Wybieramy najgłupszy, polski serial obyczajowy.
W tym wątku zbieramy nominacje. Ale uwaga: proszę o uzasadnienie. Wymagane jest obejrzenie co najmniej kilku odcinków (to pikuś, gorzej będzie z publicznym przyznaniem się do tego ). Znajomość wszystkich wątków i postaci nie jest wymagana.
Jak zbierzemy kilka nominacji to zrobię ankietę.
O tym, czy informować twórców serialu o otrzymaniu tej wybitnej nagrody, jeszcze się zastanowię 😉
86 odpowiedzi na pytanie: DI-KAMERY. Wybieramy serial…
MOda na Sukces:)
wiecej nie powiem, poza tym że spełniam kryteria:)
edytuje:)
serial nie spełnia…
musi być polski, no!?
No to ja się powtórzę, chyba że coś sobie przypomnę.
Pierwsza miłość.
Obejrzałam sporo, bo mnie wciągnęło. Niemadre wątki, aby właśnie wciągnąć, jak np. porwanie głównej bohaterki i przetrzymywania w domu na wsi.
Kiedy jeden wątek się kończył, zaczynał się następny, jednym słowem życie nadzywczaj “wiarygodne”, rozbudowane, coś a tylu brazylijskiej noweli.
Nie wiem jak teraz przebiega serial, ostatni odcinek obejrzałam jakieś dwa lata temu
Miał być polski
Nie spełnia kryteriów.
no to polskich seriali nie ogladam wychodzi na to:(
z niecierpliwością czekam na majkę
o większą bzdurę niz w pierwszym odcinku to już trudno
Nie znam ani jednego
Nie mam telewizji w domu
Ale z tych oglądanch na dvd głosuję na lostów = za przegięcie z czary mary
aaa polski…to nie znam
czy 39 i pol to bedzie sie nadawalo?
bo to jest taki glupi odmozdzajacy serial, ze az mi szkoda, ze sie skonczyl
ogladalam rzutami, po dwa, trzy odcinki na raz, sprawdzajac przy tym testy, sprawdziany, wypracowania i takie tam inne tez
dzieciom podnosila sie srednia ocen dzieki panu glownemu bohaterowi
no to chyba dostateczne jest uzasadnienei?
jeszcze glos chetnie oddam na na dobre i na zle, niezmiennie i bezustannie przedstawia absolutnie bajkowa wersje polskiej sluzby zdrowia, utopijne wnetrza szpitala w lesnej costam i pieknie usmiechnietych, przystojnych, nieomylnych (w ostatecznym rozrachunku oczywiscie, bo bledy im sie zdarzaja, szczegolnie tym gorszym charakterom) lekarzy
najwyzszej wartosci zawartosc cukru w cukrze, powoduje u mnie cukrzyce typu wszelakiego po jednym odcinku (dawnkowanie emigrantki, tzn. jeden odcinek na wizyte w pl, mniej wiecej dwa odcinki rocznie, jest w sam raz, zeby utrzymac galopujaca cukrzyce w ryzach)
Złotopolscy
warunki niestety spełniam obejrzałam sporo odcinków (oczywiście od początku serialu) powaliło mnie na kolana jak zmarł Machalica a oni jeszcze przez dłuższy czas utrzymywali, że on żyje
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że od daaaaawna go nie oglądałam tylko przypadkowo kiedyś włączyłam i do mnie dotarło jak się ten chałowaty serial rozwinął
o tak !
ZŁOTORYJSCY!
kiedyś widzialałam jakieś odcinki…
flaki z olejem.
Ja obstawiam KLAN. Nie mogę ogarnąć tej całej rodziny. Wszyscy się rozchodzą.. przebaczają.. schodzą, a dzieci ciągle rączki myją. Nawet na kiepską komedię się nie nadaje.
Obejrzałam go kilka razy, masz rację wątki są strasznie głupie. Kolesia zabili a okazało się że żyje i ma się całkiem dobrze.
To ja obstawiam “13 posterunek”… ależ to było durne… I ten Pazura, co robił z siebie debila.. żenua..
“dom nad rozlewiskiem”
kiczowata Polska produkcja z denna grą Pani Brodzik.
w jakiejs recenzji przeczytalam
ze to pijacki sen niespełnionego filmowca
i chyba ktos trafił w sedno.
Tosia, nie spełnia kryteriów. “obyczajowy”…
nie gadaj, ze ogladałaś…
nie dałam rady już po zajawkach.
Czekałam, aż ktoś o nim napisze,
bo ja tylko jeden niepełny odcinek obejrzałam, to i do głosu prawa nie mam.
Się podpisuję!
obejrzalam
dałam szanse
miejąc nadzieje ze cos sie zmieni
ze to tylko jakis zart.
ale jednak nie
porażka goni porażkę.
Ja przeczytałam tylko książkę do połowy, bo dalej nie dałam rady więc prawa głosu też nie mam ale też się podpiszę .
też mecze tego kotka…
kupiłam ksiazke ponad rok temu i czytam bo podobno fajna…
wlasnie jestem po Wigilii, nastała wiosna, a ona sie znowu bzyka z Januszem.
to w takim razie “I kto tu rządzi” z Foremniakową i Lindą.. liczy się??
W ksiązce to się przynajmniej bzykają
Znasz odpowiedź na pytanie: DI-KAMERY. Wybieramy serial…