Religia w szkole na zupełnie nowych zasadach. Katecheci niezadowoleni ze zmian. Jest petycja do minister

Religia w szkole przejdzie rewolucję? Te zmiany mają wkrótce wejść w życie

Kwestia nauczania religii w szkołach wywołuje sporo kontrowersji i zaciekłe dyskusje już od lat. Zdaniem przeciwników katechezy miejsce dla tego typu edukacji jest w kościele lub w salach katechetycznych, a nie w publicznych placówkach. Wielokrotnie podkreślano także, że te zajęcia to tylko strata czasu, którego uczniom i tak stale brakuje, tym bardziej, że w wielu szkołach zajęcia odbywały się w środku lekcji i nie dało się z nich zwolnić.

Nowa szefowa resortu edukacji, Barbara Nowacka, zdecydowała, że już wkrótce sposób prowadzenia lekcji religii w szkołach ulegnie całkowitej zmianie. Już od 1 września 2024 roku oceny z katechezy mają przestać wliczać się do ogólnej średniej ocen, a co za tym idzie nie będą już pojawiać się na świadectwie.

Ministerstwo edukacji planuje również ograniczenie liczby lekcji religii w tygodniu – z dwóch do jednej. Religia w szkole ma ona odbywać się obowiązkowo na pierwszej albo ostatniej godzinie lekcyjnej tak, aby osoby, które nie chcą brać w niej udziału, mogły wykorzystać ten czas według własnego uznania.

Zobacz: Kiedy podwyżki dla nauczycieli 2024? Wiemy, kiedy wyższe pensje trafią na konta. Co z wyrównaniem?

Katecheci protestują przeciwko zmianom

Planowane przez resort zmiany nie podobają się katechetom. Przedstawicielki tego środowiska z diecezji tarnowskiej postanowiły stworzyć w tej sprawie specjalną petycję do ministry Nowackiej. Apelują w niej o pozostawienie dotychczasowych zasad, czyli liczby godzin oraz wliczania ocen do średniej. Do poniedziałku 5 lutego petycja została podpisana już przez prawie 2 tys. osób.

Uważamy, że ocena z religii/etyki powinna pozostać na świadectwie, jako odzwierciedlenie wysiłku ucznia włożonego w zdobywaniu wiedzy i umiejętności z danego przedmiotu, ocena z religii/etyki powinna być wliczana do średniej ocen. Ponadto ocena pełni rolę motywacyjną i informacyjną, dlatego mamy obowiązek bronić prawa uczniów do jej posiadania oraz wliczania do średniej ocen.fragment petycji

Autorzy petycji swój sprzeciw argumentują tym, że usunięcie ocen z religii będzie przejawem nierównego traktowania uczniów ze względu na wyznanie. Podkreślają również duchowe znaczenie tych lekcji.

Uważamy, że model religia lub etyka powinien zostać w Polsce wprowadzony jako standard edukacyjny oraz wyraz troski narodu o wychowanie człowieka wartościowego, a tym samym wykluczyć opcję NIC […] Redukowanie lekcji religii, umniejszanie jej wartości, marginalizowanie oraz tworzenie zafałszowanego obrazu w przestrzeni medialnej jest postawą niegodną państwa demokratycznego, którego ideą i obowiązkiem jest troska o integralny rozwój młodego pokolenia Polaków. fragment petycji

Z perspektywy nauczycieli katechetów zmiany mogą wydawać się wyjątkowo niekorzystnie. Brak ocen, które wliczają się do średniej spowoduje, że drastycznie może zmaleć liczba uczniów uczęszczających na religię. Z pewnością zrezygnują z niej ci, którzy wiedzieli w tym przedmiocie jedynie szansę na łatwe podwyższenie średniej. Dodatkowo jeśli religia będzie obowiązkowo planowana na ostatnią lub pierwszą godzinę lekcyjną, to z pewnością wielu uczniów wybierze dłuższy sen lub szybszy powrót do domu.

Sprawdź też:

• Koniec prac domowych w podstawówkach! Rewolucja w szkołach już wkrótce. Minister podaje datę
• Nowe przedmioty w szkole od września 2024? Uczniów czekają aż trzy nowości! A to dopiero początek zmian
• Lektury obowiązkowe matura 2024. Lista dla poziomu podstawowego i rozszerzonego wkrótce się zmieni