testy z krwi czy skórne?

Ponieważ zielonam w temacie, podpowiedzcie proszę
Które są bardziej wiarygodne/dokładne?

Muszę wreszcie dziecku zrobić….
I kolejne pytanie – po przyjmowaniu zyrtecu ile trzeba odczekać by te testy zrobić?

16 odpowiedzi na pytanie: testy z krwi czy skórne?

  1. polecam przestudiowanie kilku wątków

    jeden i drugi moze dać wynik fałszywie ujemny
    mojemu dziecku w skórnych pokarmówka nie wyszła
    z krwi wyszła ale na minimalnych “wskaźnikach”. wg lekarza nie powinna reagować na alergen. A jednak reaguje i to intensywnie.

    w skórnych dziecko musi współpracować i są tańsze, ale trzeba odstawić leki

    z krwi – droższe, nie trzeba odstawiać leków. na pewno nie rób żadnego panelu. Jeżeli już to pojedyńcze alergeny, ale to dużo drozej wychodzi. U mnie ok. 30 zł za alergen. W niektórych labach trzeba czekać do 3 tygodni za wynikami.

    • robię sobie osobiście na nfz
      skórne
      wyniki mi wychodzą, oj wychodzą
      łapa mnie tak swędzi, że nie jestem w stanie wytrzymać tego czasu, który trzeba czekać na odczyt
      dzieciom też to robią
      kłucie do skórnych paradoksalnie nie boli w ogóle
      pielęgniarka wynik odczytuje po 15 minutach

      pacjent musi współpracować – przez te 15 minut musi łapę w określonej pozycji trzymać

      • Witam 🙂

        Ja około miesiąc temu robiłam mojemu synowi testy z krwi i wyszły tak jak podejrzewałam, nam się pokrywają z tym co możemy zaobserwować po zetknięciu z alergenem, mały ma silne uczulenie na mleko krowie, jaka i makę pszenną, testów skornych nie robilismy więc cięzko porównać, zato ja jak byłam mała miałam robione testy skórne i również wszystko wykazały, podobno przy bafdaniach z krwi nie ma znaczenia czy sie bierze leki przeciwalergiczne
        Pozdrawiam 🙂

        • U nas testu skórne dokładnie pokryły się z tymi z krwi.

          • Gosik, na dwoje babka wróżyła – pogadaj z lekarzem który zna pacjenta co on by dla tej konkretnej osoby proponował.
            Nie można mówić o wyższości jednych testów nad drugimi, ocena IgE swoistych oraz testy skórne są równie przydatne i mogą być traktowane zamiennie. Każde z nich mają swoje wady i zalety, żadna z obecnych metod (chyba, że o jakiejś nowince nie doczytałam) nie ma czułości i swoistości 100%
            Za zalety skórnych niewątpliwie trzeba uznać:
            -prostotę wykonania, mają wysoką czułością, można je wykonać w gabinecie bez specjalistycznego sprzętu
            -niewielkie koszty- u nas za ok 120zł-200zł można zbadać zestawy ok 20-25 alergenów
            -są szybkie – wynik praktycznie w 15-20minut, jak reakcja mocna i szybciej przerwą by nie mordować
            -są bezpieczne – naruszają tylko naskórek
            Ich wady to na pewno
            – konieczność odstawienia niektórych leków co czasami może być niewykonalne – ale można na czas przygotowań do testów z innymi lekami kombinować
            – są nie do przeprowadzenia przy silnych zmianach skórnych
            -konieczna jest choćby niewielka współpraca pacjenta
            -subiektywna interpretacja wyników
            -jeśli chodzi o alergeny pokarmowe wynik testów skórnych nie zawsze rozstrzyga czy dany alergen wywołuje objawy alergii-część chorych z dodatnimi wynikami testów na dany pokarm reaguje wystąpieniem objawów klinicznych podczas jego spożywania

            Testy z krwi:
            -określane ilościowo
            -tutaj raczej obiektywny odczyt
            -nie trzeba odstawiać leków
            ich wady:
            -to wysokie koszty – zwykle jeden alergen wykonany porządną metodą -ok 35zł
            -na wyniki trzeba poczekać zwykle 1-3 tygodni
            -nie w każdym laboratorium je robią
            -może dac wynik fałszywie ujemny

            Trzeba pamiętać, że testy mogą wyjść zarówno fałszywie ujemne jak i fałszywie dodatnie dlatego ważne jest wyniki interpretować w połączeniu z objawami pacjenta, ciągle najcenniejsza jest obserwacja i próba połączenia objawów z kontaktem z alergenem, reakcja na leki.
            Raczej nie polecam pomiaru IgE całkowitego- to dość mało wartościowe badanie – bywa podniesione przy wielu dolegliwościach nie tylko alergii a jego prawidłowy wynik alergii zaś nie wyklucza.

            • Nasza pani alergolog uważa, że testy z krwi nie są miarodajne. Nawet jak się pokrywają z tymi skornymi.
              Można je wykonać w celu orientacyjnym.
              Absolutnie nie są wyznacznikiem do przeprowadzenia odczulania.

              Moje dziecko miało wykonane oba rodzaje testów.
              Nie mam pojęcia o cenach, bo nie musiałam za to płacić.

              Ufam tej lekarce bardzo, bo wyciąga moje dziecko krok po kroku z koszmarnej alergii.
              Po pół roku widzę olbrzymią różnicę.
              A w sumie nie robimy nic nadzwyczajnego.
              Początkowo była drastyczna dieta, potem wprowadzałam nowe pokarmy. Przystosowałam dom do jego potrzeb.
              (wywaliłam dywany, pluszaki, kołdry i poduszki – zmieniłam na przyjazne alergikom)

              Nie stosujemy nic oprócz maści z witaminą A, maści z wodą robionych na receptę w aptece. I w momencie nasilenia objawów Claritinę.
              Dziecko obowiązkowo ma być codziennie kąpane. Często zmieniać trzeba pościel i piżamy.

              • a co polecicie dla dziecka histeryka? który miał jedno podejście zakończone niepowodzeniem-na przedramionach.
                Największy problem jest w tym że syn jest nadwrażliwy dotykowo w szczególności na głowie,plecach i rękach,a testy robią na rękach lub plecach.Ręce widzi…może uda się na plecach je wykonać…?

                • marzena-gajewska Dodane ponad rok temu,

                  Witam,
                  Trzeba odstawić Zyrtec co najmniej 7 dni przed testami skórnymi. Oba badania tj. testy skórne i badania IgE spec są równorzędne diagnostycznie, jednak u małych dzieci i pacjentów z atopowym zapaleniem skóry zalecałbym wykonanie IgE spec.
                  Pozdrawiam, dr nauk med. Marzena Gajewska

                  • Zamieszczone przez marzena_gajewska
                    Witam,
                    Trzeba odstawić Zyrtec co najmniej 7 dni przed testami skórnymi. Oba badania tj. testy skórne i badania IgE spec są równorzędne diagnostycznie, jednak u małych dzieci i pacjentów z atopowym zapaleniem skóry zalecałbym wykonanie IgE spec.
                    Pozdrawiam, dr nauk med. Marzena Gajewska

                    O! Mamy panią doktor na forum 🙂
                    Mogę mieć pytanie?
                    Czy dziecku uczulonemu na pszenicę mogę podawać suplement, który ma w składzie m.in. wyciąg z kiełków pszenicy?
                    Dziękuję za odpowiedź 🙂

                    • Zamieszczone przez beamama
                      O! Mamy panią doktor na forum 🙂
                      Mogę mieć pytanie?
                      Czy dziecku uczulonemu na pszenicę mogę podawać suplement, który ma w składzie m.in. wyciąg z kiełków pszenicy?
                      Dziękuję za odpowiedź 🙂

                      bea raczej nie,a bynajmniej ja bym nie dała. Ponieważ mielismy identyczną sytuacje z debridat i była tam laktoza i kazano odstawić młodemu

                      • Zamieszczone przez salsa-salsa
                        bea raczej nie,a bynajmniej ja bym nie dała. Ponieważ mielismy identyczną sytuacje z debridat i była tam laktoza i kazano odstawić młodemu

                        Laktoza to co innego.
                        W pszenicy uczula białko ziarno, a dokładnie konkretna część ziarna, kiełek to nie ziarno, więc….

                        Nie daję, choć szkoda mi bardzo bo to fantastyczne żelazo w płynie, bardzo delikatne dla jelit i prawie w 100% przyswajalne, niemiecki produkt.
                        Myślałam, że pani doktor pomoże 🙂

                        • Zamieszczone przez beamama
                          Laktoza to co innego.
                          W pszenicy uczula białko ziarno, a dokładnie konkretna część ziarna, kiełek to nie ziarno, więc….

                          Nie daję, choć szkoda mi bardzo bo to fantastyczne żelazo w płynie, bardzo delikatne dla jelit i prawie w 100% przyswajalne, niemiecki produkt.
                          Myślałam, że pani doktor pomoże 🙂

                          Właśnie właśnie
                          Nietolerancja laktozy wynika z braku enzymu, nie ma bata jak coś laktozę zawiera a ktoś jej nie trawi to obojętnie gdzie ona jest. Na lekach jest info. Czasami mamy do czynienia z obnizoną tolerancją laktozy (stałą lub czasową) wtedy też inne podejście.
                          Alergia to odpowiedź na białka, odpowiedź organizmu jest zupełnie inna jak białka zostaną poddane obróbce termicznej, hydrolizie czy tam jeszcze innym procesom – nie wiem jakim procesom poddany jest wspomniany suplement dlatego ciężko powiedzieć czy jest bezpieczny – najprościej ocenić przez prowokację- chętnie poczytam co Pani doktor zaproponuje

                          • Zamieszczone przez lilavati
                            Właśnie właśnie
                            Nietolerancja laktozy wynika z braku enzymu, nie ma bata jak coś laktozę zawiera a ktoś jej nie trawi to obojętnie gdzie ona jest. Na lekach jest info. Czasami mamy do czynienia z obnizoną tolerancją laktozy (stałą lub czasową) wtedy też inne podejście.
                            Alergia to odpowiedź na białka, odpowiedź organizmu jest zupełnie inna jak białka zostaną poddane obróbce termicznej, hydrolizie czy tam jeszcze innym procesom – nie wiem jakim procesom poddany jest wspomniany suplement dlatego ciężko powiedzieć czy jest bezpieczny - najprościej ocenić przez prowokację- chętnie poczytam co Pani doktor zaproponuje

                            Lila, no najgorsze jest to, że ja przez prowokację ocenić nie mogę.
                            Nawet jeszcze w czasach, gdy Antek jadł normalne pieczywo, skórę miał ok, bóle brzucha dziwne, niesystematyczne, nie od razu po jedzeniu, no i przecież teraz też ma bóle brzucha mimo, że jest bez pszenicy więc jak mu dam i brzuch go rozboli to nic mi po takim info….
                            Acha, to żelazo… Ty go znasz? Bo pewnie ciągle się suplementujesz, nie?
                            To Floradix.

                            • Zamieszczone przez beamama
                              Lila, no najgorsze jest to, że ja przez prowokację ocenić nie mogę.
                              Nawet jeszcze w czasach, gdy Antek jadł normalne pieczywo, skórę miał ok, bóle brzucha dziwne, niesystematyczne, nie od razu po jedzeniu, no i przecież teraz też ma bóle brzucha mimo, że jest bez pszenicy więc jak mu dam i brzuch go rozboli to nic mi po takim info….
                              Acha, to żelazo… Ty go znasz? Bo pewnie ciągle się suplementujesz, nie?
                              To Floradix.

                              Rozumiem Bea, ja w szerszym kontekście napisałam – teoretycznie po jakimś czasie bez alergenu nie powinno być objawów
                              Praktyka sama wiesz bo obie przez nią kroczymy, może jeszcze inny alergen się plącze i od niego objawy? Może to wogle nie od pszenicy(nawet dodatnie testy nie dają takiej gwarancji) a zupełnie od czego innego? może….(tu można wpisać cokolwiek)…współczuję…liczyłam, że w Krakowie Wam pomogą 🙁
                              Pewnie Celiakie sprawdzali? (u mnie z nią kilka lat cudowali bo niejednoznacznie wyłaziło)

                              dzięki za namiary na żelazo – miałam dziękować tam gdzie mi go polecałaś a nie pamiętam gdzie to było 🙁 (nie mam cierpliwości odpisywać jak przez telefon czytam) – jeśli będę wracała do doustnej suplementacji na pewno wypróbuję bo obecnie tylko na dożylnym jadę lecząc jelita

                              • Zamieszczone przez lilavati
                                Rozumiem Bea, ja w szerszym kontekście napisałam – teoretycznie po jakimś czasie bez alergenu nie powinno być objawów
                                Praktyka sama wiesz bo obie przez nią kroczymy, może jeszcze inny alergen się plącze i od niego objawy? Może to wogle nie od pszenicy(nawet dodatnie testy nie dają takiej gwarancji) a zupełnie od czego innego? może….(tu można wpisać cokolwiek)…współczuję…liczyłam, że w Krakowie Wam pomogą 🙁
                                Pewnie Celiakie sprawdzali? (u mnie z nią kilka lat cudowali bo niejednoznacznie wyłaziło)

                                dzięki za namiary na żelazo – miałam dziękować tam gdzie mi go polecałaś a nie pamiętam gdzie to było 🙁 (nie mam cierpliwości odpisywać jak przez telefon czytam) – jeśli będę wracała do doustnej suplementacji na pewno wypróbuję bo obecnie tylko na dożylnym jadę lecząc jelita

                                nawet nie strasz…bo ja czekam na wyniki syna,kiedyś jakaś p.doktor spojrzała na moejgo syna i powiedziała że celiaki to on nie będzie miał bo papuśny… alergolog już w ten sposób do tego nie podeszła,więc czekamy na wyniki.

                                Bea ja kiedyś na stronie o dzieciach z autyzmem czytałam że oczyszczenie organizmu z min.glutenu może trwać długimi miesiącami…

                                • Zamieszczone przez salsa-salsa
                                  nawet nie strasz…bo ja czekam na wyniki syna,kiedyś jakaś p.doktor spojrzała na moejgo syna i powiedziała że celiaki to on nie będzie miał bo papuśny… alergolog już w ten sposób do tego nie podeszła,więc czekamy na wyniki.

                                  Nie straszę, ale nie zawsze idzie prosto
                                  Mnie każdy na dzień dobry trzewną sugeruje (jako dziecko nawet na oko-wtedy takiej aż diagnostyki nie było- miałam stwierdzoną ale sama podważyłam diagnozę).
                                  Sugerują bo jestem chuda,mam problemy z żelazem, potasem, niedobór wapnia- wtórna nadczynność przytarczyc PTH>100, astma, problemy skórne, bóle głowy, bolą mięśni, kości, dysplazja szkliwa, stale powiększone liczne węzły kreskowe…
                                  Bez glutenu raz jest bardzo ok ale sa okresy na których jest jazda – czyli nic nie wiadomo
                                  Przeciwciała przeróżne robione tTGA, EMA, przeciw gliadynie w różnych klasach albo ujemne, albo wątpliwe, albo słabo dodatnie by za miesiąc wyjść ujemne….
                                  W gastroskopii robionej kilka razy(i na diecie i bez diety) makroskopowo zawsze zapalenie żołądka i dwunastnicy (bez HP),mikroskopowo kosmki niby przyzwoite. Immunolog nie dowierza, że to jednak nie to i robią badenie genetyczne HLA-DQ2 – szczęśliwie ujemne czyli na 99% to raczej nie to – ale co dalej nie wiem – coś koło 3.5 – 4 lat mnie maglowali a i tak obecny hematolog “chciał bym powtórzyć”

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: testy z krwi czy skórne?

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general