Kochane poradźcie!
Byłam dziś na wizycie u lekarza rejonowego (chodzę do dwóch) i podczas badania usg bardzo mnie lekarka zmartwiła. Nic mi nie chciała powiedzieć, tylko burczała coś do siebie pod nosem, że jej się nie podoba to (?) więc ją poprosiłam o wyjaśnienie, na to ona, że nie może mi nic narazie powiedzieć, że to dopiero początek czwartego miesiąca i jakieś tam… Wkurzyłam się i stanowczo powiedziałam, że chcę wiedzieć co się dzieje, na to ona, że nie podoba jej się lokalizacja kosmówki, że niby cos z łożyskiem jest nie tak i nic więcej nie chciała mi powiedzieć, bo jak powiedziała dzieciątko jest zywe i się rusza i ze mam się z tego cieszyć. Zdenerwowałam się okrutnie na tą lekarkę, bo skoro ją pytam to niech mi wyłoży to fachowo, a nie ściemnia. Na koniec powiedziałą mi, że nic więcej nie jest w stanie mi powiedzieć i że mam do niej przyjść za 3 tygodnie. Boże tak się zmartwiłam, że chodzę cały dzień zdołowana i martwię się czym to może grozić. Muszę być cierpliwa do wtorku, bo idę do mojej pani doktor prywatnie, mam nadzieję, że rozwieje ona moje obawy i lęki.
A póki co to proszę Was dziewczyny, jeśli wiecie o co chodzi z tą lokalizacją kosmówki, dajcie znać.
Pozdrawiam Was
Basia i kwietniowy Ludzik – 08.04.2006
2 odpowiedzi na pytanie: Kosmówka, może coś wiecie…
Re: Kosmówka, może coś wiecie…
Też bym się wkurzyła, gdyby lekarz nie chciał mnie o czymś poinformować. Nie wiem o co dokładnie mogło jej chodzić. W tym okresie łożysko nie jest jeszcze do końca ukształtowane i dopiero zaczyna przejmowac swoje funkcje. Co do lokalizacji kosmówki, może chodziło jej o to, że maluch zagnieżdził się dość nisko, a łożysko gdzieś przy ujściu albo je zakrywa tzw. łożysko przodujące. Jeśli tak, to nie musisz się tak bardzo martwić, bo jest wiele dziewczyn, które ciąże donosiły i mają zdrowe dzieci. Istnieje ryzyko wystąpienia krwawień, i gdyby takie się pojawiło to natychmiast do szpitala. Masz pokazać się za trzy tygodnie, bo wraz ze wzrostem macicy łożysko też się przesuwa. Nie wiem o co innego mogło jej chodzić, tylko to przychodzi mi do głowy
Nie martw się na zapas. Przeszukaj forum na temat łożyska przodującego, na pewno coś znajdziesz i głowa do góry.
Pozdrawiam
Milena, Miriam 26.08.2004 i majowa Fasola 2006
P. S. Nasze fasole sa prawie w tym samym wieku. Ja mam termin na 1 -go maja ale jak znam życie, to zostanę kwietniówką.
Re: Kosmówka, może coś wiecie…
Wielkie dzięki za pomoc, przewertowałam rózne fora w poszukiwaniu wiadomości i trochę się uspokoiłam,ponieważ we wczesnej ciąży może tak się zdarzyć, ale jest nadzieja, że potem to się zmieni.Jest to moja pierwsza ciąża po wcześniejszym poronieniu, więc moje obawy sama rozumiesz.
Pozdrawiam, Pa
Basia i kwietniowy Ludzik – 08.04.2006
Znasz odpowiedź na pytanie: Kosmówka, może coś wiecie…