Drogie Mamy Wegetarianki,
chciałam abyście podzieliły się ze mną sposobami w jaki odżywiacie swoje dzieci. Mój synek ma 6 miesięcy i na razie je warzywka, owoce i kasze na mleku. Czas jednak zacząć dawać mu coś treściwszego. Jak sobie poradziłyście z tym tematem? Miałyście obawy czy wasz Maluch na pewno dostaje to co jest mu niezbędne?
Pozdrawiam,
Ela i Tomuś
4 odpowiedzi na pytanie: Do Mam Wegetarianek!
Re: Do Mam Wegetarianek!
Ja postanowiłam dawać mu mięso, ja nie jem….jak będzie duży to sam sobie wybierze, czy chce jeść, czy nie chce jeśc mięsa. Nie będę mu narzucać swego stylu życia… A i tak mało żeczy może jeśc, bo go dużo uczula, a toleruje np. królika. Więc będzie go jadł.
Re: Do Mam Wegetarianek!
Mój dylemat polega na tym, że od kilkunastu lat nie jem mięsa. W ciązy tez nie jadłam. Po pierwsze boją się, że organizm Tomcia nie przyzwyczajony do takich potraw mógłby jakoś ekstraordynaryjnie zareagować. Po drugie – kto by mu to szykował. Ja nie jestem w stanie tknąc niczego martwego. Myślisz, że narzucasz mu swój styl życia? Dziecko nie ma takiej świadomości. Równie dobrze można stwierdzić, że karmienie dziecka marchewką to narzucanie mu swojej woli. Trochę kontrowersyjny temat, hm…..
Pozdrawiam
Ela i Tomuś
Re: Do Mam Wegetarianek!
Ja jestem wegetarianką od 15 lat i chciałabym, żeby moja mała nie jadła mięsa, ale nie wiem jak to będzie. Na razie jest ok, badania wyszły dobrze. Mała je brokuły, brukselkę, soczewicę, kalafiora, kasze gryczaną, owoce i kaszkę mleczno-truskawkową (tylko taką lubi). Raz próbowała kurczaka, ale nie smakował jej 🙂
Ania i Liwia
Re: Do Mam Wegetarianek!
No tak…ja wróciłam do mięsa na czas ciązy. I dlatego mały zna jego smak i toleruje. Nic dziwnego, że Ty nie chcesz dawać mięsa dziecku, skoro NIGDY go nie jadło. Nawet w okresie płodowym. Faktycznie może mu zaszkodzić…ja po prostu jestem przewrażliwiona na wszelkiego rodzaju narzucenia ( choć to dłuugi temat, fakt:).
Ale oczywiście masz rację, jeśli chcesz tak wychować dziecko.:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Do Mam Wegetarianek!