Mamy dziewczynek pokochają list tej matki: “Nie przepraszaj!”

“Nie przepraszaj, gdy ktoś na Ciebie wpadnie”. Zdanie to wygląda na uniwersalną poradę, której powinniśmy się trzymać każdego dnia. Te mądre słowa pochodzą z listu pewnej mamy, która radzi swojej córeczce, by przestała przepraszać. To wspaniała, odświeżająca lektura.

Amerykańska bloggerka, Toni Hammer, opublikowała na swoim profilu na Facebooku oraz na Instagramie list do pięcioletniej córeczki. Szybko stał się viralem i błyskawicznie podbił Internet. To wiadomość skierowana do wszystkich dziewczynek na całym świecie, które powinny mieć podobną postawę wpajaną od najmłodszych lat.

Toni jest matką dwójki dzieci, pięcioletniej Lillian i czteroletniego synka o imieniu Levi. Jak sama przyznaje, nigdy nie chciała mieć dzieci, ale gdy już się pojawiły, nie wstydzi się przyznać, że są dla niej najważniejsze na świecie.

“Kocham je tak bardzo, że aż trudno sobie to wyobrazić” – pisze Toni na swoim blogu

 

Bloggerka została zainspirowana do napisania listu do swojej córki przez własne negatywne doświadczenia z przeszłości. Całe dzieciństwo wmawiano jej, że powinna być grzeczną, dobrze ułożoną dziewczynką, która powinna zawsze się uśmiechać i być zadowolona nawet wtedy, gdy miała ochotę płakać.

“Nie chcę tak wychowywać moich dzieci. Muszą wiedzieć, że mają prawo do własnych uczuć i do ich głośnego wyrażania”.

Toni napisała do swojej córeczki list z okazji pierwszego dnia w przedszkolu. Rady mają dziewczynce ułatwić odnalezienie się w świecie rówieśników, nie tylko teraz, ale być także uniwersalnymi radami na przyszłość.

Nie mów: “przepraszam, że to cię boli”. To nie Ty jesteś bólem. Jesteś człowiekiem mającym własne myśli i mającym uczucia, zasługujesz na szacunek. Nie wymyślaj wymówek, gdy jakiś chłopiec będzie chciał się z tobą umówić. Nie musisz się nikomu tłumaczyć. Zwykłe “nie mam ochoty” powinno wystarczyć.  Nie myśl o tym, co jesz przy innych. Jeżeli jesteś głodna, to jedz to, na co masz ochotę. Jeżeli masz ochotę na pizzę, to nie jedz sałatki, tylko dlatego, że inne osoby ją jedzą. Zamów sobie pizzę.

Post Toni polubiło blisko 8000 osób. Udostępniono go ponad 6000 razy.

Dodaj komentarz

Pojazdy Ślubne

Tramwajem do ślubu? A czemu nie…

Wracałam ostatnio tramwajem z pracy, siedziałam za konduktorem, gdzie natrafiłam na napis: Wynajmnij tramwaj na swoją imprezę. Wynajmujemy tramwaje nowe i zabytkowe. To idealna okazja, aby zaskoczyć gości na urodzinach, imprezach firmowych...

Czytaj dalej →
Planowanie ślubu oraz wesela

Ślub i wesele w niedzielę

Coraz częściej spotykam się wśród znajomych i nie tylko z przyjęciami weselnymi organizowanymi w niedzielę. Zaczęło mnie zastanawiać, czemu tak wzrosła ilość “niesobotnich” wesel i jakie są zalety oraz wady...

Czytaj dalej →
Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo