Dwóch mężczyzn trafiło do aresztu z zarzutem znęcania się nad dwuletnim dzieckiem. To, co im wydawało się zabawne, internauci uznali za żałosne i natychmiast zgłosili organom ścigania. Sprawą zainteresował się też minister Ziobro.
Mężczyźni zamknęli dwulatka w pralce
W piątek do sieci trafił filmik, na którym widać małego chłopca, którego ktoś zamyka w bębnie od pralki. Dziecko zanosi się płaczem, a w tle słychać męski śmiech. Autorom filmu sytuacja wydała się na tyle zabawna, że postanowili podzielić się nagraniem z internautami. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Do akcji szybko wkroczyła policja, która odnalazła rodzinę.
Zgłoszenie otrzymaliśmy w piątek. Policjanci ustalili, kim są rodzice dziecka i udali się do ich miejsca zamieszkania. W mieszkaniu funkcjonariusze zastali 2-letniego chłopca i jego 21-letnią matkę. Obydwoje zostali zabrani do szpitala. Lekarz, który zbadał chłopca nie stwierdził u niego żadnych obrażeń – mówi w rozmowie z Fakt24.pl rzecznik policji w Radomiu Rafał Jeżak.
Opiekunowie dziecka zatrzymani
Jak podaje serwis Gazeta.pl matka dziecka tłumaczyła, że nagranie powstało w czasie, gdy ona była w pracy, a chłopiec przebywał pod opieką znajomych. W związku z nagraniem policja zatrzymała 18-letniego Adama B. i 22-letniego Tomasza K. Starszy z nich był konkubentem matki dziecka. Decyzją sądu aresztowano ich na dwa miesiące. Obu mężczyznom przedstawiono zarzut znęcania się nad dzieckiem, za co grozi im do 10 lat więzienia.
Zobacz też:
