Dziwie sie bardzo ze tyle z was nie potrafiło rzucic palenia po zajsciu w ciążę. To jest straszne! Ja palilam wczesniej przez 3 lata i przestalam od razu jak dowiedziałam sie o moim malenstwie. Jak mozecie tak krzywdzic własne dzieci?
A poza tym doczytałam sie ze wiekszosc z was pije litrami coca-cole. Pewnie nie wiecie ze zawiera ona trucizne. Tak. Jak ktos chce dowodów to zapraszam na srone: [Zobacz stronę]
Przeciez dla dzidziusia mozna przesac pic cole, jesli jest ona szkodliwa, no nie? To samo z alkoholem, czy innymi rzeczami. Mi tez bylo trudno ( i jest!!!) ale wszystko sie da. Postarajcie sie! Powodzenia.
Gosia
7 odpowiedzi na pytanie: To co zakazane
Re: To co zakazane
Nie przesadzajmy z tą colą !!!!!!!!!!!!!! Tylko ligth jest słodzona aspartanem !!!!!!!!!!!!!
Poza tym wiele leków też zawiera słodziki, barwniki, substancje pochodzenia zwierzęcego (żelatyna stearynian magnezu- głównie otrzymywane z krów), a przecież każda z nas łyka tabletki nie zastanawiając się nawet, że może to grozić chorobą wściekłych krów. Oczywiście trochę tu przesadziłam, na pewno leki i produkty spożywcze przed dopuszczeniem do obrotu są kontrolowane, chcę tylko powiedzieć, że jak będziemy tylko patrzeć na etykiety i zastanawiać się, że tego czy tamtego nam nie wolno, to popadniemy w paranoję. Wszystko w umiarkowanych ilościach jest nieszkodliwe, nie można po prostu przesadzać (w żadną stronę).
Re: To co zakazane
dokladnie popieram ewkem…wszystko w granicach rozsadku a bedzie ok
przeciez gdyby sie tak zastanowic to kobieta w ciazy powinna jesc suchy chleb i popijac woda (no ale tylko gdy sprawdzi ja sanepid hihi)nie przesadzajmy….
asia
Re: To co zakazane
macie racje dziewczyny. Bez przesady. Ja pierwsze dwa miesiące paliłam i piłam amój dzidziuś jest okazem zdrowia. No poźniej już nie stosowałam żadnych używek ale moja przyjaciółka popalała sobie troszkę a jej córeczka już 5 letnia nigdy nie miała problemów ze zdrowiem.
Re: To co zakazane
Suchego chleba też nie polecam ze względu na zęby, hihihi :-). No, chyba że maczany w wodzie :-))))))))))))))))))))))
Re: To co zakazane
Ja od czasu do czasu podpijam mężusiowi kilka łyków piwa i uważam, że mniej zaszkodzi to Dzidziusiowi, niż żeby miał zestresowaną matkę której strasznie, ale to strasznie chce się piwa (przed ciążą czegoś takiego nie miałam)
Re: To co zakazane
Zgadzam się z Ewka.
Po prostu nie można przesadzać z ilościa coli
Pozdrowienia
smoki
Re: To co zakazane
Ja właśnie się wygadałam w pracy że czasem pijam colę ( bo nie mogę się powstrzymać ) i dostałam na ten temat taki wykład że o rany!!! Jedna mówi, że cola to najlepszy środek do czyszczenia rur odpływowych od zlewu i że to doskonały odrdzewiacz ( np. starych śrubek). Inna popwiedziała że jak chce sie przekonać co do jej działania, to żeby sobie zrobić test-kupić kawałek wątroby wołowej, polać ja colą i obserwować jak działa!!! Powinno mnie tom skutecznie zniechęcić.Jeśli któras z was przeprowadzi ten eksperyment to niech opisze wynik na forum!!!
Pa!!!! MIKI
Znasz odpowiedź na pytanie: To co zakazane