Witam! Doradźcie mi proszę!
Moja 13-miesięczna Laura przeszła rotawirusa. W wyniku badań w szpitalu okazało się, że ma za wysokie IgE całkowite – 71,85 IU/ml. Od pani doktor usłyszałam, że na pewno ma alergię, ale jest za mała na jakiekolwiek testy. Alergię na coś, no ale właśnie na co? Podejrzewa, że najprawdopodobniej jest to alergia na białko mleka krowiego..
Poczytałam trochę w Internecie i zgłupiałam. Czy taki wynik świadczy tylko i wyłącznie o alergii, czy może to być jeszcze coś innego?
Czy naprawdę nie ma możliwości sprawdzić tego już teraz, co ją faktycznie uczula?
Dodam, że dziś zauważyłam u niej na rączkach i nóżkach jakąś wysypkę. W ogóle skórę ma bardzo suchą, a te krostki jakieś takie duże i zasuszone jakby były już długo. Czy to może być wysypka po rotawirusie?
Odkąd skończyła 8 miesięcy walczymy też z zaparciami. Tzn. zaparciami – nie zaparciami, bo niby kupy są góra co dwa dni, ale za to duże i twarde jak kamień.. Nie muszę wspominać jaki ból powoduje wyciśnięcie takiej kulki, tyłeczek pęka, ehh szkoda gadać.
Lekarka twierdzi, że przy alergii często dochodzi do zaparć. Przepisała Debridat.
Po rotawirusie jeszcze nie podałam mleka i narazie mam nie podawać ze względu na tę ewentualną alergię.
Czy są jakieś sposoby, żeby dojść na co taki maluch jest uczulony? Czy faktycznie na jakiekolwiek testy trzeba czekać aż do trzech! lat? To aż niewiarygodne!
Może znacie podobny przypadek, będę wdzięczna za wszelkie sugestie, bo ja jestem zielona w temacie.
Pozdrawiam
7 odpowiedzi na pytanie: Podwyższone IgE całkowite u 13-miesięcznego dziecka
Tak jak doczytałaś, podwyższone IgE całkowite może mieć przyczynę alergiczną ale przyczyna może być zupełnie inna jak pasożyty, bakterie, grzybica, autoimmunologia, niedobór odporności…
Jeśli istnieją podejrzenia, że dziecko może mieć alergię testy diagnostyke można ciągnąc już u niemowlaka – nie ma dolnej granicy wieku, jedynie rodzaj testów/alergenów trzeba dobrac do wieku i stanu pacjenta.
Zwykle u takich maluchów, z problemami skórnymi proponuje się oznaczenia z krwi.
Najlepiej wszystko przedyskutowac z lekarzem, on pomoże wytypować potencjalnych winowajców i zinterpretuje wynik – bo z tym tez nie ma jednoznaczności – bo np. ujemny wynik alergii nie wyklucza a wynik dodatni bez konkretnej odpowiedzi na dany alergen nie daje potwierdzenia.
Przedyskutować z lekarzem, czyli jednak powinnyśmy wybrać się do mądrego alergologa?
Pediatra tu niewiele zdziała, bo tak jak już pisałam, stwierdziła, że ona jest za mała na testy alergiczne.
A może zadam głupie pytanie, czy ewentualna alergia o której mowa, to alergia wyłącznie pokarmowa, czy może też mieć uczulenie na sierść, kurz i inne tego typu?
Jak najbardziej może być alergia wziewna – i ona potrafi dawać skórne objawy
Do kogo się wybrać trudno powiedzieć – do sensownego lekarza – a jakiej on będzie specjalności czy to pediatra, czy alergolog, czy gastrolog to już drugorzędne – ważne by czuł ten temat.
Czasami gdy objawy są nieznaczne, raczej wiemy co szkodzi, radzimy sobie z problemem rzeczywiście nie ma sensu na siłę testów robić – najważniejsza i tak jest obserwacja, a u malucha poziom przeciwciał jeszcze może byc stosunkowo niski
Druga sprawa jestescie teraz po jelitówce – imo nie jest to dobry czas na diagnostykę i obserwację, trzeba dac czas jelitom na dojście do pełnej formy, wtedy można bedzie szansa rozróżnić nietolerancję od alergii czy nadwrażliwości poinfekcyjnej.
Zaparcia od mleka mogą być i od alergii i z innych powodów, niestety nie wiem czy wziewna zaparciami może się manifestować. Warto debridatem pasaz wyregulować niezaleznie od przyczyny, do tego wprowadzić kolonie bakterii do jelit – pre/probiotyki mam na myśli i zobaczyć jak sie potoczy
Trochę obok tematu.
Takiemu maluchowi można dodawać mielone siemię lniane do posiłków, skutecznie rozluźnia kupy.
Łyżeczkę do mleka, kaszki, zupy.
Długo i skutecznie testowane na mojej córce.
dobry alergolog,może i oddział alergologiczny jeśli się Wam uda-więcej badań i w krótszym czasie
Ale czy tylko na podstawie tego dostaniecie się do szpitala.
lilavati akurat napisała to na co się załapaliśmy z badań,czekamy na wyniki jeszcze…w keirunku zaburzeń odporności też mamy
Ale u dzieci dziwnie testy wychodzą…mojemu nie pokryly się skróne 😀 miał 2 rodzaje,jakieś na rękach i natywne na plecach i na pierwszych wyszło mniej alergii niż na tych drugich,ale po wykluczeniu mamy poprawę więc wierzę że natywne są wiarygodniejsze,wziewne nam nie wyszły,ale nie dziwię się bo mój nei choruje,rzadko ma katar,2 razy miał kaszel przez 2 dni i raz chrypkę i to wszystko,eh…jeszcze zapalenie oskrzeli gdy miał prawie 7mcy a tak to jelitówki,jelitówki i jeszcze raz to samo,często łapie
Dzięki dziewczyny za odzew.
My mamy umówioną prywatną wizytę u gastroenterologa na 21.03 w związku z tymi zaparciami. Zapisywałam ją jeszcze przed akcją z rotawirusem, więc jeszcze zanim dowiedziałam się o tym podwyższonym IgE. Pediatra twierdzi, że bez sensu ta wizyta, ale może gastroenterolog po wywiadzie da nam wskazówki co do diety i ponadto skieruje do jakiegoś mądrego alergologa Narazie wizytę mamy zaklepaną i nie odmówiłam jej, bo za długo się czeka.
Tę wysypkę o której pisałam ma jeszcze, ale tylko na nóżkach jej to wyszło, więc duże prawdopodobieństwo, że po tym rotawirusie. Zastanawiam się czy zostawić i czekać aż zniknie, czy może powinnam jej smarować to jakąś maścią?
dokładnie,korzystaj jeśli macie możliwość,wizyta u specjalisty nie zaszkodzi,a co na tą wysypkę pediatra?
Jak ona wygląda,są to pojedyńcze kropki rozsypane po nogach i w jakichś skupiskach?
Znasz odpowiedź na pytanie: Podwyższone IgE całkowite u 13-miesięcznego dziecka