… jak kot palił fajkę
a kocica papierosa
upaliła kawał nosa
prędko prędko po doktora
bo kocica bardzo chora…
No i właśnie – czy jest coś dalej? Bo ja znam tylko tyle, a mojemu dziecku ten wierszyk się ostatnio strasznie spodobał… Wiecie może kto to napisał?
Pozdrawiam,
14 odpowiedzi na pytanie: opowiem Ci bajkę…
Re: opowiem Ci bajkę…
nie wiem, ale moge opowiedziec wam wierszyk o Dorotce 🙂
ta dorotka ta malusia tancowala dokolusia
tancowala ranna rosa i tupala nozka bosa
ta dorotka ta mausia tancowala dokolusia
tancowala i w poludnie kiedy slonce stalo cudnie
ta dorotka ta malusia tancowala dokolusia
tancowala wieczorami kiedy slonko za gorami
a teraz spi w kolebusi na rozowej swej podusi
chodzi senek kolo plotka
cicho… bo juz spi dorotka
pozdrawiam
(dorota )
Doti & Dawid (22.10.04)
Re: opowiem Ci bajkę…
przyszedł doktor był pijany
i przykleił się do ściany
a ta ściana była mokra
więc przykleił się do okna
a to okno było duże
i wyleciał na podwórze
na podwórzu były dzieci
wyrzuciły go do śmieci
w śmieciach były szczury
pogryzły mu garnitury
Ola i Ulcia (17m)
Re: opowiem Ci bajkę…
my kończymy tak
…idzie doktor z lekarstwami,
a kocica z pazurami.
…wtedy atakuję Jaśka swoimi pazurami i jest kupa śmiechu
Janek – 19 miesięcy
Re: opowiem Ci bajkę…
hehe ja tez znalam tylko tyle!
Dana&Gabi 23.09.03
Re: opowiem Ci bajkę…
Kiedyś tez sie nad tym zastanawiałam czy jest cos dalej… niestety nie znam, ale to zakończenie z pazurami jest dobre
Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05
Re: opowiem Ci bajkę…
a u nas konczy sie tak:
jedzie doktor z wielkim brzuchem
wiezie placki pod fartuchem
jak kocica sprobowala
to od razu wyzdrowiala!
Jane, Malgosia&Martinka
Re: opowiem Ci bajkę…
O, to ja znam troche bardziej podworkowa wersje…
…i wylecial na podworze
Na podworzu w pilke grali
I w cylinder mu nas….
No, ale to sie chyba dla dzieci nie nadaje…
Re: opowiem Ci bajkę…
podobnie jak cała bajeczka o nałogu hihihihihihihhihi
Re: opowiem Ci bajkę…
Ja znam tak:
Jedziemy na wycieczkę
bierzemy misia w teczką
A misiu jak to misiu
narobił w teczkę siusiu.
A teczka była chora
więc poszla do doktora
A doktor był pijany,
przykleił się do sciany.
a ta ściana była mokra
więc przykleił się do okna
a to okno było duże
i wyleciał na podwórze
na podwórzu były dzieci
wyrzuciły go do śmieci
w śmieciach były koty
podarły mu galoty
Ala i Filipek (29.07.2003)
Re: opowiem Ci bajkę…
To już przerabialiśmy!
Zastanawiałam się, czy nie wykorzystać tego kawałka o doktorze, ale mi “taktowo” nie pasowało…
Pozdrawiam,
Re: opowiem Ci bajkę…
Świetne!
Spisuję!
Dzięki!
Pozdrawiam,
Re: opowiem Ci bajkę…
Tez piknie – a jak optymistycznie!
Spisuję!
Dzięki!
Pozdrawiam,
Re: opowiem Ci bajkę…
Właśnie dlatego czekałam aż ponad rok, zanim ją Aśce powiedziałam (przy misiu sikającym do teczki miałam mniejsze opory).
Ale ja pamiętam, że to był jeden z moich ukochanych wierszyków, więc coś w nim jest…
Mój mąż opowiada Aśce bajkę o Pierdzącym Kapturku, przed którym wilk chowa babcię do skrzyni, sam ubiera jej czepek żeby mu włosy nie wypadły jak Kapturek puści bąka, i przykrywa się kołdrą pod sam nos… Aśka to uwielbia… Ciekawe co z niej wyrośnie…
Pozdrawiam,
Re: opowiem Ci bajkę…
u nas końcówka inaczej:
w śmieciach były koty
podarły mu galoty 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: opowiem Ci bajkę…