Czy któreś z Waszych dzieci miało wodonercze?
Mój malutki 3-tygodniowy bratanek jest w szpitalu i właśnie to stwierdzono u niego. Pdobno leczenie tylko operacyjne.
Napiszcie mi proszę wszystko co o tym wiecie i czy rzeczywiście nie ma innej rady jak tylko operacja?
Nie wiem jak pocieszyć moją bratową
Acha, wyobraźcie sobie, że zdiagnozowano wodonercze, a jakaś popieprzona pielęgniarka pomyliła się i wpisała wodogłowie. Moja bratowa nie widząc tego wpisu poszła na USG. Rozbiera Wojtka, a tam sie na nią wydzierają, że po co go rozbiera, przeciez tylko główka jest potrzebna do badania. W pierwszym momencie jak usłyszała, co oni tam wpisali to mało nie zemdlała!
Iwcia i Laurusia 5 m-cy
2 odpowiedzi na pytanie: Wodonercze
Re: Wodonercze
To niech sie cieszy ze tak wczesnie. U mnie po latach gorączek, angin, zakazen paciorkowcem dopiero w wieku 20 lat zdiagnozowano wodonercze.I to tylko przez przypadek bo nikt nie podejrzewał, ze anginy maja coś wspólnego z nerka. To prawda, ze wyjsciem jest tylko operacja ale taki maluszek nawet nie bedzie tego pamietał a i blizny nie powinno byc w przyszłości tak widac. Waznym jest, aby ktos dokładnie go zbadał i znalazł powód wodonercza bo byc moze jesli powód jest błachy wystarczy (jesli sie u tak małych dzieci wykonuje) operacja laparoskopem. Mnie pocieli bo mysleli, ze po tylu latach zycia z wadą przewód moczowy bedzie do częsciowego usunięcia. Okazało sie, ze powód był błachy- naczynie krwionośne oplątywało przewód moczowy i uniemozliwiało swobodny odpływ z nerki. Wystarczyło go tylko przeciąc i podwiązac bez szwanku dla ukł. moczowego. czylo w moim przypadku mozna było zrobic to laparoskopem (3 dziurki) a tak mam sznita poziomego tak gdzieś na15 cm idacego od brzucha do pleców. Dlatego szczescie w nieszczesciu, ze wade wykryto tak wczesnie!
Poszukajcie dobrego urologa!
Powodzenia!
Ala i Filipek
ur.29.07.2003
Re: Wodonercze
Przyczym może być kilka. Trzeba je odszukać. Niestety nie wiem czy da się to usunąć tylko operacyjnie, to chyba zależy od przyczyny wodonercza.
Jedyne co Ci mogę poradzić to poszukać dobrego urologa dziecięcego.
I nie denerwuj się. Dobrze, że znależli to teraz. Jest sporo czsu na mądre decyzje, nerki nie psują się tak z dnia na dzień.
Pozdrawiam, życzę powodzenia i zdrówka oczywiście.
Znasz odpowiedź na pytanie: Wodonercze