W ciągu dnia moje dziecko w ogóle nie śpi a jesli już uda mi się ją położyć to spi 15 min i pobudka.Jest czasami tak zmęczona że zaczyna marudzić, oczka całe czerwone a ona nadal nie śpi. Czekamy do godz. 21 bo wiemy że wtedy mała zasypia i przesypia 4 godzinki a potem budzi się na cycuszka i przesypia całą noc. Następnego dnia znów to samo walczymy o chocby godzinke snu w ciągu dnia, co jest z moim dzieckiem????? Jak sypiają 2 miesięczne dzieciaczki?????
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
20 odpowiedzi na pytanie: Codziennie ten sam problem:((((
Re: Codziennie ten sam problem:(((
A na spcerkach też nie chce spać, albo jak jeździcie samochodem… to nasze sposoby na spanie w ciągu dnia.. i zawsze działają:) Powodzenia
Gosia i Anulka 4.11.2003 🙂
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Mateusz tez nie spal w dzien, bywalo ze wcale…
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Na spacerkach śpi i w samochodzie też ale tylko wejdę do domu juz po spaniu:) Cholera czy moja mała ma czujnik wmontowany hihi
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
nasza natalka tez dosc malo spala w ciagu dnia i wpadlam na taki pomysl, ze owijam ja mocno kocykiem
i przykrywam kolderka i wtedy spi… moze gdy ma tak ciasno to czuje sie jak w brzuszku i tak jej dobrze?
pozdrowienia
iwi27 i Natalka (06.11.2003)
Re: Codziennie ten sam problem:(((
..mój Mikula też nie spał w dzień a w nocy wspaniale…. Ale to się zaczyna zmieniać i spi coraz częscie w dzień (oczywoście nie 2 godziny – ale tak z godzinke mu się udaje.)
Rudasek i Mikołaj 16.08.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Hihi ja już wypróbowałam chyba wszystkie sposoby i młoda nadal nie chce spać i czasami mam wrażenie że coś jej przeszkadza tylko CO?????
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Natan dopiero od ok. tygodnia zaczął spać w ciągu dnia tak ze 3 razy po 1 godz. Ale nocki się nie zmieniły. I tu chciałam Cię pocieszyć: nasz synek najpierw śpi 2 i pół godz. do 3 godz. a później potrafi się budzić nawet co 1 godz. Cały czas chodzę niewyspana i załamana. Czekam z niecierpliwością kiedy chociaż tylko 3 razy będzie mnie budził.
Cieszcie się nockami.
Mycha i Natanek 09.09.03r
Re: Codziennie ten sam problem:(((
no to zgadujemy!!!!!!!
moze powietrze za suche???
iwi27 i Natalka (06.11.2003)
Re: Codziennie ten sam problem:(((
A może boli ją brzuszek?
Ja po spacerku nie przekładam do łóżeczka tylko uchylam okno i odkrywam… anula potrafi spać jeszcze 1,5 godz.:)
Po samochodzie też sioę budzi bo z fotelika muszę ją vwyjąć:(
Gosia i Anulka 4.11.2003 🙂
Re: Codziennie ten sam problem:(((
U mnie to samo Mikołaj też sie “szybko” wysypia – 20 – 30 min i ma energię na nastpne 5 godzin. Na szczęście śpi w nocy. Myśle że są po prostu dzieci którym tyle snu nie trzeba. Tyle że Mikołaj im bardziej zmęczony tym trudniej jest go ululać do snu
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: Codziennie ten sam problem:(((
wiesz ze to bardzo mozliwe bo mnie samą rano drapie w gardle muszę o tym pomysleć,dzięki:)
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Cieszę się ze chociaż w nocy jest spokój bo inaczej chyba bym zwariowała:)
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
u mnie jest tak samo a nie ma dwoch miesiecy tylko w ciagu ostatniego tygodnia ma takie pomysly
Dorota i Zosia <16.07.2003.>
Re: Codziennie ten sam problem:(((
ja to u kubka nazywałam piętnastominutówki – z zegarkiem w ręku…. to było straszne – on padnięty – ja nic nie mogłam zrobić….
nie pocieszę cię – u nas to przeszło jak kubek chyba skończył 8 miesięcy – wtedy przeypiał w dzień już więcej – a dopiero jak miał 14-15 miesięcy nauczył się spać po 1,5-2 godz w dzień…..
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Hmmm… Nasza mała jak miała jakies 2 tygodnie nagle przestała spać. Zasypiała na rękach, odkładana natychmiast się budziła. Okazało sie, że kluczem do sukcesu było odkładanie jej na brzuszek i wtedy spała ślicznie. Teraz najlepsza metodą na usypianie jest położenie się przy cycusiu. Po jakimś czasie Iza zasypia, a ja nie musze jej ruszac i po prostu ją zostawiam.
Re: Codziennie ten sam problem:(((
Twoja dzidzia i tak ladnie spi….widze ze przespi Ci prawie cala noc…. niektore dzieci czesto sie budza tak co 2 godz. wiec nie masz jeszcze zle… dobrze ze CI ladnie spi w nocy bo pozniej jak bedzie miala ok 4 miechy to pewnie bedzie zasypila wczesniej i budzila pozniej, moja Jagoda obecnie spi od 20 do 8 rano a pozniej po jedzonku tak do 11 ale w ciagu dnia to juz krotko spi, raczej sie ciagle bawimy lub sama sie bawi…..
Pozdrowionka !
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Re: Codziennie ten sam problem:(((
To dobry pomysł z kładzeniem małej na brzuszek ale ciekawe czy u mnie się sprawdzi dzis wyprobujemy:)
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
hihi Anastazjo nie przesypia całej nocy bo budzi się średno co 3 godzinki na cycka ale jednak śpi. To byłoby piękne gdyby przesypiała całą noc bez budzenia się:)
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Re: Codziennie ten sam problem:(((
u nas bylo bardzo podobnie…w dzien zero snu, a w nocy tez kiesko…radzę uzbroic sie w cierpliwośc i czekac….to samo przejdzie z czasem….
Re: Codziennie ten sam problem:(((
uzbroic sie w cierpliwosc do kiedy?? moj skonczyl dzisiaj 7 miesiecy.. w dzien 2 razy po 20 minut a zasypia po 12 w nocy i co 3-4 godziny pobudka plus teraz zabki wiec w nocy jak przespi 3 godziny to all… ale on tak zawsze spal :((
pozdrawiam
Alicja25 i Lukasz 14.05
Znasz odpowiedź na pytanie: Codziennie ten sam problem:((((