SSAK ssący bez przerwy

Mikołajek ma niepohamowaną potrzebę ssania… Oprócz tego, że najchętniej ssałby bez przerwy moje zmasakrowane cycki, a ostatecznie mój palec, to nie rozstaje się ze swoją piąstką i smoczkiem, który traktuje jek ostateczność. Wczoraj położyłam go na mojej ręce (on n abrzuszku) i przssał się do mojego przedramienia tak, że zrobił mi malinkę… Czy to normalne???? Z pewnością dobrze przybiera na wadze (na buźce wyglada jak Benito Mussolini), poza tym karmię go regularnie. A ta potrzeba ssania to stan permanentny.

15 odpowiedzi na pytanie: SSAK ssący bez przerwy

  1. Re: SSAK ssący bez przerwy

    ja tez mam takiego ssaka jak sie naje to i tak cyca nie chce puscic,ciagnie wtedy tak sobie powolutku a jak mama stwierdzi ze on chyba nie chce jesc i mu zabiore to wtedy awantura ”jak moglam to zrobic,poprosze jeszze o cyca ” i wtedy przez minute -dwie udaje ze robi to ardzo lapczywie i ze jest strasznie glodny,a po chwili nowu sie bawi cyckiem i tak w kolko hi hi.Ja to lubie czemu nie moge sie z nim tak bawic tylko jak on siedzi tak przy tym cycu to naprawde zjada duzo i wtedy zaczyna sie kolka 🙁 i nie wiem czy mu niepozwalac tyle jesc,moze on sie wtedy przejada. Poranne karmienie od 5-6 rano trwa 4 godziny-nie jest to intensywne ssanie no ale zjada wtedy duzo,przestawiam go tylko z cycka do cyck a on tak sie bawi.
    I sie zastanawiam czy dawac mu moze smoka to da mi spokuj ale moze on potrzebuje tego cyca,sama nie wiem,ale mam nadzieje ze z czasem zrozumie go o co mu chodzi

    natala i KAPEREK (5 tygodni)

    • Re: SSAK ssący bez przerwy

      Moj Karolek miał, jak to określiła położna, bardzo silną potrzebę ssania…..cyce miałam zmsakrowane…….położna kazała mi dać synkowi smoczek…..i faktycznie trochę poskutkowało……..ssał trochę dłużej niż potrzebował, ale nie wisiał przy cycku 24h/dobę…….co prawda i tak odstawiłam Go na chyba dziesięć dni od piersi, żeby je wygoić, ale potem karmienie nie trwało tak jak dawniej w nieskończoność, tylko góra godzinę……. Najgorzej było, jak zaczynał ssać….bolało wtedy jak cholera…. Na szczęście ten ból zniknął po 1,5-2 miesiącach….pamiętam, jak Karolek miał 2-3 tygodnie i przyszła do mnie koleżanka z 5 miesięczną córeczką…..zaczęła Ją karmić i po 5 minutach przestała…ja się zapytałam, czemu Ona nie chcejeść… A moja koleżanka na to, że córeczka zawsze je tak krótko……mnie zamurowało……. Nie mogłam sobie wyobrazić jak dziecko może się najeść w ciągu 5 minut…

      Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

      • Re: SSAK ssący bez przerwy

        Też jestem mamą takiego straszliwego Cyckojada. Krysia ma teraz 7 miesięcy, jak miała ok 3 tygodni potrafiła na mnie wisiec cały dzień, właściwie od rana do wieczora z przerwą na spacer w dzień, kiedy to cudem czasem udawało się ją uśpić. W nocy oczywiście tez cycuś co 3 godziny i to ssanie przez 2 🙁 Gdzieś kiedyś przeczytałam, ze karmianie piersią uspokają młodą mamę… wrrrr mnie to doprowadzało do szewskiej pasji im Mała bardziej ssała tym bardziej wściekła byłam ja i tak w kółko. Na szczęscie po jakimś czasie zaczęła robić pomiędzy jedzeniem przynajmniej półgodzinne przerwy, potem godzinne, a teraz zdarza się jej nie jesć 2.5 godziny jak ją oszukam zupką i dam do popicia wode. Kolezanki z parku zawsze mi sie dziwiły jak ty ją możesz tyle karmic, mój juz dawno skonczył… a Moja potrafiła wisiec na cycu 45 minut i delektować się… Smoczka nauczyłą się ssac jak miala 3.5 miesiąca i wtedy zrobilo się troszkę lepiej, bo przynajmniej łatwiej ją było odłożyc do łóżeczka jak się sprytnie zamieniło cyca na smoczek.
        Pozdrowienia
        Iwona z rasowym Cyckojadem

