Witajcie moje Kochane. dziękuje wam za to że, czytacie moje żale i piszecie do mnie. Wiem że moge na was liczyć. Mam depresje. Mam już dosyć starań, dosyc tego wszystkiego. Mam dni płodne, teraz kiedy możemy się starać mój mąż ma problem, nie może dostać..Wogóle sex przestał sprawiac mi przyjemność, zabardzo się skupiam aby doszło do zapłodnienia. Może jemu sie to udziela…Kiedy kończą mi sie dni płodne, jego problem znika. Nie wiem już co mam robić. Wymyślam różne przebieranki i nic…ostatnio oglądałam film o afrykańskich dzieciach, dlaczego tam dzieci umierają, Bóg daje im życie w męczarniach a mi nie chce dać maleństwa dla którego mam mnóstwo miłośći…dlaczego to życie jest takie niesprawiedliwe, za co ta kara, zastanawiam się czy popełniłam w moim życiu coś złego, że ponosze teraz tego konsekwencje…
6 odpowiedzi na pytanie: Depresja
Re: Depresja
Czesc
Nie moja kochana nic w zyciu nie zrobilas zle ze teraz kara za to czyli brak dziecka. Bóg wie ze jestes w stanie to wszystko zniesc dlatego tak cie doswiadcza. Wiem ze moze ci sie wydac moje gadanie bez sensu takie typowe bla bla bla. Ale ja tez tak myslalam przeciez 3 razy stracilam ciaze. Ja tez zastanawialam sie za co ta kara czemu inne mogą czesto te ktore zaniedmuja dzieci i siebie w ciazy np. piciem paleniem. A ja chce czekam pragne mam wiele milosci cierpliwosci itd. Pomogly mi rozmowy z mama i siostra i niejeden “kopniak” od forumowiczek. A twoje odczucia brak ochoty to nie depresja a raczej schiza na punkcie ciąży. Wiem ze gadanie wrzućcie na luz i takie tam nie pomoze wiec moze jakis wypad na urlop lub weekend z mezem gdzies za miasto. Całkowity luz lampka wina i takie tam. A starania o dziecko nie pozwól aby zniszczyly was i wasz związek. Zycze wam wszystkiego ca najlepsze a na dziecko przyjdzie czas kiedy Bóg zechce abyscie je mieli. Powodzenie.
Pozdrawiam
Alina i Aniołki 07.97,02.07,04.07
Re: Depresja
Powiem Ci że i mnie nachodzą podobne mysli dlaczego nie dane nam było wychowywać Michasia my tak na niego czekaliśmy i mamy dla niego ogrom miłości. Jak co chwile słysze wiadomości o kobietach radzących dzieci w upojeniu alkocholowym to płakać mi się chce one urodziły dzieci które same skrzywdziły. Wiem że nie powinno sie tak mysleć przecież los nie jest sprawiedliwy jest jaki jest.
Wiem że nie pomogłam Ci ale cóż na to poradzę że w człowieku siedzi gdzies ten żal i tęsknota.
Pozdrawiam
Cudak+aniołeczek Michaś
Re: Depresja
Jogi, widzę jak się miotasz. ja trafiłam ostatnio na sensownego lekarza, który powiedział mi, że czynnik psychologiczny ma duże znaczenie dla donoszenia ciąży. W sytuacji ciągłego stresu czy obaw organizm reaguje jak gdyby to nie był dobry czas na ciążę i ją odrzuca.
Poczekaj więc może troszkę z tymi staraniami. ja jestem ponad 2 miesiące po martwej ciąży i niby czuję się już ok ale tak do końca to nie jestem pewna. W twojej sytuacji zachodzenie zdecydowanie odradzam. Przydałby Ci się dobry urlop, dużo słonka i super wypoczynku. Pozdrawiam Cię ciepło i życzę powodzenia.
asia
Re: Depresja
Jogi- najważniejsze co teraz musicie zrobić- to WRZUCIć NA LUZ- tak jak dziewczyny pisza – pojedzcie gdzies, zrobicie cos innego, oderwijcie sie od tego wszystkiego…A moze nawet zaplanujcie sobie co zrobicie zanim Wasz cud się pojawi i zajmijcie się tymi sprawami a wtedy założyć się moge, ze przyjdzie do Was niespodzianka -tego Wam życzę bardzo bardzo !
& mój aniołek 07.07 (♥)
Re: Depresja
Witajcie moje kochane. Dziękuje za pomoc. W ten weekend wyjeżdżamy pod domek. Kupiłam sobie fajną bielizne i mam zamiar rozpalić mojego męża :). Pozdrawiam i ściskam Was mocno.
Re: Depresja
Brawo- sluszna decyzja – udanego i owocnego wyjazdu zatem !
& mój aniołek 07.07 (♥)
Znasz odpowiedź na pytanie: Depresja