„Mój syn jeszcze nie raczkuje, czy mam się czym martwić?” czyli podstawowa obawa o rozwój dziecka

Pełzanie, raczkowanie i czworakowanie to pierwsze formy samodzielnego poruszania się dziecka. Malec zaczyna odkrywać możliwość przemieszczania się tam, gdzie chce w danym momencie. Zmienia się perspektywa widzenia świata. Dziecko może teraz samo sięgnąć zabawkę, która leżała na drugim końcu pokoju, lub nawet na stoliku. Wszystko wydaje się bliższe i możliwe do osiągnięcia. Czy ten etap rozwoju malucha powinien przyjść w konkretnym miesiącu życia?

Od raczkowania do czworakowania. Jak to rozpoznać?

Raczkowanie jest etapem wstępnym do czworakowania. Polega ono na poruszaniu się naszego malca do tyłu. Ruch naprzemienny kończyn górnych i dolnych wykonywany jest do tyłu z racji łatwiejszego dla dziecka przenoszenia ciężaru ciała. Łatwiej mu odepchnąć się rączkami niż wychylić w przód. Ten etap często poprzedzony jest nauką siadania, kręcenia się wokół własnej osi oraz pełzania. W trakcie trenowania mięśni brzucha i kręgosłupa malec wykształci równowagę napięciową, więc zazwyczaj mija niewiele czasu do momentu, kiedy zacznie poruszać się najpierw do tyłu i później do przodu.
Przyjęcie prawidłowej postawy czworaczej (klęk podparty na kolanach i otwartych dłoniach, głowa w linii prostej do ciała i wzrok skierowany do przodu) to pierwszy etap czworakowania. Maluch po niedługim czasie powinien zacząć odrywać ręce i nogi od podłoża przenosząc ciężar ciała do przodu. Brak koordynacji na początku nie jest żadnym powodem do zmartwień. Naprzemienność ruchowa stanie się z czasem płynna.

Kiedy dziecko zaczyna raczkować? Obserwuj swojego malca w tym okresie

Według Światowej Organizacji Zdrowia przedział czasowy, w jakim dziecko powinno prawidłowo raczkować i w następstwie czworakować to od 5,5 do 13 miesiąca życia. Jednak bardzo ważną informacją jest również podkreślenie, ze około 10% całkowicie zdrowych dzieci nie przemieszcza się w taki sposób w ogóle. Jeśli cokolwiek cię niepokoi udaj się do lekarza rodzinnego, skontaktuj z położną bądź fizjoterapeutą. Spokojny rodzic to spokojne dziecko. Rozwiej swoje wątpliwości zanim stres przejdzie na malca.