wczoraj odebrałam wyniki badań krwi i moczu.
Zaniepokoił mnie spadek czerownych krwinek : 3,63 podczas gdy norma od 4,04
hematokryt : 33,3 a norma od 37
hemoglobina : 11,6, norma od od 12,2
Jestem na początku 10 tyg. i boję się, nie wiem czy takie wyniki zdarzają się w ciąży, boję się głównie ze względu na dziecko. Napiszcie proszę, jeśli któraś z was miała podobny problem. Domyślam się, że pewnie będzie trzeba brać jakiś preparat z żelazem. Jak na razie biorę tylko folik.
Aga (termin 26.07)
11 odpowiedzi na pytanie: wyniki badań i trochę się martwię
Re: wyniki badań i trochę się martwię
skontaktuj sie z lekarzem, bo to wyglada na anemie…. Ale to czesta przypadlosc w ciazy..dlatego nie ma powodow do paniki…trzeba brac odpowiednie witaminki..
pozd di 19 tyg
Re: wyniki badań i trochę się martwię
słuchaj ja miałam też słabe wyniki na początku ale mim zdaniem branie jedynie foliku to za mało tym bardziej że jest zima i nie ma tylu wartościowych warzyw i owoców co latem pozatym proponuję zacząć brać jakieś witaminy dla ciężarnych ja biorę materne od początku ciąży a w między czasie musiała dodatkowo brać żęlazo napewno będzie wszystko ok aż tak słabych wyników nie masz.
ania i 33 tyg bobasek
Re: wyniki badań i trochę się martwię
Normy badań dla kobiet cięzarnych znacznie róznią się od tych dla niecięzarnych łykaj witaminki, jedz duzo mięska, twoje wyniki wcale nie są takie złe, a do anemii Ci jeszcze daleko
Kaśka i 21 tyg Dzidzia
Re: wyniki badań i trochę się martwię
Oprócz foliku łykaj też witaminy – są specjalne zestawy dla kobiet w ciąży (ja biorę materne – drogie to, ale są też tańsze). I jedz dużo warzyw i owoców!! I nie zadręczaj się niedobrymi myślami:-)
Pozdrawiam
halusia i Maluszek (14.05.2003)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
myśle ze odpowiedni zestaw witamin te odstępstwa zmniejszy… pamietaj jednak że w ciąży wyniki badan i ich normy znaczniee roznią się od książkowych i nie zawsze oznacza to coś złego… mi przy pierwszej wizycie kiedy poszłam zaniepokojona zbyt małą liczbą erytrocytów lekarka powiedziała, że wyniki mam bardzo dobre… i z usmiechem dodała, żeby się tym nie martwic bo w ciąży jeszcze zdążą się znaleźć poza normą ;-))) narazie odżywiaj się dobrze…dużo owoców i ważyw… no i jesli dasz radę to spożywaj dużo produktów mlecznych (jogurty, serki) oraz mięsa – ja na to do dziś nie mogę patrzeć 😉
Pozdrawiam
Weronka (termin 6.06.03)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
NO właśnie macie rację. Ja spożywam bardzo mało mięsa, przed ciążą w ogóle nie jadałam, mało też jem produktów mlecznych, od mleka mnie odrzuca. Ale widzę, że muszę się przeprosić z nimi. No widać dzidzia rośnie i wyciąga z mamy, przed ciążą wyniki krwi miałam zawsze idealne.
Dziękuję Wam bardzo za pomoc i lecę po Maternę, bo do gina dopiero za 2 tyg.
Pozdr. aga (termin 26.07)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
a ja poczekalabym jeszcze z witaminkami, mialam podobne wyniki jak ty na poczatku ciazy, to sa niezle wyniki, normy w ciazy sa inne niz podawane ogolnie, jedz wiecej wartosciowych pokarmow, i to wystarczy, na materne przyjdzie jeszcze czas, zaufaj lekarzowi, samej lepiej nie brac w ciazy niczego, w koncu to wszystko jakies leki, nawet witaminy, niektorym kobitkom lekarze zalecaja wit. od poczatku innym dopiero np. od 20-24 tyg.
Dorotka i Chłopczyk (2.03.2003)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
Masz zupełnie normalne ciążowe wyniki-witaminki, żelazo i odpowiednie jedzenie-tylko to możesz zrobić. I nie patrz na norme-nas, ciężaróki, one raczej nie bardzo obowiązują 🙂
Asia i Michaś lub Oleńka (termin: 30.01.03)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
A ja polecam Feminatal, wychodzi znacznie taniej, ma wiecej kwasu foliowego i nie zawiera wcale witaminy A, ktorej w sumie powinnysmy unikac. Nie sądze, ze może zaszkodzic, szczegolnie ze jest zima… Mnie lekarz okrzyczał, ze sama nie kupilam sobie jakichś wytamin przed pierwszą wizytą… Zdziwiłam się, bo jak tu samej coś kupowac.. hm…
Lea i dzieciątko (11.03.03)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
Witaminy (ale zestaw z adnotacją “dla kobiet w ciąży”) na pewno nie zaszkodzą. Folik jak najbardziej też. Wydaje mi się, że Twoje wyniki nie są złe, bo nieznacznie odbiegają od norm, a w przypadku ciąży tak może być. Preparaty z żelazem to już powinien zalecić lekarz.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i… Basia??? (wkrótce)
Re: wyniki badań i trochę się martwię
A jak to w ogóle u Was jest – musicie odbierać wyniki przed wizytą? Bo ja je robie dopiero “na ostatnią chwile” i zlecam przeslanie do mojej przychodni. W ten sposob mam w dniu wizyty wyniki aktualne – sprzed 1 lub 2 dni no i nie siedze z nimi w domu wyczytując dane niepokojące… Wyniki widzi najpierw pielegniarka i lekarz… Polecam Wam tak robić.
Lea i dzieciątko (11.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: wyniki badań i trochę się martwię