witam!
mam taki problem, że skończyły mi się pomysły na zdrowe drugie śniadania lub przekąski, które byłyby dość kaloryczne ale bez cukru i byłyby łatwe do zabrania ze sobą, bo mam pracę, w której dość często jeżdżę po klientach czy urzędach akurat w porze drugiego śniadania. to, co aktualnie jest na tapecie już mi się znudziło.
do tej pory jadałam:
serek homogenizowany (niestety słodkie!!!)
jogurty
owoce
garstka orzechów, migdałów lub płatków zbożowych (np. jako dodatek kaloryczny do jogurtu lub owoców)
czasami kanapki, ale nie zawsze to wygodne
batony musli
soczki przecierowe typu Kubuś (to też z cukrem!!)
no i oczywiście kombinacje powyższych
i na tym mi się pomysły kończą. macie może jakieś propozycje???
Znasz odpowiedź na pytanie: