Poszłam dziś z Hubim na pocztę. Zazwyczaj chodzę sama, ale tym razem musiałam go wziąć. A tam… kolejka po same drzwi, taka wijąca się Stanełam więc grzecznie w kolejce zastanawiając się ile nam przyjdzie czekac. Nagle stojący przede mną młodzieniec powiedzial, że przeciez nie musze stać w kolejce, bo jestem z malym dzieckiem. Potulnie 😉 podeszlam więc do okienka, gdzie młoda dziewczyna płaciła rachunki. Gdy tylko mnie zobaczyła powiedziala, że ona zalatwi mi co trzeba Tak też się stało. I zamiast stać w tej kolejce z Hubim na rękach, nie wiadomo jak długo, swoją sprawę załatwiłam w kilka minut.
Krzepiące, prawda? 🙂
27 odpowiedzi na pytanie: Pozytywne zaskoczenie
Re: Pozytywne zaskoczenie
miłe :)) Dobrze wiedzieć, że sa jeszcze TACY ludzie 🙂
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Pozytywne zaskoczenie
U nas poczcie na okienku jest naklejka informująca komu przysługuje obsługa poza kolejnoscią…. miedzy innymi wymienione są tam kobiety z widoczną ciążą i kobiety z dziećmi do lat trzech.
Podobno jest jakaś ustawa czy cóś na tą obsługę poza kolejnością….ktoś słyszał o tym może?
Michał (11.08.2004)
Re: Pozytywne zaskoczenie
bardzo budujace:))
Ps. śliczne zdjecie w podpisie:)
Re: Pozytywne zaskoczenie
kiedys taka ustawa obowiazywala… Ale od kiedy weszlismy do unii juz nie obowiazuje…. A to ze ktos ja jeszcze stosuje to jego dobra wola…. Niestety 🙁
Re: Pozytywne zaskoczenie
Aż mi się wierzyć nie chce!
Szkoda, że ja nigdy tak nie trafiłam
[Zobacz stronę]
Re: Pozytywne zaskoczenie
Ja jestem w szoku, myślałam, że dobre obyczaje to historia…
Re: Pozytywne zaskoczenie
A myślałam że takie rzeczy już sie nie zdarzają….
Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !
Re: Pozytywne zaskoczenie
To chyba nie było w Polsce?
Ada 2lata!
ps.friko.pl
Re: Pozytywne zaskoczenie
jest, jest, u mnie na poczcie ZAWSZE jestem proszona poza kolejnością jeżeli jestem z Wikula.
mama i córka (10.03.2004)
Re: Pozytywne zaskoczenie
Bardzo miła niespodzianka, mnie jeszcze coś takiego nie spotkało, a kiedy byłam w przychodni z B kilka tygodni temu ( w naszej przychodni dzieci do roczku są “załatwiane” poza kolejnością), pan, który musiał nas przepuścić, zasugerował, że mogę przecież zabrać Małego na spacer i przyjść, kiedy już nikogo nie będzie :0 Bardzo uprzejma rada, prawda? Oczywiście nie skorzystałam i pan musiał czekać trochę dłużej 😛
pozdrawiamy
Aśka i Bartuś
(24.07.04)
Re: Pozytywne zaskoczenie
o jak miło….u nas na poczcie też jest informacja dot.obsłużenie bez kolejki ciężarnej i kobiety z dzieckiem ale…..różnie to bywa….
pamiętam jak stałam w kolejce będąc w ciąży -ooo widocznej juz ciąży…ledwo dyszałam bo zima,kurtka ciepła,na poczcie duszno…juz miałam podejść do okienka a przede mnie wryła sie kobieta- wcale nie stara- mówiąc że ona szybciutko musi coś wysłać bo jest na przepustce ze szpitala i nie ma czasu…ja jej na to “prosze,niech pani sobie załatwi,ja tutaj w najgorszym wypadku urodze,co mi tam szkodzi…w szpitalu czy na poczcie…”
myslicie że w jakis sposób zareagowała????nawet nic nie powiedziała tylko załatwiła swoje…tacy ludzie też są niestety.
a ja nie miałam siły sie kłócić…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Pozytywne zaskoczenie
Niezłe
Kiedy byłam w 9 miesiącu ciazy w Ikei chaiałam kupić wanienkę – sztuk 1. Podeszłam z tą wanienką do kasy dla uprzywilejowanych a tam kolejka osób zdecydowanie bez dzieci, bez wózków inwalidzkich i bez widocznych ciaż. Myślisz, ze na moją prośbę, ze chcę kupic ta 1 wanienke i mam zgodne ktokolwiek mnie przepuścił?
