Wasze przedszkolaki myją ząbki w przedszkolu?
U mojego dziecka podobno wymóg sanepidu od tego roku dzieci maja myć zęby.
Szczoteczka ma być cała zamknięta w etui nie tylko główka.Znalazłam etui i szczoteczka zamknięta.
Dowiedziałam się od dziecka że Pani mimo tego że każde dziecko ma swoja pastę bierze jedną i nakłada wszystkim dzieciom
Zapytana dlaczego odpowiedziała (żeby było szybciej)
Czy ja przesadzam??
Dzieci są duże bo to 6 latki spokojnie powinny dać rade nałożyć pastę samodzielnie.
Pani dodatkowo moze przenosić w ten sposób np próchnicę i inne choroby choć zapiera się że tak nakłada pastę ze nie dotyka szczoteczki.
Średnio mnie to przekonuję że tak perfekcyjna jest że jej się to udaje to po pierwsze.
Po Drugie chyba mam prawo decydować jaką pastą moje dziecko ma myć zęby.
Czepiam sie??. Przesadzam??
32 odpowiedzi na pytanie: Mycie zębów w przedszkolu .
hmmm ja mam niespełna 5 latke w domu, i sama nakłada paste i myje ząbki, więc nie widze problemu aby 6 latek nie dał sobie rady
zgadzam sie z Tobą, jedni uzywaja takiej pasy drudzy takiej, moze niech pani powie aby przyniesli tylko jeden rodzaj pasty i bedzie po problemie
no i ja stara baba a nigdy mi sie nie udało nałozyc pasty bez dotykania szczoteczki…wtedy miałabym niekoncząca sie pastę
u nas to wygląda dokładnie tak jak u Was tylko pastą dzieli jedno dziecko tzn mają jakby dyżury -tak po kolei
nigdy sie nad tym specjalnie nie zastanawiałam
J. w zeszłym roku też myła zęby w przedszkolu.
Wszystkie dzieci myły zęby jedną pastą,
i jakoś to rozumiem – gdyby każdy miał dostać inną pastę to trwałoby to pewnie w nieskończoność.
u nas tez pani nakłada…ja bym się bała grupy kilkunastu 5-6 latków z pastami w ręku…
w 1000 % rozumiem panią…
w młodszych grupach tym bardziej…
Nie musi dostawać. Bierze swoją szczoteczkę, swoją pastę i tyle.
w każdej grupie dzieci myją zęby to dla mnie nowego a raczej normalne. Też jest jedna pasta na wszystkie dzieci potem kolejna pasta. Czy to problem bo dotyka pastą szczoteczkę? Dla mnie nie bardziej problem taki że moje dziecko używa pasty bez fluoru, a tam wszystkie z fluorem oprócz pasty mojego dziecka. Przeżyję. Zęby Sebek ma zdrowe, w domu myje 2 razy oprócz tego.
Nie dziwię się że w grupie 20-25 dzieci jest jedna pasta i pani ją obsługuje. Dziecko, dziecku nie równe i tak jak mojemu bym dała pastę i szczoteczkę w domu to w grupie dostają palmy i ta pasta była by wszędzie ale nie koniecznie na szczoteczce. Nawet wśród 5-6 latków
W przedszkolu mojej córki każdy ma swój kubeczek, szczoteczkę i pastę. Nie ma takiego problemu
i u nas pani nakłada, co wydaje mi się dobrym wyjściem dla pani
nie przeszkadza mi wcale mycie zebów w ten sposób, nie widzę w sumie innego rozsądnego rozwiązania
szczoteczka nie musi być w etui, ma być tylko podpisana, tak jak kubek
pasty w tym roku nie przynosiliśmy, przedszkole dostało od jakiegoś sponsora, tak że dzieci myją jednym rodzajem pasty
wcześniej nie robiło mi różnicy czy syn myje swoją pastą czy tą co przyniósł kolega
u nas też każdy ma swoje..pastę też;) ale potem pani nakłada pokoleji z jednej tubki..
u was dzieci biorą każde swoją pastę, i każde sobie nakłada…czy pani im nakłada…???
wiesz jak to wychodzi czasowo…???
u nas miało byc etuii.. Ale jak patrzę to szczoteczki stoja bez nich w kubeczkach na półeczce
Grupa 20 dzieciaków + 20 tubek z pastami = wesoła zabawa 😉
pewnie mniej wesoło miałaby Pani, która by musiała powstały bałagan ogarnąć 😉
u Mayki w grupie jest mało dzieci- mogą sobie na to pozwolić 🙂
W przedszkolu synka pani nie garnie się w pilnowaniu, aby dzieci w ogóle myły zęby, choć cały sprzęt dzieci poprzynosiły, przynajmniej niektóre. Gdy poruszyłam ten temat na zebraniu, ku mojemu zdziwieniu część rodziców nie zgodziła się, aby ich dzieci myły zęby w przedszkolu. Do dziś nie wiem, dlaczego. Nieźle, co?
Codzień mojemu dziecku przypominam, aby sam, bez przypominania wziął i umył sobie te zęby po posiłkach. Kilka razy ponoć pamiętał.
u nas przestali myć żeby jak z 2 lata temu była świńska grypa. Uznali ze ze wzgledow higienicznych nie bedą myć. Bo szczoteczki moga sie stykac Przenosi zarazki itd
Teraz młodszy synek jest w przedszkolu Ciekawe czy wroca do mycia zebow
u mnie tez…
u nas też każdy ma swój kubek pastę i szczoteczkę, trudno by myli jedną 😀
u nas nie myją, ponoc jest to ciezkie do wykonania no ale w naszym przedszkolu wiele rzeczy jest ciezkie do wykonania…….
otóż to u nas tez nie myją – niewykonalne za mało umywalek, natomiast przypominają rodzicom i dzieciom o porannym myciu zębów
Z tego co mi wiadomo sprawę dokładnie reguluje sanepid.
Szczoteczka musi być cała w etui żeby się nie stykała z inną szczoteczką.(takie wymogi ma sanepid i Panie mocno tego pilnowały)
I się teraz pytam jaki ma to sens jak Pani pojedzie po wszystkich szczoteczkach jedną pasta???
Dla mnie coś się nie klei.
jestem przeciwna myciu zębów w przedszkolu
nie jest ani sanepid ani nikt inny w stanie upilnować higieny tego zabiegu,
zamiany szczoteczek, wygłupianek, pilnowania past kubków itd
uważam ze solidne mycie zębów w domu dwa razy dziennie lepsze niż trzecie pseudomycie w przedszkolu
ale ja wywrotowiec
Znasz odpowiedź na pytanie: Mycie zębów w przedszkolu .