        • Re: SSAK ssący bez przerwy

          u mnie przez 4 miesiące było tak samo- nie martw się to przejdzie, choć nie powiem dużo mnie wyssała przez ten czas.
          pocieszę Cię- u mnie Tamara nie tolerowała smoczka- więc saanie było non stop

          Gosiek i Tamara, która ostatnio lubi pokazywać języczek /ur.10.05.02./

          • Re: SSAK ssący bez przerwy

            5 minut——hmmmmm MARZENIA moze kiedys do spelnienia [czko]

            natala i KAPEREK (5 tygodni)

            • Re: SSAK ssący bez przerwy

              Ciekawe jak Dawidowi by szło jedzenie z piersi?
              Butelkę 135 ml pożera w 5 minut!

              Pozdrowienia
              smoki i Dawidek
              (3 miesiące i 1/2!)

              • Re: SSAK ssący bez przerwy

                to niejadkiem on tez raczej nie jest hi hi
                5 minut 135ml niezle,to ja bym nie dala rady hi hi

                natala i KAPEREK (5 tygodni)

                • Re: SSAK ssący bez przerwy

                  Ze szklanki to bym sobie poradziła ale nie przez smoczek 🙂

                  Pozdrowienia
                  smoki i Dawidek
                  (3 miesiące i 1/2!)

                  • Re: SSAK ssący bez przerwy

                    Moja ma takie tempo, jak sobie czasami w nocy prześpi jedno karmienie. To po 6-7 godzinach budzi się tak głodna, że te 120ml obala w mgnieniu oka.

                    Edzia mama Kingi (31.10.02)

                    • Re: SSAK ssący bez przerwy

                      hi hi

                      wiesz co wlasnie sprobowalam sie napic herbatki przez smoka,kilka lykow i juz mnie jezyk boli :-000 jak oni sobie radza,jeszcze ten smok aventu taki sztywni i ledwo z niego leco,musze zrobic wiekrza dziurke,dobrze ze sprobowalam hi hi
                      natala i KAPEREK (5 tygodni)

                      Edited by NATA on 2002/12/23 13:26.

                      • Re: SSAK ssący bez przerwy

                        5 tygodniowy Kacperek może już pić z 2-ki

                        Pozdrowienia
                        smoki i Dawidek
                        (3 miesiące i 1/2!)

                        • Re: SSAK ssący bez przerwy

                          Pewna moja zaufana pani doktor powiedziała mi, że ssanie powoduje wydzielanie się u dziecka hormonu szczęścia i jakiegoś hormonu o działaniu przeciwbólowym.
                          Może te wszystkie małe ssaki są stale na haju???

                          Krzysiek
                          +Klaudusia (28-11-2002)

                          • Re: SSAK ssący bez przerwy

                            Moja niunia też lubi się przyssać na cały dzień 🙂
                            ostatnio zawiozłam ją do teściów na dwie godzinki i dałam butelkę ściągniętego mleka… zapomniałam jednak zdjąć zabezpieczenia przed wylaniem… Wyobraźcie sobie, że mojej córeczce to niespecjanie przeszkadzało – wyciągnęła całą zawartość :)… nieźle się musiała namęczyć

                            Pozdrawiam
                            Carma z Natalką (19.10.2002)

                            • Re: SSAK ssący bez przerwy

                              A to go rozumiem. Sama zacznę ssać:))

                              • Re: SSAK ssący bez przerwy

                                Czterogodzinne karmieni??? Ja bym oszalała chyba z bólu. 15 minut cmoktania jednej piersi to maksimum

                                Znasz odpowiedź na pytanie: SSAK ssący bez przerwy

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general