Wkurzyłam się i poszłam do zamykającej się własnie kasy i babka mnie bez problemu obsłużyła – trwało to dokładnie 1 minutę
Druga sytuacja ostatnio.
Stoimy w Biedronce z Młodym z 1 paczką pieluch do kasy. I co jakis gość podchodzi do baby przede mną zagaduje i delikatnie sie wtranżala. Kiedy zaczął wykładać swoje rzeczy na taśmę stwierdziłam, ze to bardzo łądnie o nim świadczy, ze się tak przed kobietę z dzieckiem wciska w kolejkę.. I do synka – widzisz mamusia Pana nie nauczyła, ze to nieładnie.
Facet z wielką łąską stwierdził, ze nie wiedział, że stoję w kolejce. i on mnie przepuści…
No ludzie..
pewnie ja tak hobbystycznie chodzę do biedronki postać sobie z dzieckiem i paczką pieluch w okolicach kasy.( co śmiejąc sie z Pana powiedziałam na głos)
Mam nadzieję, ze facetowi zrobiło się głupio
wrrrrrr
ika i Igor 01.04.2004
Re: Pozytywne zaskoczenie
Zdecydowanie krzepiące
Aż miło się czyta
chetnie poczytam więcej takich historii
ika i Igor 01.04.2004
Re: Pozytywne zaskoczenie
Oj bardzo, bardzo krzepiące :)). Mnie też dziś przepuścił jeden pan w Biedronce, też byłam z Ninką. W sumie mała grzecznie siedziała w wózku więc mogłam spokojnie stać w tej kolejce, no ale skoro pan był tak miły….
Natomiast pamiętam jak będąc w ciąży w grudniu przed świętami robiłam zakupy w markecie i stałam z tym wielgachnym brzuchem chyba z pół godziny w kolejce, a nałaziłam sie wtedy bardzo i nogi tak strasznie spuchły i bolały….ehhhh…. Nikt się nie ulitował 🙁
Płakać mi się chciało wtedy.
Niki & Ninka 1,5 roku 🙂
Re: Pozytywne zaskoczenie
hahaha usmiała się z tego postania w okolicy kas dobre to było
Re: Pozytywne zaskoczenie
Budujące 🙂
MNie dziś w supermarkecie nikt nie przepuścił, mimo, że w ciązy i z dzieckiem… Za to tydzień temu do warzywniaka zostałam przepuszczona 🙂 Raz na wozie raz pod wozem
Kas
i…
Re: Pozytywne zaskoczenie
Miło jakoś się tak robi jak ktoś tak fajnie traktuje 🙂
Re: Pozytywne zaskoczenie
Wow!
Re: Pozytywne zaskoczenie
Cieszę się, że co nie którzy mają jeszcze ludzkie odruchy. Mnie niestety to do tej pory nie spotkało, ani w ciąży ani z dzieckiem na ręku. A ostatnio, kiedy nie mogłam wjechać na pasy bo wózek zaklinował w się zatoce podeszła do mnie inna mama idąca z naprzeciwka też z wózkiem żeby mi pomóc. Idący obok niej pan stwierdził: “Kobiety są dla siebie życzliwe” Bez komentarza!!!
Ania z Wiktusią i Maciusiem
Re: Pozytywne zaskoczenie
Śliczna opowiastka 🙂 pewnie, że krzepiące i urocze!!! :-))))
ada77 i miki – 20 maj 2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Pozytywne zaskoczenie