moje ozdoby choinkowe maja 8 lat, w tym roku stwierdziłam, że jak je powieszę to oszaleję, i wymyśliłam sobie owocowa choinkę, robił ktoś taką, jak to wygląda?
ja mam zamiar zrobić z suszonych cytryn, pomarańczy i kiwi
narazie dla wglądu zasuszyłam dwie cytryny i fajnie, kolor ładny
58 odpowiedzi na pytanie: owocowa choinka
Kiwi nigdy nie suszyłam, wydaje mi się że jest zbyt mokre.
Możesz też jabłka ususzyć.
A dla kontrastu może jakieś kokardki w jednym kolorze
jabłka chyba za bardzo wyschną coo
będą jeszcze girlandy, takie srebrne kuleczki i chyba małe szyszunie
najpierw powieszę owoce a potem resztę zobaczę
do owoców ładnie wyglądają słomkowe kokardki…. i szyszki….
]
Ile trzeba ususzyć pomarańczy, aby ozdobić drzewko ok 1,5 – 2 metrowe? Oprócz pomarańczy planuję (tzn już mam) słomkowe ozdoby.
hehe Jaga nie wiem, sama sie nad tym zastanawiam, ja mam 180cm choinke
jutro kupuje 2 paczki cytryn i 3-4 kg pomarańczy
:Szok: Aż tyle na jedną choinkę? Czy zamierzasz część zjeść?
Aaaaa – a na jak grube plastry będziesz kroić? Bo jak wyschnie to się chyba “pocieni”? 😉
Dorzucę swoje 3 grosze…
Robiłam suszone plasterki pomarańczy:) Wyglądały pięknie, bo po wierzchu psikałam złotym spray’em lub sztucznym śniegiem.
Dziewczyny! Czad! Jak się suszy te owoce? Na grzejniku? I jak długo to trwa?
chyba troche za duzo….
suszyłam kiedys to z kilku pomaranczy mialam duzo plasterków,ale kroiłam dosyc cienko….
zresztą na drzewku nie musi byc bardzo gesto….mnie podobają sie rzadko ubrane choinki….
kupiłam dzis 70 cm choineczkę i myslę nad ozdobami
mówicie za dużo, ja nie wiem pierwszy raz takie coś robię, to ok jedna paczka cytryn i pomarańczy, a na jakie plastry-na oko
Dorciasek dziękuję za opinie, super…ja co prawda brokatem nie będę sypać, bo mam dwójkę dzieciaczków które wszystko łapią więc wszystko bym miała z brokatu
Bep ja susze na kaloryferze, szybko schną, bron Boże nie wkładaj do piekarnika, bo robią sie brązowe, ohydne
ja będę ubierać 21 grudnia, bo 20 córa ma urodziny
Monikachorzów na czym wieszałaś, na nitce czy jakiś fajny sznurek miałaś?
Becia.. ja nie sypałam brokatem! Ja psikałam złotą farbą w spray’u i sztucznym śniegiem też w spray’u. To się świetnie trzyma na tych suszkach.
Dziękuję! Kupuję pomarańcze! Potniemy a chłopcami, a potem powiążemy kokardki i zawieziemy Babciom na choinkę 😀
Pewnie Szy powiąże trochę. Babcie będą szalały z radości
a jak wyglądały rok póżniej, czy wyrzucałaś
my suszymy na kaloryferze ba jakiś tackach, żeby sok nie kapał.
proponuje dosyc cienko, bo grube kiepsko sie susza
u Mlodego w szkole dzieciaki na jarmark swiateczny ususzone plastry pomaranczy mazaly klejem i posypywaly brokatem – tez fajne 🙂
ja susze na grzejniku, na papierze sniadaniowym, susze juz kilka dni i te ciensze juz gotowe, a grubsze jeszcze leza..
to i ja zaproponuje cos
na taką choinke mozna powiązac laski cynamonu w kokardki jak mały prezencik suuuuuper to wygląda
pod kolor choinki miałam cienkie wstążeczki i na nich wieszałam….mozna na nitkach albo żyłkach….
kupiłam 5 cytryn, juz pokrojone i sie suszą, więc łącznie mam 7 cytryn
pomarańcze były wielgachne, jutro popatrzę za mniejszymi
w Lidlu kupiłam słomkowe ozdoby z czerwonymi kokardkami, więc reszta tez musi mieć czerwone..zaczyna mi sie podobać, a ten zapach
Monikachorzów a masz jakieś zdjęcie z choinką
niestety nie mam:(
Becia te pomarancze psikane spray’em mam do dzis! Wygladaja tak samo jak kilka lat temu:) oczywiscie najlepiej wygladaja takie, ktore nie w calosci sa psikniete:) moze w ‘wolnej chwili’ fote wrzuce.
polecam jeszcze tylko zakup duzych owocow pamaranczy:)
Pozdrawiam!
Znasz odpowiedź na pytanie: owocowa choinka