W najbliższą sobote wybieram się z moim brzdącem po raz pierwszy na basen (przy ul Rogowskiej we W-wiu)
i nie wiem co wziąść z sobą. Może mi pomożecie?
Wiem, że klapki, strój, ręcznik dla mnie i małego ale co jeszcze.
Napiszcie mi jak to szystko wygląda- jak wyglądają szatnie, gdzie ubieramy maluszka, czy brać mleko (bo chyba po takiej kąpieli to dzieciaczki głodne jak rekinki),czy jest gdzie podgrzać.
I napiszcie gdzie we Wrocławiu można kupić te “kąpielówy” dla malego.
I napiszcie wszystko o co zapomniałąm napisać!
Dzięki
Justyna i Kubuś (16.08.2003)
5 odpowiedzi na pytanie: Co na basen?
Re: Co na basen?
My chodzilysmy na basen w Wawie, ale podejrzewam, ze jest podobnie wszedzie. Oprocz tego co wymienilas nie zapomnij wziac jakis kosmetykow do nasmarowania obu buzi, Twojej i dziecka. Czepek dla mamy byl obowiazkowy. U nas szatnie rodzinne to rzad przewijakow i rzad szafek na schowanie ubran. Oblegane. Ja zabieralam Justyne do damskiej szatni – tam tez byl przewijak, ale mniej okupowany 🙂 W szatniach niestety byl przeciag zawsze wiec rozbieranie/ubieranie to byly wyscigi z podmuchami chlodnego powietrza. Moje dziecko raczej przy tych procesach nie kooperuje wiec czasami trudno jest ubierac siebie i ja jednoczesnie prawie…. Do jedzenia mozesz cos wziac, rzeczywiscie glod zaglada w oczy po basenie. Na pewno cos do picia sie przyda. Uwazaj na prysznice – my omijalysmy je z daleka bo wejscie kiedys skonczylo sie spazmami gigant. A pieluchy na basen to raczej sa w kazdym wiekszym supermarkecie.
Powodzenia!
Basik i Tynia urodzona 3.10.2002
Re: Co na basen?
To co wymieniłaś + (ja biorę): oliwkę dla małej, patyczek do osuszenia uszu, pieluszkę na zmianę… Strój wkładam w domu więc biorę bieliznę dla siebie. To wszystko. My kupujemy pieluszkę kapielową na basenie (Poznań) ale są np. w Auchan (we Wrocławiu pewnikiem też). Co do butli – zaleca się żeby dziecko jadło godzinę przed i pół godziny po basenie ale nie wszystkie dzieci się stosują do tych zaleceń także na wszelki wypadek mozesz wziąć butlę i zobaczysz jak będzie. Weź ciepłą butlę w termoopakowaniu – nie musisz pogrzewać. To wszystko – miłej zabawy!!!
Re: Co na basen?
Ja zakładałąm strój na siebie, więc dla siebie brałam jeszcze bieliznę, pieluszki dla Oli, krem do buźki, ciepłą herbatkę i słoiczek owoców… Pieluszkę do kąpieli kupiłam w Kosmetycznym sklepie Galerii centrum, ale są też w większości supermarketów. Acha, i jeszcze czepek dla Ciebie!
Jak mi się coś jeszcze nasunie to napisze na priv.
Asia i Ola (14 m-cy!)
Re: Co na basen?
WIELKIE dzięki za pomoc!!:)
Powiedzcie mi jeszcze czy wasze maluszki nie chorowały po basenie- bo chyba łatwo o przeziębienie?
Ja póki co będę dojeżdzać MPK na basen bo prawko w trakcie robienia, więc pewnie będę musiała odczekać trochę zanim wyjdę na zewnątrz.
PS. Ciekawość mnie zjada!!
Czy wasze maluchy nurkują?
Justyna i Kubuś (16.08.2003)
Re: Co na basen?
Basen wręcz uodparnia (przy regularnym stosowaniu). Dobrze wysusz synka, uszki szczególnie.
My już nurkowaliśmy w tamtym tygodniu ale wcześniej przez 2 miesiące się do tego przygotowywalismy (polewanie buźki wodą po każdym ćwiczeniu). Nurkowanie było narazie na 2 sekundy. Mama spocona z nerwów, dziecko niewzruszone
Znasz odpowiedź na pytanie: Co na basen?