wczoraj mnie tak najszło, co by se jak za starych nastoletnich czasów pograć w paletki….. no i zaczęłam po allegro za sprzętem grzebać i olśnienie kiedyś mój małż miał paletki, wytargałam je z piwnicy, w zajefajnym stanie, dobrze naciągnięte żyłki…. poleciałam kupić lotki i…. nauczyłam grać Tymka…. pojął szybko i odbija jak szalony, podoba mu się i ma DUŻY plus… nie jest to piorący mózg komputer, no i kondycja mu się poprawi…. a ja dostałam zakwasy w przedramieniu…. a jak mnie prawa ręka bolała to grałam lewą i sama zdziwiłam się jej sprawnością
SAME PLUSY!!!!
… a jaką grę wy byście odgrzebały????
Pozdrówki 🙂
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: badminton
Jej, hacele…. Fajnie że je przypomniałaś. Ja o nich totalnie zapomniałam, a grywałam w nie z moją młodszą siostrą jak głupia, całe dnie. Teraz też bym sobie pograła, ale ani nie mam z kim, ani zasad już za bardzo nie pamiętam 🙁 Szkoda 🙁
W badmintona uwielbiam grać,
a z dzieciństwa wspominam grę w dwa ognie i w ziemniaka 🙂
Chętnie bym pograła….
sama tez możesz grać, zasady moge ci objaśnić jeśli zechcesz, gorzej czy masz hacele, bo to chyba sztuka je dziś mieć, w antykwariatach lub u babci ich szukać 😉
czy konie podkuwa się dziś takimi hacelami jak dawniej?
😀 Zasady już sobie w necie wygrzebałam (ale się cieszę) i o dziwo, nawet się pokrywają z tym, co pamiętam z dzieciństwa 🙂
My z siostrą zawsze odpowiednio dobranymi kamykami grałyśmy, więc teraz pewnie też bym poszła w tym kierunku.
Edytuję jeszcze by dopisać, że właśnie na Allegro zobaczyłam kilka aukcji z hacelami. Ja bym chyba jednak nie kupowała. Kamykami lepiej się chyba gra i…… wszędzie i zawsze je można znaleźć. Nie ma potrzeby noszenia/wożenia ze sobą i trwożenia się, czy aby nie zginą 😉
grają grają
moja ma szał skakania na gumie
tylko inne zasady
ostatnio przypominałam sobie w co ja skakałam na tej gumie
a dziecko uczy mnie swoich skakanek
kochana teraz to nie guma od majtek kupowana na metry
teraz to masz w papierniczych, różne kolory i wzory
Ja pamiętam jeszcze kabla, oj skakało się skakało
pamiętam, że w naszych czasach i guma była towarem deficytowym to i z majtek się ją wyciągało 😉
podsuwajcie pomysły bo pojutrze wyjeżdżam na obóz i właśnie szykuję sprzęt
paletki to mam już naszykowane, ringo mam, piłkę do siatki, mam mało młodszych dziewczyn żeby gumę brać ale może i starszym by się spodobało
co jeszcze zaproponujecie
skakanki
talerze latające
hula hop
Sama bym chętnie w gumę pograła, więc weź moze starsze też sie skuszą 😀
skakanki jak najbardziej bo mało miejsca zajmują, z tych samych przyczyn odpada hula hop
gumę wezmę
W go sport widziałam składane hulahop.
kasy nie mamy mały budżet, bazujemy na tym co już posiadamy, możemy od kogoś wyhaczyć
natchniona wątkiem wyciągnęłam starego badminktona (hmm jak się to pisze???), dokupiłam lotki i nowe rakietki byśmy całą czwórką mogli się bawić i dziś uczyłam Asię. Suuuper zabawa.
Nawet krótką rundę z mężem zaliczyłam. Ale fajnie nam się grało, jak za dawnych czasów. Tylko kurcze kondycja nie ta, bo po kilku minutach się zasapałam 😉
“badminKTon” to chyba bardziej spopularyzowana nazwa – sama tak kiedyś mówiłam. Aż znajomy wszedł mi na ambicje (całkiem niechcąco, wrrrr…/ jego żona mówi jak większość/ w czasie jakiejś alko. imprezki) i teraz już mówię przykładnie “badminTon”, ale żeby wyplewić stare z dzieciństwa nawyki he he, zajęło mi to chyba z pół roku powtarzając sobie często w myślach. Tak że nie przejmuj się, większość Polaków nie potrafi tego powiedzieć poprawnie – sprawdzałam.
A zabawa przednia, tak, tak!
ja mówię badbinkton 😉
no to ja Was podziwiam koleżanki za te spolszczenia:)
BDAMINTON:)
..chyba;)
Badminton! tak jest prawidłowo! ja wstawiam jeszcze “ka” przed “te” 😉
ale mniejsze, fajnie, gdy ma się z kim grać, jest frajda!
my potocznie mówiliśmy “idziemy grac w paletki:):” to się nazywa ułatwianie sobie życia:):)
my chodzimy popykać, poodbijać;)
pomachać rakietkami:)
która na zlocie chce skakać w gumę?
przed spożyciem, dla lekkosci;)
mam porządnego badmintona, hacele, hulahoooooooop itd
ale nie jadę na zlot ;-((( a ten pomysł z retrosportami na zlocie jest genialny, bruni opatentuj to!
Znasz odpowiedź na pytanie: badminton