Jaki sposób mają Wasi logopedzi/ logopedki (czy wogóle bywają logopedzi mężczyźni?) na wywołanie głoski “k”. Nasza proponowała przytrzymanie palcem dziecku języka na dole przy jego lekkim cofnięciu. Misiek nawet przy tym próbuje mówić “p” zamiast “k”. Podzielcie się doświadczeniami…
2 odpowiedzi na pytanie: Ćwiczenia logopedyczne, głoska "k"
zastosowanie do tego celu patyczka zamiast palca…
na razie tylko tyle usłyszałam, nie jestem bardziej wtajemniczona
A moje dziecko w szpitalu regularnie jęczało moja renta, moja renta ku uciesze wszystkich dorosłych
Takie samo ćwiczenie nam zaleciła, też do przytrzymywania szpatułką. Ale nie skutkowało 😉 Można też odchylić głowę do tyłu, to łatwiej ten język “opada” w tył.
Drugie ćwiczenie to dotknąć czubkiem języka od tyłu dolnych zębów przednich i tak próbować wymówić “k”.
Ale po roku chodzenia do logopedy (najpierw ćwiczyła “L”) już wymawia “K” jak się bardzo postara, trochę sztucznie ale to jest to – będzie lepiej 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Ćwiczenia logopedyczne, głoska "k"