Drogie mamy! Czujecie się bezsilne? Przerasta was czasem wychowanie
własnego dziecka? Potrzebujecie rady? Szukacie pomocy? Zgłoście się
do programu,Świat według dziecka?. Dorota Zawadzka pomoże Wam
rozwiązać Wasze problemy!
Prosimy o zgłoszenia na superniania(at)tvn.pl
38 odpowiedzi na pytanie: Pomoc Superniani
Nigdy w życiu!
Nie mam nic do pani Zawadzkiej, ale rozwiązywnie swoich problemów przed kamerami – dziękuję 😀
Dziękuję, nie skorzystam, p. Zawadzka mówi bardzo dużo mądrych rzeczy, pomaga wielu rodzinom, także tym przed tv, lubię ją, ale jednak uważam, że powinna dzielić się swoją wiedzą w inny sposób, a rodzina z problemami powinna szukać pomocy u specjalisty, a nie w mediach.
To jest najlepszy sposób na ośmieszenie rodziny przed całą Polską. Nie wierzę, ze to co sie tam dzieje jest na prawdę. Uważam, ze szukają tych sytuacji przed długie tygodnie, zeby pokazać najbardziej ekstremalne rzeczy, które zaserwują widzom.
A i pomysły Superniani (a raczej jej ekipy towarzyszącej) jakoś do mnie nie przemawiają.
A najlepsze sa te czary….
Dzecko przed….
Diabeł rogaty.
Czary mary hokus pokus
… i wychodzi prawdziwy anioł ze skrzydłami.
Dokładnie, od razu sielanka;).
co nie?
I te rozstania rzewne na końcu, ajlowju i wogóle będziemy tęsknić
Oglądam czasem na discovery,,take home nanny” tam to już wogóle łzy rozpaczy i miłość do grobowej deski….i dzieci będą tęsknieć za babą co im życie do góry nogami wywróciła
Dla mnie całkiem niezła komedia
Hmmm i gdzie te wszystkie fanki superniani się podziały
W dzisiejszych czasach jest tak, że wiekszy przekaz informacji ma TV niz ksiażka, pisma, poradniki. Mam takie wrażenie, nie opieram sie na żadnych danych statystycznych, moge sie mylic.
Ale idac dalej tym tropem, ze jednak TV ma wiekszy zasieg i dostep to takie programy Supernianiowe sa istoną cześcia wychowania rodziców.
nie wszystkich rzecz jasna ale myśle, ze gro czerpie pomysły dla siebie z takich programów.
Kiedy mogałm je oglądac jakos nigdy nie przyszło mi do głowy, że one osmieszaja rodzine.
Zdaje sobie sprawe, że do programu wybierano czesto “skrajne przypadki” to właściwe ustawienie priorytetów moze pomóc nawet tym “wykolejonym” i odstajacym od norm społecznych rodzinom.
Warto tez zauwazyc, że program i edukacja jest rozłozona w czasie.
Oraz co jest dosć istotne, pomoc Superniani moze byc ratunkiem dla tych rodzin gdzie poradni psychologicznej nei ma. Nie wiem czy wszystkie odcinki ale ja akurat widziałam takie, które dotyczyły rodzin z małych miasteczek.
Od razu napisze, nie wiem czy za udział w programie rodziny dostaja pieniadze, czy np wyposazenie uzyte do np zreformowania warunków mieszknia zostaja, kto ponosi za to koszty.
Nyc moze rodziny te czerpia korzysci poza tymi niematerialnymi i to jest głównym powodem ich decyzji o wystapieniu. Jednak moim zdaniem, byc moze naiwnym musza spełniac załozenia propgramowe. Czyli miec problem z wychowaniem dzieci, z relacjami itd.
Biorąc to wszystko pod uwage byłabym ostorzna w ocenianiu osób, które poten rodzaj pomocy siegaja.
Jakkolwiek to rozumieja.
A ja się zgadzam z dziewczynami;) Nie mam nic przeciwko p.Dorocie Zawadzkiej, bo jej rady są naprawdę dobre ale te ekspresowe “czary-mary” i przemiana dzieciaków-potworów w ideały do mnie nie przemawiają…;) Wychowanie to bowiem długotrwały proces. Przez miesiące i lata dzieci uczą się takich a nie innych zachowań a krótki pobyt super-niani w domu nie wiele zmieni
Ciekawe co by było, jakby nagrywali odcinki “Superniania rok później”…
Czy te zmiany w zachowaniu dzieci i rodziców są trwałe….
dokładnie kropka. dokładnie! 🙂
Też mnie to bardzo ciekawi-co w tych domach dzieje się póżniej…
No właśnie,
metody są w większości sprawdzone i skuteczne.
Ale zwykle trzeba czasu, żeby zaczęły przynosić skutki.
Gdzieś tam boli mnie, że ten program żeruje jednak na nieporadności rodziców – bo moim zdaniem tak własnie jest.
To nie jest program misyjny,
tylko program komercyjny.
Ma przynosić oglądalność, a więc kasę z reklam.
Żeby była oglądalność muszą być skrajności, hardkorowe dzieciaki
i hardkorowe dla większości widzów klimaty (para lesbijek na przykład).
A to prowadzi prosto do manipulowania rzeczywistością tak,
aby obraz był atrakcyjny.
a nagrali 😀
i wrocili do rodzin, ktorym pomagali 😀
a można gdzieś to obejrzeć?
ciekawe co wyszło, a pewnie i tak kamera nagrała co chciała – a jak się nie udało to wyrzucili
niania (czy jej ekipa, nie ważne) daje rodzicom tylko pewne wskazówki,
co rodzice przez rok z tym zrobią to juz ich rzecz.
tak, owszem – tylko daje wskazówki… 🙂 więc niech nie przesadzają w tym programie z szybkimi i gwarantowanymi w każdym przypadku – efektami wychowawczymi;)
A ja sie do końca nie zgodzę.
Nie było by programu, gdyby sie do niego nie zgłaszali rodzice.
Jak się zgłaszają to program jest.
Więc “nie ma winy bez winowajcy”
Mnie w tym programie bawi inna rzecz.
Nie pokazyja w niej rodzim mieszkajacych w kawalerkach czy 2 pokojach w plokach.
Wszystkie rodziny maja wielkie mieszkania czy domy.
Ciekawe czy to dlatego, że w 40 m ekipa telewizyjna by sie nie zmieściła,
czy chcą naświetlić, że takie problemy mają tylko rodziny “przy kasie”
masz rację – pokazują stale bogate i wielkie domy;) ciekawe to…;)
Gdyby był program “Pokaż jak uprawiasz seks” też byli by chętni, rolą mediów jest branie odpowiedzialności za poziom jaki prezentują.
osobiście myślę, że polska wersja nie jest wcale aż tak bardzo zmanipulowana, trochę oczywiście, dla efektu, jest oczekiwany przez widza.
pamiętam co najmniej dwie rodziny, którym zdecydowanie sie nie przelewało.
z resztą jedna dostała foteliki samochodowe dla dwóch chłopców, a druga remont pokoju chłopców.
Jasne, że coś musi ten program napędzać.
W wielu pojawia się jakiś modny gadżet, który może się wydać niezbędny do wprowadzenia zmian. Coś jak karny jeżyk
Metody są sprawdzone i wiadomo że w dwa dni efektów się nie osiągnie, ale też żmudne pokazywanie całości procesu wychowawczo- naprawczego nie byłoby już tak spektakularne i zwyczajnie byłoby trochę nudne do oglądania 😉
A że takie dzieciaki jak w programach istnieją naprawdę – tego jestem bardziej niż pewna.
uuu, takich dzieciaków jest mnóstwo
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomoc Superniani