No ja zawsze mam dylemat, co zrobic z chlebem ktory zostal a do jedzenia sie nie nadaje:(
Bulki suche daje do miesa mielonego lub mamie bo robi bulke tarta…
Ale co z chlebem…?
Kiedys dawalismy wujkowi na wies- dla swinek…
Ale teraz…wstyd sie przyznac,ale czesto laduje w smieciach….
44 odpowiedzi na pytanie: Co robicie ze starym chlebem?
mój tata wszelkie ptactwo hoduje
więc ptactwo wyjada
Ja wieszam na płocie sąsiada.
Zapytałam, czy mogę, bo on kurki ma.
No i wieszam od czasu do czasu.
Tak samo od czasu do czasu znajduję w torebce na płocie ze 30 jajek
EwkaM ma dostęp do ptactwa, ja też…. może to jakiś sposób? 😉 🙂
Znajdź sobie ptactwo w okolicy 😉
jak nie jade do zwierzątek w minizoo czy do kaczek to zbuieram w torebkę papierową i zostawiam przy śmietniku
nasz dalmeteńszyk uwielbia suchy chleb
suszymy na piecu a potem on zjada
i jajek w zamian nie dazdza
A tak powaznie, to kurek i innego ptactwa brak…zima karmimy kaczki…
Jak zostaje kanapka to pies zjada:)
ale fajnie:)
zrob zdjecie takiego grzebiacego szopa…mowie powaznie:)
Z pieczywa niepierwszej swiezosci robimy w piekarniku zapiekanki z roznymi dodatkami. Oczywiscie musi sie nadawac do krojenia 😉
Czasami stawiam na zakwas – tu musi byc razowe.
Czasami miele – nie tylko białe.
A czasami orientuje sie, ze cos zalega, gdy juz pojawi sie pleśń – wtedy nie ma wyjścia.
jak bułki to też robię zapiekanki, a chleb obsmażam na patelni
albo daję teściowej dla królika
teraz daje sąsiadom dla kur
ale jak mieszkałam jeszcze w mieście to stawiałam w osobnym kartonie obok śmietnika – często zaglądali tam ludzie w poszukiwaniu właśnie takiego chlebka
staram sie kupowac na styk -zeby nie zostawało- strasznie mnie wnerwia wyrzucanie jedzenia…u nas to tak -marcin lubi bułeczki maslane,ja jem ciemne pełnoziarnaiste a maz zwykłe bułki do tego wszyscy jemy chleb tostowy a marcin w ramach smakołyków -jakies sezamowe typu wasa….kupując wyliczam ile kto mniej wiecej zje i przyznam ze mało kiedy zostanie mi jakies czerstwe pieczywo.jak juz zostanie to susze,wkładam w ściereczke,okładam tłuczkiem i mam bułeczka tartą do mielonego.kiedys pamietam ze chodził taki pan w bloku i zbierał dla kozy czy świnki -odkładalimy obok zsypu i zabierał sobie.teraz juz tam nie mieszkam i musze inaczej kombinowac -ale tym sposobem mniej sie marnuje:)
tez miałam kiedys dalmata który jadł suchy chleb,ogryzki,obierki z ziemniaków, surowe marchewki oraz liscie kapusty pekińskiej… Nietypowe menu jak dla psa….
zbieramy dla kucykow i krolikow i kaczek, a jak czasami trafi sie zaplesnialy – to ryby w stawie takim tez nie pogardza 😀
chociaz ostatnio prawie nic nie wyrzucam, chyba, ze po wiekszych gosciach:)
wrzucam, niestety – buły lądują w lnianej torbie – wysychaja i scieram na tartce.
Karmimy kaczki pływajace w stawku za płotem :).
Zbieramy dla kurek babci
Taki ze sklepu wyrzucam – zbyt dużo razy widziałam jak pleśnieje, więc mam zawsze wizję, że w takim starym jest już mikroskopijna pleśń.
Domowej roboty nigdy nie zostaje 😀 i nigdy nie widziałam żeby spleśniał
Ja czerstwy chlebek obtaczam jak kotlety w jajeczku z przyprawami i smażę. Później na to ogóreczek pomidorek majonezik:)
Jak dużo zostaje to dla pieska teściowej dajemy.
jak już coś zostanie to nie wyrzucam tylko zawieszam na ‘ogrodzeniu’ od śimetnika… ktos mnie kiedyś przyuwazył że tak robie i powiedział że dobrze, bo ktos inny z tego korzysta
my mamy sasiada z koniem 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Co robicie ze starym chlebem?