Sluchajcie, podpowiedzcie, bo nie wiem juz co!! Moja starsza cora od jakis 2 tygodni co chwile miala goraczke, np. w czwartek wieczorem, to ja w domu zostawilam na piatek, i juz bylo oki, pozniej od poniedzialku poszla i znow wtorek wieczor temp. 38, 5, dostala ibu i do konca tyg w domu, w sobote poszlismy na spacer, od niedzieli znow goraczka. W poniedzialek do lekarza, ktory stwierdzil, ze to jakas mala infekcja, nie ma potrzeby antybiotyku. Caly czas wieczor goraczka, mala strasznie apatyczna, bez apetytu. We wtorek nad ranem mala skarzyla sie na bol ucha, wiec znow do lekarza. Lekarka powiedziala, ze troche ucho zaczerwienione, i gardlo, ale w srodku zapchane, wiec do laryngologa wyczyscic. Mala skarzyla sie, ze slyszy co chwile “fajerwerki”. Laryngolog powiedziala, ze troche zaczerwienione, ale na bakterie nie wyglada. We wtorek wieczorem miala juz prawie 40 stopni, i nawet po ibuprofenie nie chcialo spasc, dopiero jak po 2 godzinach dalam paracetamol i wtedy zaczela sie pocic. W srode znow lekarz i badania krwi, moczu. Krew okazala sie w porzadku, w moczu troche bialych krwinek. Kazalam przepisac antybiotyk (wciaz pamietam historie tego chlopca co byl tu na forum artykul :-(( ). Dostala o szerokim spektrum dzialania, bo i na uszy i na gorne drogi i na uklad moczowy. W czwartek w nocy zrobila siusiu do lozka, gdzie nigdy jej sie to nie zdarza! Dzisiaj mamy 4. dzien antybiotyku, wprawdzie od wczoraj wieczora juz nie ma goraczki, jednak jest dalej taka apatyczna, bez apetytu, z podkrazonymi oczkami, i skarzy sie, ze slyszy w uszach taki odglos “sygnalu karetki tu-tu tu-tu”. A co najbardziej mnie przeraziolo- zaczela mowic, ze jak czasm patrzy, to jej sie obraz rozciaga w oczach!!! I ucho nadal boli, a z noska wysmarkuje bialy katarek. Podpowiedzcie, czy to normalne, po tylu dniach antybiotyku?? Jakie badania jeszcze powinnam wykonac, jesli do poniedzialku bedzie bez zmian?? Co zasugerowac bezradnej (!!) lekarce??? Najgorsze, ze we wtorek chcemy wyjezdzac, i jak zwykle musi byc COS!!! NAprawde brak mi sil:((((((((
10 odpowiedzi na pytanie: Kurde, co to jest??? Pomozcie!
wymaz z ucha, posiew z moczu
ja sie nie znam
ale słyszenie różnych odgłosów i zaburzenia widzenia bardzo by mnie zaniepokoiły
…szpital? jakieś dokładniejsze badania by sie przydały
sama nie wiem
ale nie czekaj z tym
zdrówka życzę
Chyba bym do jakiegoś dziecięcego szpitala zabrała. To brzmi poważnie.
Ale co macie na mysli?? Kurcze, 4. dzien antybiotykow, a ona znow ma 38,4. Ja nawet nie wiem, coby zasugerowac lekarzowi, bo niestety z doswiadczenia wiem, ze oslucha, zajrzy do gardla i ucha, po czym powie, ze wszystko gra :-(( Badania byly w srode robione, niestety nie mam kopii, bo nie pomyslalam zabrac, myslalam, ze jak dostanie antybiotyk, to bedzie poprawa. I nie wiem, brac ja i jechac na dyzur do szpitala, czy poczekac jeszcze do poniedzialku i wtedy?? Niedlugo nazwa szpital moim nazwiskiem, bo czesciej tam bywam, niz w sklepach!!
niestety podobno infekcje grypowe wracają…. Jaś miał grypę w styczniu, 9 dni gorączki, najpierw taka skacząca później 40 stopni, odchodziłam od zmysłów ale badania pokazywały że to nie bakteria i Jaś był oglądany przez lekarza na bieżąco… wytrzymaliśmy, po 9 dniach gorączka spadła dziecko doszło do siebie. Jeżeli to nie bakterie to antybiotyk nie pomoże, a organizm i tak będzie musiał powalczyć z wirusami
Ja bym do szpitala leciala
Trzymam kciuki zeby Mala wyzdrowiala!!
Jestesmy po wizycie na ostrym- diagnoza objawowa- mononukleoza :-(((( Mala bierze tez antybiotyk na uszy, bo ja bola, ale lekarka powiedziala, zeby nie przerywac. Kurcze, naczytalam sie teraz na forum, i wszedzie gdzie mozna o tym badziewiu i jestem zalamana :-((( Wiem, ze trzeba uwazac na sledzione, ale co to znaczy??? Jak mozna uwazac na sledzione?? Dieta, czy cos jeszcze??? Boze, mamy we wtorek wyjezdzac, i nie wime, co mam robic :-((((((( A co do tego jej zlego widzenia, to lekarka nazwala to “syndrom alicji w krainie czarow”- jest to wlasnie cos halucynacyjnego- typowego dla tej choroby. Ale poniewaz mam w rodzinie przypadek padaczki- to zalecila po ustaniu objawow EEG. I jak tu nie zwariowac???
Masz jasnosć sytuacji, poczytaj jak najwięcej, wiem, że to nie pierwszy przypadek na forum, więc pogadaj z mamami, które to znają na własnej skórze. Myślę, że one najlepiej Ci doradzą. Co do wyjazdu – nie jechałabym. Mała chyba powinna teraz leżeć w łóżku, a nie podróżować.
no, jestem rozmontowana. Ze zwyklego urlopu latwiej by mi bylo zrezygnowac, a tu mamy urodziny mojej mamy- 60-te :-((
Mama zrozumie, w końcu sama jest matką 😉 Odbijecie to sobie kiedy indziej 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Kurde, co to jest??? Pomozcie!