nie śpimy razem……

                                          moim zdaniem głupi ludzie nie powinni mieć wogóle dzieci…..
                                          a rozsądnym, mądrym polecam te książkę

                                          Mama tego Pana:

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Spanie :-(((

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general