Zastanawiam się jak długo można brać antybiotyki, wogóle jakieś leki, gdy się staramy, chodzi mi o to, w którym momencie mogą one zaszkodzić fasolce? Czy już w momencie zapłodnienia, czy dopiero po implementacji?
Dlaczego pytam – mój ginko przepisał mi i mojemu mężowi (oboje mamy stan zapalny) Doxycyclinum i Ketokonazol a mnie dodatkowo Clotrimazolum, pomyślałam “cykl stracony 🙁 ” a on mi mówi, że mamy się w tym cyklu jak najbardziej starać?! Biorę te leki od 7 dnia cyklu, owulację mam około 15 dnia cyklu a wypada mi, że leki będę brać do 16 dnia cyklu. Nie wiem, czy nie powinnam wcześniej przerwać, trochę się boję, że leki mogą mieć niekorzystny wpływ i na plemniczki, i na jajeczko, i na fasolkę – z jednej strony szkoda mi stracić kolejnej szansy, skoro ginko pozwala – ale z drugiej taki strach, że może tym zaszkodzę…
Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Pozdrawiam
Utsi
6 odpowiedzi na pytanie: antybiotyki a ciąża?
Re: antybiotyki a ciąża?
Ja myślę, że Twój lekarz ma rację i wie co mówi, dobierz lekarstwa do końca, bo jak zajdziesz w ciąże ze stanami zapalnymi to potem gorzej je leczyć. A odnośnie wszystkich lekrastw na początku ciąży do lekarze wypowiadają się, że albo zaszkodzą dziecku i nastąpi samoistne poronienie albo nie zaszkodzą wcale. Czasem kobiety przecież nie wiedzą, że są w ciąży i biorę leki, a ich dzieciaki rodzą się zdrowe. Buziaki :-))))))))))
Re: antybiotyki a ciąża?
z tego co wiem to Clotrimazolum lekarze przepisują w czasie ciąży; a co do pozostałych to nie wiem jaki mają wpływ;
ja 10 miesięcy temu jak jeszcze nie wiedziałm ze jestem w ciąży wzięłam aspirynę a później przez 3 miesiące ciąży się martwiłam ze mogła zaszkodzić dziecku; później gdzieś wyczytałam ze w początkowych tygodniach ciąży jak się wezmie jakąś niebezpieczną tabletkę to jest wzystko albo nic; czyli albo poronisz albo nie wpłynie to w ogóle na płód;
chociaż mojej koleżance powiedział lekarz ze jak chce zajść w ciąży a brała antybiotyki to musi zrobić 3 miechy przerwy
ja na twoim miejscu poczekałabym bo najgorsze później w ciąży jest zamartwianie; a po co masz się później martwić czy zaszkodziło to dziecku czy nie;
fame i Krzyś (ur. 20.07.03)
Re: antybiotyki a ciąża?
Jeśli laki “źle “wpłyną na jajeczko bądź plemniki to do zapłodniena nie dojdzie…Jeśli dojdzie, nie masz co sie martwić, szkodliwy wpływ leków na ciąże jest dopiero, jak już wiesz że jesteś w ciąży, czyli po terminie spodziewanej @.
Pozdr.
Anita
Re: antybiotyki a ciąża?
OOgólnie mówi sie ze leki szkodza w ciazy. po ostatnim leczeniu gina pytała mnie czy mineły juz 2 miesiace jak tak to mozna sie starac. Ja pierwsza ciaze poroniłam. Na poczatku wtedy gdy nie wiedziałam ze jestem w ciazy miałam silna grype i wziełam duzo leków. potem okazało sie ze jeszcze mialam toxo – w sumie mogły byc to obiawy toxo bo ponoc sa podobne. ja bym na Twoim miejsce poczekała lepiej dmuchac na zimne, chociaz podzielam tez zdanie kolezanek ze co ma byc to bedzie; jednym sie udaje a drugim nie.
pozdrawiam goraco i trzymam kciuki
asia
Re: antybiotyki a ciąża?
Wlasciwie to motam sie z tym samym problemem. Rowniez biore antybiotyki (rulid doustnie i augmentin dopochwowo)Ten cykl uznalam juz za stracony bo jak te biedne plemniczki mialyby przetrwac w tej antybiotykowej brei. No coz najwazniejsze zeby tym razem parszywe bakterie zostaly wybite raz na zawsze!
Pozdrawiam OZZIE
Re: antybiotyki a ciąża?
Chyba tak zrobię, dobiorę leki do końca, tak jak mi przepisał lekarz, bo lepiej teraz nie przerywać kuracji, mam nadzieję, że będzie dobrze i nikomu nie zaszkodzi 🙂
Dziękuję i pozdrawiam
Utsi
Znasz odpowiedź na pytanie: antybiotyki a ciąża?