agresywne dziecko ? :(

mój Synek od około 2 miesięcy jest bardzo agresywny…
gdy tylko wscieknie się to atakuje mnie lub inne postronne osoby ktore z danym zdarzeniem nie miały nic wspólnego 🙁 !
i tak np.
bije mnie ręka, nogą
szczypie
pare razy walną mnie z “głowki”
rzuca czymś co jest w poblizu jego reki
bije glową w ścianę….mogłabym tak wymieniać bez końca

oczywiście nie robi tego wszystkiego naraz, ale ja kompletnie nie wiem jak reagować… pokazuje mu że to mnie boli, krzycze, tlumaczę ale to NIC nie daje… klapsów nie uznaje i powoli kończy mi się cierpliwośc na takie jego zachowania!
czy z moim dzieckiem jest coś nie tak? może powinnam pójść na jakąś wizytę u psychologa?
poradźcie, proszę 🙁

Kaśka + Synuś 1,9

16 odpowiedzi na pytanie: agresywne dziecko ? :(

  1. Re: agresywne dziecko? 🙁

    No co ty, do psychologa? Większość dzieci tak robi. Tłumaczenie w tym momencie nic nie da bo w takim ataku złości do dziecka nie docierają żadne argumenty. Krzyk jeszcze bardziej go rozzłości Najlepsze co można zrobić do nie reagować na ten szał, pilnować tylko żeby nie zrobił sobie krzywdy jak będzie walił głową w podłogę itp Zobaczy wtedy, że ta złość nie robi na Tobie wrażenia i że w ten sposób nic nie uzyska

    • Re: agresywne dziecko? 🙁

      większośc dzieci ma ataki płaczu, krzyku i kladzenia się na podlogę to widziałam na wlasne oczy |:)… a mój synek poprostu wtedy bije, kopie, rzuca przedmiotami

      Kaśka + Synuś 1,9

      • Re: agresywne dziecko? 🙁

        i twój synek właśnie w ten sposób radzi sobie z rozładunkiem emocji. Jedne się rzucają, drugie biją, a trzecie rzucają się, biją i płaczą godzinami – to odczułam na własnej skórze.
        Jest to następny etap nauki życia w grupie.

        Zaobserwuj kiedy bije, wtedy kiedy jest zły, kiedy broni swojej własności, kiedy nie pozwalacie podjąć mu decyzji, dla zabawy, chęć zwrócenia uwagi na siebie?. Robi to specjalnie, czy sprawdza wasze granice i reakcje?
        Nie oceniaj dziecka jako dobre czy złe. Nie zadawaj pytania czy z nim jestcoś nie tak.
        Tak naprawdę chociaż to ty czujesz się ofiarą własnego dziecka jest odwrotnie. Odpowiednich reakcji musisz nauczyć go ty, tak jak wspólnie uczyliście się jeść z łyżeczki, stawiać pierwsze kroczki, tak teraz przyszedł czas na reakcje.
        Zachowanie twojego dziecka nie jest powodem aby twierdzić że jest coś z nim nie tak, czy aby prowadzić go do psychologa, zresztą każdy psycholog najpierw rozmawia z rodzicami aby ocenić sytuację. W 99% “wina” lezy po stronie rodziców poprzez nieumiętność reagowania na agresywność czy też inne zachowania dziecka. Jeżeli nie dajesz rady, psychicznie siadasz czy nie wiesz jak masz reagować bo wydaje ci się ze już wszystkiego spróbowałaś idź sama do psychologa niech ukierunkuje Cię jak postępować.
        Nie ma złotego środka czy intrukcji postępowania w takich przypadkach.

        napisała matka “silnej osobowości” 🙂

        Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

        • Re: agresywne dziecko? 🙁

          Izuniu, konczylas psychologie dziecieca?? Super rada, co prawda z Bianka jeszcze sobie daje rade, ale twoje posty staram sie jak najbardziej zapamietac!


          Ania i Bianca

          • Re: agresywne dziecko? 🙁

            hihi nie.
            ale przy mojej silnej osobowości znajomość tematu bardzo sie przydaje 🙂

            Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

            • Re: agresywne dziecko? 🙁

              Olinek przez pewien moment reagowal agresywnie jak mu cos nie odpowiadalo, albo jak mu sie nie udalo to co sobie wymyslil. Zmienilam podejscie do tego typu zachowan i juz jest ok. Nie trwalo to dlugo. Ale jak sie zezloscil to bil mnie, gryzl czy kapnal psa. Nie uderzal glowka. Ale do dzis zdarza mu sie polozyc na podlodze, ale widze ze to raczej wynika z bezsilnosci i nie jest wyrazem agresji, bo po prostu sie delikatnie kladzie lub kuca z glowa w dol (tak obrazowo piszac).

              • Re: agresywne dziecko? 🙁

                podoba mi się to co piszesz (często na ten temat)
                jaką lekturę polecisz do zgłębiania?:-)

                Beata&Patryk(03.03.03)

                • Re: agresywne dziecko? 🙁

                  Oooo moja córcia robi dokładnie to samo! Już też zaczęłam się martwić (wiem że bunt 2 latka, że dzieci tak reagują ale ona ostatnio bardzo często tak się zachowuje) że może to trochę za bardzo agresywna jest.

