Wrzesnioweczki – co u was slychac?

Witam wszystkie wrzesnioweczki! Jak sie czujecie, macie juz jakies dolegliwosci? U mnie rano jest ok, ale w ciagu dnia mnie zaczyna mdlic. No i czuje podbrzusze, ze cos tam sie dzieje. Aaa, i piersi sie powiekszaja i zaczynaja lekko bolec. Poza tym zadnych wielkich sensacji na razie nie mam.
Poinformowalyscie juz rodzine, znajomych itp.? U nas wiedza na razie tylko rodzice, tesciowie i najblizsi znajomi, ktorzy nam dopingowali w staraniach, reszta sie dowie po usg 24 stycznia. Jeszcze jest tak wczesnie…
A co sadzicie o sporcie w ciazy? Ja od lat chodze 1-2 razy w tygodniu na basen. Slyszalam, ze sie teraz nie powinno, bo jak dojdzie do jakiejs infekcji, to potrzebne sa antybiotyki, a to wiadomo teraz tabu. Ale ze przez te lata nie zdarzyla mi sie zadna infekcja, to postanowilam nadal regularnie chodzic na basen. Czuje, ze bardziej psychicznie szkodzi mi zasiedzenie niz troche zdrowego ruchu.
Piszcie, co u was, bardzo jestem ciekawa, bo to moje pierwsze dni pierwszej ciazy.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

  1. Re: WRZESIEŃ 2005 -po małej poprawce

    Imię podałam wyżej- mój synek to Bartek. Pozdrwiam i gratuluję trzymania porządku Asia

    • Re: WRZESIEŃ 2005 -po małej poprawce

      Aniu koniecznie się pochwal jak mają na imię twoje starsze pociechy to wpiszę ich imiona na naszą listę

      rrenya & donum Dei

      • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

        Malgosiu, a nie mówilam, że będzie dobrze?! Co do bliźniaków to nie nastawiaj się za bardzo… Jejku, jakby tak bylo to i moja beta by na to wskazywala :2100 a po 48-śmiu godz.10548 !!! Nigdy nie myslalam nawet o bliźniętach, w naszej rodzinie ich nigdy nie bylo ! Pozdrawiam gorąco Ciebie i fasolkę{ fasolki?!] Ania

        • Re: WRZESIEŃ 2005 -po małej poprawce

          Rrenya, mam dwie córki: Maja 16 lat {tak tak wcześnie zaczęliśmy…..} i Kamilka 9 lat.Liczymy po cichu na juniora, ale śmiejemy się, że jak będzie dziewczynka to przygarniemy i wychowamy jak swoje ! A tak poważnie moze być trzecia córa bo {tu nieskromnie..} śliczne i mądre dziewczyny nam wychodzą ! Pozdrawiam,Ania

          • Po pierwszym USG -:)

            No więc jestem po czwartkowej wizycie. Widzieliśmy bobaska, mierzy dopiero 0,23 cm, czyli troche ponad 2 mm. Pani doktor oceniła na 5/6 tydzień. Piękny pęcherzyk znajduje sie w macicy, więc pierwsza troska z głowy. Co do serduszka, to chyba jeszcze nie biło. Musiałam wstrzymać oddech i jakby widac było lekkie pulsowanie, ale trudno ocenić. Wygląda na to, że jak na razie jest wszystko OK. W tym tygodniu kolejna wizyta -:) Dostaliśmy torbę z materiałami dla ciężarówek i teraz się dokształcamy (mój mąż przeczytał już wszystko, ja jeszcze nie). Aha, pani doktor nie kazała mi czytać internetu, bo każdy przypadek jest inny i nie trzeba się niepotrzebnie stresować porównując się z innymi dziewczynami. Tak więc…. -:) (oczywiście to jest niewykonalne)
            pozdrawiam

            • Rrenyu!

              Mój termin to 14 września 2005r.
              Muszę Ci powiedzieć, że super liste zrobiłaś- ja bym tak nie potrafila…poza tym jestem za leniwa.Gratuluje i pozdrawiam, Natalia

              • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                Witajcie Kochane Kobietki!!!
                To naprawdę wielka przyjemność zagościć w tym przesympatycznym gronie. Już widziałam siebie na liście, ale terminu lekarz jeszcze mi nie podał. Na następnej wizycie dowiem się szczegółów. Na pewno to będzie wrzesień. Pozdrawiam Was serdecznie!!!

                Basia

                • Witam

                  Witam wszystkie oczekujące Wrześnióweczki.
                  Kilka dni temu zobaczyłam na teście dwie krechy i po szybkich wyliczeniach dołączam do grona Wrześniówek.

                  U mnie to dopiero początki i tak naprawdę dopiero powoli dociera do mnie ta niespodzianka.

                  Magda, Leszek (15.04.2004) i

                  • Re: WRZESIEŃ 2005 – po kolejnej poprawce

                    Witam Wszystkie Wrześnióweczki!!! Proszę dopisać mnie do listy rankingowej 🙂 Pozdrawiam IZA

                    IZA, RADEK

                    • Re: Dużo nas tutaj! Fajnie!

                      Czesc Taniu! Te lekkie bole w podbrzuszu sa normalne i ja je tez mam. Poza tym nadal zero mdlosci czy wrazliwosci na zapachy, smaki, itp. Ale za to ciagle mi sie chce jesc! I to jest taki dosyc agresywny glod, musze cos zjesc, bo mi sie od razu az niedobrze z glodu robi. Staram sie nie jesc kalorycznych rzeczy, no i rzeczywiscie regularnie chodze na basen, wiec waga na razie taka sama.
                      Mamy ten sam termin: 14 wrzesnia. Pozdrawiam!

                      • Re: Dużo nas tutaj! Fajnie!

                        Asiu,
                        bardzo sie ciesze, że mamy ten sam termin! Powiem ci, ze ja w ogóle nie mam apetytu i to jest dziwna rzecz jeśli o mnie chodzi. Musze jednak cos jeść dla Maluszka, ale w siebie nie wpycham, bo mnie mdli. Na zapachy zawsze byłam bardzo wrazliwa, a teraz nie ma mowy o np.perfumach. Niedobrze to mi jest czasami, ale to tylko tyle, wc jeszcze nie odwiedzalam. i mam nadzieje, że nie bede musiala. Poza tym wszystkim caly czas bym leżała albo spala, a tu sie trzeba uczyc do egzaminów….:))
                        Czekam na powiększenie sie brzuszka, ale przy moim sadełku to nie wiem kiedy bedzie widać:))
                        Pozdrawiam Cie cieplutko Joasiu i do nastepnego napisania! pa, Natalia

                        • Re: Dużo nas tutaj! Fajnie!

                          O! To tak jak ja! Ja też nie mam wogóle apetytu. Mogłabym cały dzień nie jeść. Robię to tylko z rozsądku. Dwa razy już odwiedzałam wc na rozmowy z “dużym białym telefonem”.
                          A dziś od rana dość często pobolewa mnie brzuszek. Czasem wyraźnie czuję że bolą mnie jajniki a czasami to tak cały brzuszek.
                          Ja też z niecierpliwością czekam na pojawienie się brzuszka. Ja dla odmiany jestem szczupła ale za to mam szerokie biodra więc maluszek będzie miała się gdzie ułożyć i może długo będę musiała na ten brzuszek czekać.
                          Póki co to czekam na piątkową wizytę i czasem to mi odbija. Niedawno śniło mi się, że na usg był dzidziuś ale serduszko nie biło. Na samym początku jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to też tak było. Same katastroficzne sny i wogóle to nie mogłam spać.
                          Teraz ze spaniem jest ok tylko ten głupi sen… Sypiam nawet w ciągu dnia, a tak wogóle to leżenie na kanapie stało się moim hobby
                          Dziś mąż usiłował mnie uspokoić i w ramach pocieszenia kupiłam taki malutki dresik dla dzieciątka
                          A obiecywałam sobie że nie będę robić zakupów. No ale po tym jest mi rzeczywiście nieco lepiej. Staram się myśleć pozytywnie.
                          Byle do piątku… zobaczę serduszko i dostanę kartę ciąży.

                          Ale się rozpisałam!!

                          rrenya & donum Dei

                          • Re: Dużo nas tutaj! Fajnie!

                            Hej! Myslalam, ze tylko ja nie jadam.Jednak tak jak ty jadam raczej z rozsądku i tez moglabym nie jeśc caly dzień.
                            Ja byłam u lekarki na początku piatego tygodnia, mam sie zgłosic 3-4 tygodnie od tamtego czasu.Wczesniej musze oczywiście zrobic sobie badania.JUz sie nie moge doczekać tej wizyty. Najchetniej poszlabym w przyszłym tygodniu ( akurat 3 tygodnie po), ale akurat w dni kiedy doktorka przyjmuje mam egzaminy i nie wiem czy zdążę, anie chce tak na szybko- musze dojechac z innego miasta.W tym semestrze dojezdzam i za kazdym razem sie boje, że te nasze polskie dziury na drogach strasznie potrzasaja moim Dzieciatkiem (wiadomo jak to w autobusach…).Ostatnio normalnie jechałam i sie modlilam żeby nic sie nie stało.Doktorka powiedzialami zebym ograniczyła jak mam,mozliwość, te moje wyjazdy- no ale na egzamin musze sie cholera stawić:((Mam nadzieje, że bedzie wszystko dobrze.
                            Reniu, daj znac jak tam Twoja wizyta piatkowa przebiegla. Napewno bedzie wszystko w porządku. Nie masz sie co denerwować:))
                            Powiem Ci, że ja tez bym sobie juz kupiła cos dla Maluszka- dobry pomysł!!!
                            Będę trzymala kciuki za WAs.Daj znać co i jak.Do napisania. Pozdarwiam Cię, Natalia

                            • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                              Witajcie,
                              Z przyjemnością odkryłam kilka dnie temu Wasze forum i mam nadzieję, że przygarniecie i mnie 🙂
                              Mój stan to 4 tydzień, a programem w interencie wyliczyłam sobie sama termin na 18 wrzesień. U lekarki jeszcze nie byłam, bo wizytację mam dopiero za 10 dni. Już się nie mogę doczekać usg i badań.
                              Póki co musze szukać odpwiedzi na moje niepokoje w necie, bo nie bardzo mam kogo zapytać. Np. o ból podbrzusza, właśnie taki jak opisujecie, jakby na okres. Już się nieźle tym denerwowałam, no ale skoro wszystkim to dolega, to o.k. 😉
                              Piersi natomiast bolą tak okropnie, że nie można w ogóle ich dotknąć !
                              Objawów pt. wymioty nie mam, ale nudzi mnie i tak jak niektóre muszę jeść i jesć, wtedy nie mdli.
                              Na basen zacznę chodzić, gdy się ociepli, bo teraz to tylko złapię jakieś przeziębienie, gdy wyjdę z wody. Brrr

                              Pozdrawiam serdecznie wszystkie płaskie jeszcze brzuchy 😉

                              • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                                Witam, myslę że mogę się zgłosić na wrzesień ! w piątek zobaczyłam 2 piękne kreseczki, do gina ide w tym tygodniu, więc jak będe wiedzieć termin to napisze, wg moich obliczeń wychodzi gdzieś ok 20 września (ostatnia @ 14.12.04r)
                                Już nie mogę sie doczekać wizyty u gina, żeby potwierdził ciąże.
                                Narazie piersi mi urosły i są bardzo wrażliwe na dotyk, co chwila biegam do łazienki, tempka podwyższona….
                                Jest to moja pierwsza ciąża i bardzo sie cieszę!
                                Gratuluje wszystkim !!!
                                Po wizycie dam dokładnie znać

                                • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                                  Hej !!!
                                  Gratuluje, tez jestem wrześnióweczką:)) czytałam Twoja wypowiedż na forum.
                                  Tez pracuję w szkole, Ty juz powiedziałas o swoim stanie swojej Pani
                                  dyrektor. Widze że reakcja pozytywna. Ja jeszcze nie bo akurat sa ferie a ja
                                  od tygodnia wiem, ze będę mieć dzidziusia:)). Sen z powiek spędza mi praca
                                  co będzie ja mam umowę do końca sierpnia jestem nauczycielem kontraktowym.
                                  Jaka będzie reakcja, czy przysługuje mi maciezyński, i czy będę dalej
                                  zatrudniona. Moze mozesz mi udzielić jakis wskazówek. Bo troche mnie to
                                  martwi. Pozdrawiam dbaj o siebie i swojego maluszka ja jeszcze nie widziałam
                                  bijacego serduszka – 11.02. będę mieć szczegółowe USG.
                                  Pozdrawiam Iza i maluszek:))

                                  IZA, RADEK

                                  • Odrobinkę cierpliwości proszę

                                    Kochane dziewczynki!
                                    Bardzo proszę o odrobinę cierpliwości.
                                    Jest mały problem z edytowaniem naszej listy. Konkretnie polega on na tym że w danej wiadomości można wprowadzać korekty mniej więcej do 24 h od wprowadzenia.
                                    W związku z tym musiałabym dać kolejną odpowiedź z kolejnymi poprawkami a w związku z tygodniem gdzie mamy chyba najwięcej wizyt to się nie bardzo opłaca bo za 2 dni musiałabym znów to powtarzać a za 2 kolejne znów.
                                    Proponuję nowy wątek pt WRZEŚNIÓWKI 2005 założyć oficjalnie w najbliższy weekend bo wtedy powinnyśmy mieć już znacznie więcej danych na temat naszych kruszynek. Chodzi mi tu dokładnie o przewidywane terminy porodów. Ja osobiście też sobie obliczyłam sama termin na 11 września ale go nie wpisuję bo czekam na potwierdzenie go przez mojego ginia.
                                    Nie mniej koło mojego komputera leży kartka na której robię sobie notatki na nasz temat
                                    Jak tak dalej pójdzie to za miesiąc będzie każda miała swoją “teczkę” a pod koniec ciąży zrobimy sobie lustrację ha ha powołamy jakąś komisję śledczą
                                    No cóż, to moje specyficzne poczucie humoru wybaczcie.

                                    A na razie może byśmy się trochę lepiej poznały co wy na to?
                                    Może na naszej oficjalnej liście wpiszemy oprócz nicków nasze prawdziwe imiona i wiek (o ile będziemy na tyle odważne żeby się przyznać do swoich latek ), miasto gdzie mieszkamy?
                                    A może macie pomysły na jakieś inne dane, które mogłybyśmy tam zamieścić. Zastanówcie się i przysyłajcie pomysły

                                    Na razie oświadczam, że na naszej liście oficjalnie jest nas 23!
                                    Do tych 21 na liście dochodzą jeszcze Iza28 i Ewqa, które wpiszemy na oficjalną listę.
                                    Czekam na wasze sugestie co do ostatecznego kształtu naszej Wrześniowej listy

                                    Pozdrawiam was i wszystkie nasze dzieciaczki, te w brzuszkach i te poza nimi

                                    rrenya & donum Dei

                                    ps. A Izę28 i Ewqe przepraszam, że nie są wpisane na listę ale o nich oczywiście pamiętam i już mam je wpisane na naszej liście “na brudno”

                                    • Re: Odrobinkę cierpliwości proszę

                                      Rrenyu!
                                      Masz doskonały pomysł odnosnie lepszego poznania nas wszystkich i utworzenia “teczek”! Jestem jak najbardziej “za”!
                                      Daj tylko znac kiedy i co nalezy wpisywać. Pomysłów jak na razie nie mam, bo jestem wykończona po całym dniu i padam…jak mi cos przyjdzie do głowy to dam Ci znać. Całuski i pozdrowionka. Natalia

                                      • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                                        Moja pierwsza ciąża przebiegała zupełnie inaczej, miałam mniejszy apetyt i nie miałam tyle zachcianek, a teraz…coś strasznego ciagle mam na coś ochotę:)
                                        pozdrawiam ciepło
                                        iwonka Adaś 28.01.04 i mały ktoś 09.09.05

                                        • Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                                          Witam wszystkie wrzesnióweczki:)
                                          U nas wszystko dobrze, brzuszek rośnie, apetyt dopisuje zachcianki obecne, mdłości też:)
                                          a poza tym wszystko ok.
                                          Serdecznie Was wszystkie pozdrawiamy

                                          Iwonka i Adaś 28.01.04 i mały ktoś 09.09.05

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wrzesnioweczki – co u was slychac?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general