Kupiliśmy gryzaczek (pomysł męża, czym się bardzo szczyci). W sumie taniocha (ok. 5zł), ale nasz Patryczek jest bardzo z niego zadowolony. Jest to akurat gryzaczek firmy interkobo, ale pewnie inne w takim stylu też będą dzieciom odpowiadały. Wypełniony jest płynem i wykonany z miękkiego (podobno odpornego na przekłucia) tworzywa. Moim zdaniem, jest on lepszy od tradycyjnych gryzaczków, bo ładnie dopasowuje się do buzi dziecka, przez co masuje prawie całe dolne i górne dziąsełka. Poniżej dwa zdjęcia naszego skarbu z jego nowym skarbem ;).
1 odpowiedzi na pytanie: Coś na ząbkowanie
Re: Coś na ząbkowanie
Partyczku, zdjęcia są rewelacyjne, po prostu powinni się z Tobą skontaktować ludzie z Interkobo w celach podpisania kontraktu reklamowego… piekne fotki i zachęcająca reklama, szkoda że u nas nie widziałam takiego gryzaka bo wygląda świetnie – super ten kształt, trudno by dziecko nie złapało go własciwie… chyba się zgłoszę do Twojej mamy po pomoc ;-P
Znasz odpowiedź na pytanie: Coś na ząbkowanie