                  Iza, pocieszyłaś mnie trochę (z drugiej zmartwiłaś bo to chyba oznacza że my źle robimy). Staram się nie reagować na takie zachowania (pilnując żeby sobie krzywdy nie zrobiła) tłumaczę też że nie wolno bić bo to boli. Ale czy w przypadku bicia też nie reagować???
                  A doradź co robić gdy zaczyna się histeria na dworzu? Bo nie reagować (i np. powoli iść w wypadku gdy kładzie się, nie chce iść) to trochę trudno gdy w poblizu ulica, psy, rowerzyści i ludziska reagujący – nie zawsze ze zrozumieniem (wtedy nawet gdy opiekun nie reaguje to dziecko ma widownię wśród wścibkich)

                  Asia, piszesz że zmieniłaś podejście – podziel się doświadczeniami 🙂

                  Ania i Dominisia 15.02.2004

                  • Re: agresywne dziecko? 🙁

                    na dworze, to zalezy czy było ciepło czy zimno, czy na chodniku, na spokojnej alejce w parku, sklepie, czy w kałuży a moze na pasach na ulicy. 🙂

                    jak było ciepło to sobie kucałam i czekałam jak jej minie, rozmawiałam lub nie to zalezy czy chciała, nie narzucałam się. Z wściekłym dzieckiem lepiej nie rozmawiać :). W sklepach robiłam tak samo przeczekiwałam chyba że kładła sie w ruchliwym miejscu to zgarniałam. A uwagi ludzi mialam gdzieś i to głęboko. Co innego jak kładła się na pasach, czy akurat w kałuży. Brałam pod pachę i z krzykaczem szłam do domu. Może wyda to ci się dziwne ale z uśmiechem na twarzy piszę o rzucaniach sie, wspaniały wiek półtoraroczniaka :). Już tego nie robi 🙂

                    Na bicie zawsze reagowałam. inaczej reagowałam jak miała półtora roku inaczej jak miała 2,5 latka

                    Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

                    • Re: agresywne dziecko? 🙁

                      jeszcze jedno w ramach tego zmartwienia. To co zauważyłam u mojego dziecka, jedne moje metody wychowawcze akceptuje od razu, nooo proces jakiegos miesiąca ;-), inne zas to długi okres wyczekiwania z mojej strony, ja swoje, ona swoje po trupach do celu. Odnosiz wrazenie że popełniasz błedy i nie nadajesz się. A za jakis dłuższy czas gdy dziecko wygrzecznieje nagle okazuje się że wspaniale wszystko rozumie i to co próbowałaś wpoić przez okres np. pół roku z dnia na dzień jest akceptowane przez pociechę. Dziecko tak grzeczne iż zastanawiasz się czy nie chore 😉

                      Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

                      • Re: agresywne dziecko? 🙁

                        Tak jak piszesz, najważniejsze ZAWSZE jest niezwracanie uwagi na ludzi. To jest sedno sprawy – oczywiscie wg mnie. Kilka razy Natu też tak się darł, że brałam go na ręce jak niemowlaka i do domu. A wycie było tak głośne, że ludzie czasami otwierali okna.
                        Co do bicia, to zawsze najpierw tłumaczę, że nie wolno. A gdy nie skutkuje, to gdy z dziką przyjemnością kopie czy bije – wtedy podchodzę i mówię: bo tak samo Ci zrobię jak ty robisz chłopczykowi, dziewczynce, pieskowi. I gdy to nie skutkuje to wtedy robię coś w rodzaju klapsa w dane miejsce. Ale to nawet bez użycia siły, właściwie go muskam w miejsce gdzie uderza kogoś czy kopie. Dla niego wystarczy samo to, że MAMUNIA go ukarała. Taką metodę stosuję w ostateczności.
                        I to prawda, że ten wiek nie wróci, a z drugiej strony to cudny wiek. Dziecko jest CAŁE Twoje. Takie ufne, oddane… Jeszcze jakiś czas tak będzie, ale właśnie – ten czas tak ucieka, że stanie się niezależną, samodzielną osobą.
                        Samo życie.

                        Eryka i Natanek 09.09.03r

                        • Re: agresywne dziecko? 🙁

                          Chyba wszystkie dzieci w tym wielu przechodzą taki bunt……
                          A zbytnią nerwowość może powodować zarówno kandydoza, robaki czy zbyt dużo cukru w diecie…..

                          Julka i mój trzylatek

                          • Re: agresywne dziecko? 🙁

                            Iza, uwielbiam Cię czytać ;-)))

                            Natalia2.06.2003

                            • Re: agresywne dziecko? 🙁

                              tak fajnie sie czyta, gorzej jak przerabia się na własnej skórze 🙂

                              też mi się fajnie czyta zapiski jakie robiłam z najgorszych dla mnie okresów, wtedy łzy w oczach z wściekłości, teraz uśmiech na twarzy

                              Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

                              • Re: agresywne dziecko? 🙁

                                dzieki, teraz inaczej spojzałam na tą sytuację !

                                Kaśka + Synuś 1,9

                                • Tu znajdziesz ciekawe rady

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: agresywne dziecko ? :(

                                  Dodaj komentarz

                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo