Staramy się juz od kilku miesięcy i nic.Ale w tym cyklu mam ufność, ze jestem w ciąży. Byc moze to za sprawą modlitw, ale wiem, ze modlitwy innych tez potrafią pomoc..więc prosze Was o taką modlitwę…rowniez za mnie.Zostało mi parę din do konca cyklu i wierzę mocno, ze tym razem jest to szczególny cykl. Nie zaglębiam sie w symptomy, przynajmniej staram się.czuję tylko jakies napięcie…to wszystko.
.. POmimo staran… Nie traćcie wiary dziewczyny. Trzeba zaufac Bogu, ja juz jeden cud przezyłam-to moj Antoś 😉
Pozdrawiam i wstawiam sie, za wszystkie starające.
Mola i Antoś(2l 4m)
9 odpowiedzi na pytanie: Ciąża…przeczucia, ufność
Re: Ciąża…przeczucia, ufność
Pozostaje mi życzyć aby przeczucia się sprawdziły i oczywiście modlę się za to aby Pan Bóg obdarował Was maluszkiem
Ania i
Re: Ciąża…przeczucia, ufność
Wierze, ze Ci sie udalo. Bardzo mocno.
[Zobacz stronę]
Re: Ciąża…przeczucia, ufność
Życze Ci, żeby Twoje przeczucie się spełniło!
Ala i Filipek
(29.07.2003)
Re: Ciąża…przeczucia, ufność
U mnie masz jak w banku:) Będzie dobrze tym razem, zobaczysz:))
Dzięki dziewczyny
oczywiscie dziekuję Wam za wsparcie…. Nadal wierzę, ze się udało.I nie obgryzam paznokci ze zdenerwowania…jak przed kazą małpą…poprostu wyluzowałam….trochę się boję…. Ale wiary nie tracę. Czuję się inaczej. Myslę, ze jutro lub pojutrze będę mogła Wam powiedziec czy moja wiara potwierdzi się naukowo ;).
POzdrawiam i oczywiscie myśle tez o Was
Mola i Antos
Re: Ciąża…przeczucia, ufność
Życzę Ci cudu. Sobie także, bo mnie taka ufność i przeczucie już przynajmniej raz zawiodło. Jednak za Ciebie trzymam kciuki.
ines
12 cykl starań
Re: Dzięki dziewczyny
Mola a który to u Ciebie dzień cyklu? Pytam bo ja mam podobne przeczucia w stosunku do siebie ale boję sie zapeszać
Ania i
Niestety-znow odliczam od nowa 2dc
Jak widzicie…moje przeczucie było blędne…przy 1 ciązybylo podobnie…jak sie za bardzo o tym myslało…to nic nie wychodziło… A zaszłam w ciąze wtedy, kiedy sie najmniej tego spodziewałam…heh…zycie. Nie poddaje się jednak…teraz zaczynam z testami owulacyjnymi…bo cos mi sie zdaje, ze ta moja owu…przychodzi kiedy chce.
Aniast to moj 6 a moze d 7 cykl starań..z tym, ze musze przyznac, ze ni eprzykładamy się tak,. jak powinnismy.
No…to do roboty 😉
Powodzenia
Mola i Antoś
Re: Niestety-znow odliczam od nowa 2dc
W takim razie musicie zabrac się konkretnie do roboty i wtedy na pewno Wam się uda. Powodzenia, trzymam kciuki :))
No a my tak na dobre postaraliśmy sie w tym cyklu, ciekawe czy się uda, Boże jak bym chciała
Ania i
Znasz odpowiedź na pytanie: Ciąża…przeczucia, ufność