noooooo może nie az tak zupełnym maluchem, Mikołajek bedzie miał 11 miesiecy.
Powiedzcie czy podrózowałyscie zimą z dzieckiem? myslę ze ok 8-9 godz zajmie nam droga. Jak zorganizowac karmienie w aucie? czy podgrzewacz samochodowy sie spradza?
Zabrac łóżeczko turystyczne? nie wiem jakie bedą łózka w pokoju… czy do radę je złączyc, czy mały nie spadnie….
Nie wiem jeszcze jak zorganizujemy cały pobyt, tzn. gdy ja na stok, mąz z Mikim (choc z tym to poradzimy sobie w zupełności), najbardziej martwie się o podróz, o zabawianie Mikiego, o przewijanie i jedzenie……
no i to łózeczko…… sama nadal nie wiem czy kupowac……
no i myślalam, by zabrac lekką sportówkę, na spacery, bo chyba na sankach wszędzie nie dojedziemy z Mikim…..
co o tym myślicie, jak sobie radziłyscie w podobnych sytuacjach
Mikołaj za firanką- 10 mies.
6 odpowiedzi na pytanie: Z maluchem w góry?? doradzicie?
Re: Z maluchem w góry?? doradzicie?
Izus kochana – my co prawda nie byliśmy zimą z małym w górach (nie było jakoś okazji ale postaram się napisać Ci cos z naszych podróżowych doświadczeń.
Łóżeczko turystyczne na pewno się przydaje jeśli dużo wyjeżdżacie z maluchem. Zawsze wygodniej niz z rodzicami na łóżku, ale myslę że na jeden raz nie trzeba zaraz kupować. Możesz porozmawiac z właścicielami kwatery. Może zorganizuja cos na miejscu. (My latem mielismy mozliwość i łóżeczka i wanienki dla małego w domku).
Podgrzewacz nie mam pojęcia czy się sprawdza. nam jest zupełnie niepotrzebny. W dzisiejszych czasach jest tak dużo fajnych zajazdow na trasie że szkoda byloby nie skorzystać. I tak musicie robić przerwy, bo Miki długo nie usiedzi. Mozna je wykorzystać m.in. na karmienie właśnie. W każdym miejscu bez problemu podgrzeją ci posiłek dla malucha.
Podróż Sugeruje żebyście wybrali się na noc, tzn. np. wychechali okolo godziny 18. My tak robimy: przed 18 daję małemu kaszę, ubieram w polarkowe wdzianko, żeby mu bylo jak najbardziej wygodnie o wyruszamy. Jesli się obudzi to robimy sobie przerwę. Tomek zjada coś (deser z dodatkami) albo i nie i jedziemy dalej. Po takiej przerwie najcześciej znowu zasypia. Lubi tez patrzeć się na światelka na drodze (co również usypiająco dziala). U was sprawa powinna być jeszce łatwiejsza bo Miki butlę pije więc nawet w aucie można mu podać jak się nie będzie domagal wysiadki z fotela. W nocnej podróży i przewijanie odpada (przynajmniej w naszym przypadku) bo w nocy tez malego nie przewijamy.
Wózek pewnie że się przyda bo przecież wszędzie sankami nie dojedziecie (szcegolnie jesli pogoda będzie taka jak teraz. Czego Wam NIE życzę:)
Jesli będziesz miała jeszcze jakieś pytanka służę rada doświadczonych wagabundów
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: Z maluchem w góry?? doradzicie?
Jeździliśmy tak daleko z Artkiem jak miał 2 miesiące. Wtedy nei był oproblemu bo był karmiony piersią. Ale gdy miał roczek też z nami jeździł. gdy chciał jeść lub trzeba było go przebrać to się zatrzymywaliśmy.
Jeśl ichodzi o łóżeczko to zabierałam turystyczne, ale może zadzwoń tam gdzie jedziecie i spytaj czy można złączyć dwa łóżka, bo czasami bywa tak że łóżko ma wysoką burtę i nie da siespać na środku.
A jedziecie może do Zakopca?
Gosia i Artek
Re: Z maluchem w góry?? doradzicie?
my wyjeżdżaliśmy we wrześniu Pati też miała 11 miesiecy a wiec najlepiej wyjechać wieczorem my zrobiliśmy bład w jedną strone pojechalismy rano pati nie mogła usiedzieć zwłaszcza gdy dopiero co nauczyła sie chodzić, z jedzeniem też nie było problemów zabraliśmy termos z ciepło woda do przygotowania herbatki i mleczka oraz deserki a przewijaliśmy w samochodzie w drodze powrotnej było lepiej bo wyjechaliśmy koło 16 najpierw jej sie podobała jazda a potem usneła i spała cała droge do domu, ze spaniem było tak w pokoju były dwa łóżka na jednym spałam ja i Pati od ściany a na drugim mąż wypad był super dziecku strasznie sie w Zakopanym podbało,wycieczki w góry i po krupówkach a wózek napewno sie przyda pozdrwiam serdecznie i życze miłego wypadu w góry
Kasia i Patrycja(21.08.2003)
Re: Z maluchem w góry?? doradzicie?
do Gliczarowa Górnego, 3 km od Bukowiny Tatrzańskiej, czyli blisko Zakopanego
Mikołaj za firanką- 10 mies.
Re: Z maluchem w góry?? doradzicie?
My jedziemy do miejsowości Kluszkowce, być może nawet w tym samym czasie
Gosia i Artek
Re: Z maluchem w góry?? doradzicie?
My 28-29.01…….. na tydzien
Mikołaj za firanką- 10 mies.
Znasz odpowiedź na pytanie: Z maluchem w góry?? doradzicie?