Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów. 🙂
Jestem świeżo upieczoną mamą Jasia i bardzo samotną wózko-spacerowiczką!
Moja rodzina i wszyscy przyjaciele albo mieszkają na drugim końcu miasta, albo są na etapie ”praca praca praca, o rodzinie pomyślę, jak pomyślę”. Nawet sąsiadek z dziećmi nie ma w mojej najbliższej okolicy (chyba! bo dopiero niedawno się wprowadziliśmy z mężem na to osiedle). Także nie mam z kim nie tylko spacerować, ale nawet dzielić się wszystkimi przeżyciami i odkrywaniem siebie w roli mamy.
Jeszcze będąc z Jasiem w brzuszku myślałam nad poszukaniem innych pań w moim stanie, ale wtedy ta samotność nie doskwierała aż tak. Najbardziej da się ją poczuć, kiedy w kolejny ponury dzień, trzeba zapitalać po tej samej trasie między blokami, rozmyślając o tym, co zjem na obiad, albo w którym miejscu rozstawić sobie dzisiaj deskę do prasowania… 😉 A to dopiero 2 miesiące za mną. Jeżeli nie znajdę towarzystwa, zejdę intelektualnie do poziomu synka i zacznę gaworzyć.
Marzy mi się ktoś, najlepiej z mojej okolicy (Łódź, Chojny), z kim mogłabym codziennie wyjść powozić Jasiowy bolid po naszych łódzkich chodnikach, powędrować nad Stawy Jana, czy chociażby wypić kawę inkę i poplotkować o lekarzach, opcjach przedszkoli, pomysłach na aktywności z niemowlakiem… A już w ogóle najbardziej marzy mi się osoba, z którą moglibyśmy z dziećmi wspólnie pochodzić na takie aktywności – na basen, jogę, warsztaty chustowiązania, czy cokolwiek :).
Jeżeli jest tu jakiś rodzic, siedzący z bąblem w domu tak, jak ja, i mieszkający w mojej okolicy – zapraszam do kontaktu! Koniecznie 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: