Witam wszystkie przemile LISTOPADOWKI:
Niestety dzisiaj bylam na kolejnym badaniu(biegam co tydzien). Okazalo sie ze moja dzidzia jest tak duza- powyzej gornej granicy-34tydzien-2750gram, ze musze sie zlosic tydzien przed wyznaczonym terminem na wywolanie porodu. Niestety tez sie zmyrtwilam bo lekarz powiedzialzebym psychicznie nastawila sie raczej na cesarke. OKROPNOSC.A tak chcialam urodzic silami natury. Dodam jeszcze, ze do dnia dzisiejszego przytylam juz 30 kilogramow. Mozecie sobie mnie wyobrazic- chodzace monstrum przy wzroscie 180 waze 113 kilogramow.
Aha, zapomnialam dodac ze obwod brzucha na wysokosci pepka-135cm.
Wiec musze sie dzisiaj z Wami LISTOPADOWKAMI dzisiaj pozegnac ale nadal bede sledzila watki Listopadowkowe. Zycze Wam powodzenia, szczesliwych, niebolesnych porodow i duzo zdrowka Wam i Waszym dzidziom.
Anna i Davidek-02.11.03(teraz tydzien wczesniej)
7 odpowiedzi na pytanie: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Oj tak łatwo sie od nas nie wypiszesz 🙂 Listopadówką zostaniesz do samego końca 🙂 Ciekawe czy będziesz pierwsza….
I nie martw się tą cesarką – to nie może być takie złe skoro tyle osób zachwala taki sposób zakończenia ciąży 🙂
nosek do góry 🙂 pozdrawiamy 🙂
Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może i później….)
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Hej Aniu !
Smutno nam będzie napewno że nasze grono opuści jedna z nas, ale nie to jest najważniejsze… Najważniejsze że Twoja dzidzia rozwija sie prawidłowo i że tak ładnie przybiera na wadze.Widać że Dawidek szykuje się na prawdziwego byka-przystojniaka. :-))) Nie przejmuj się swoją wagą,bo moja przyjaciółka przytyła w ciąży 30 kg a dziś przy wzroście 175cm waży 50 kg i laska jest taka że żaden facet nie przechodzi koło niej obojętnie. Tak,tak…
Wszystkie bedziemy mocno trzymać kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo ( a swoją drogą cc Ci cholernie zazdroszcze ), napewno wszystko pójdzie dobrze,lekko i będziesz już tydzień wcześniej mogła cieszyć się swoim szczęściem. Tego oraz wszystkiego naj Ci życze…
Anja i Łukasz 03.11.03
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Może Cię to nie pocieszy (a może jednak tak ), ale ja mam 178 cm wzrostu i dzisiaj rano ważyłam zaledwie kilogram mniej niż Ty. A termin mam za niecałe cztery tygodnie. Czuję się jak hipopotam…
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Dlaczego juz teraz uciekasz przeciez masz jeszcze czas????Nie rób jaj i zostan jeszcze troszke z nami. Trzeba przyznać że mały rośnie jak na drożdzach:)Cesarką się nie przejmuj przynajmiej nie będzie boleć:)
Ja i moja córeczka 2.11.03-27.10.03
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Żegnać się z oczekującymi i witać nas na “kiedy dziecko już jest” to jeszcze masz czas, co do wagi i cc to tak jak piszą inne dziewczyny: wagę zrzucisz, a bynajmniej nie będziesz oczekiwała czy to już i może nie będzie cię to tak boleć. Pogłaskaj malucha do nas
Kaśka 22-25.11.
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Trochę Ci zazdroszczę. Chciałabym zobaczyć swoje maleństwo trochę wcześniej. Zastanawiałam się czy dostanę prezent na imieniny (20 pażdziernika) Ale teraz czekam co przyniesie los. Nie martw się cc. Wszystko będzie dobrze!
Irena i Bąbelek (05.11.03)
Re: Musze pozegnac LISTOPADOWKI
Przesadzją z tymi cesarkami…
Położ sie do szpitala i pod opiek. A lekarską czekaj, nie daj sie tak łatwo pokroić…
MOjej kolezance mowili tak samo. Urodziła sama tydzień prtzed terminem z OM – zajeło jej to 4 godziny – bez wywoływania i cudów zadnych….
Poki dziecku jest dobrze u Ciebie to sie nie decyduj!
Znasz odpowiedź na pytanie: Musze pozegnac LISTOPADOWKI