Zainspirowana postem o kosztach zycia w Wawie chciałam sie Was zapytać o to:
– W jakiej miejscowosci ew. stronie Polski chciały byście mieszkać jak byście miałay wybór?
Dodam, ze powiedzmy, ze nie myło by problemu z pracą czy mieszkaniem bo byscie wy i męzowie dostali takie same warunki mieszkaniowe i dot. pracy.
Gdzie byście wtedy chciały zyć???
Ja myślałam o okolicach trójmiasta? Moze Gdynia? nie wiem ale ciagneło by mnie w tamtą stronę
Edysia & Natalka 2,2 lat
74 odpowiedzi na pytanie: dom i nasze zycie?
Re: dom i nasze zycie?
my 4 m-ce temu ucieklismy ze Zgorzelca, a mnie od jakiegos czasu tam ciągnie, chciałabym wrócić, sama nie wiem, dlaczego 😉
Jesli nie tam, to Gdynia albo Białystok 🙂
Julinka
Re: dom i nasze zycie?
mieszkam w Warszawie i za nic nie chcialabym sie stad wyprowadzic- nawet z mojej dzielnicy sie nie rusze:)… No chyba, ze do Londynu albo do Sydney;) ewentulanie do Peru;)
na starosc chetnie zamieszkam gdzies z 50km od Warszawy (w lesie jakims) by w kazdej chwili moc wsiasc w samochod i w pol godzinki dojechac:)
Re: dom i nasze zycie?
w pół godzinki to się jedzie z Ursynowa do Centrum… i to też nie w godzinach szczytu
no ale może do naszej starości coś się poprawi, juz dziś Marcinkiewicz i Walzowa mają problemy komunikacyjne rozwiązać, hehe
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: dom i nasze zycie?
W sumie nie mam pojecia jak sie mieszka w dużym mieście jak Warszawa czy Łódź, może fajnie, ale ja zostałabym tu, na Podhalu.
Napewno nie chciałabym mieszkać w mieście takim jak Londyn.
Stasiu 14.01.05 i Kasia 27.12.05
Re: dom i nasze zycie?
na bank odnalazłabym się w Krakowie; ale najbardziej chciałabym mieszkać nad morzem (Trójmiasto, bo ja mieszczuch jestem)
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: dom i nasze zycie?
O jak miło- zapraszam, bedziemy na spacery razem chodziły??
Dlaczego Białystok??
Mi w sumie dobrze w Białymstoku- jest troche plusów- np zielone płuca Polski, małe miasto, jakoś tak kameralnie bardziej, minusy- to fatalne drogi, ciężko z pracą.
Ale troche ciągnie mnie do Warszawy. Duzo możliwości, duzo sklepow, przedszkoli, żlobków- wiekszy wybór wszystkiego.
Re: dom i nasze zycie?
Z gor nad morze, dla odmiany.
Re: dom i nasze zycie?
Moja Kochana z Ursynowa do Centrum to sie jedzie 21 minut – metrem;))
no wlasnie – mam nadzieje, ze chociaz na nasza starosc cos sie zmieni bo robi sie coraz bardziej tragicznie:( z Multikina do Dolnej jade codziennie do przedszkola 40 minut:(
Re: dom i nasze zycie?
Ja uwielbiam Trojmiasto i jestem tam co roku w wakacje. W razie zmian to bylby ten kierunek. Zreszta mielismy taka mozliwosc (Gdynia) – ale przyszla w zlym momencie.
Porky, dlaczego Białystok? Nie mow, ze Ci sie spodobal jeden z naszych kadydatow na prezydenta
Ula i Emilka (3 latka)
Re: dom i nasze zycie?
Bardziej na południe, bliżej gór, może w okolicach Bielska, Żywca…
Ale Warszawę też lubię.
K.
Łukasz 4l. Karolina 20 m-cy
Re: dom i nasze zycie?
ja tez mieszczuch straszny:)
swietnie sie np czuje w Londynie – tyle sie dzieje, ze nie sposob wszystkiego ogarnac – to wlasnie lubie:) a w Warszawie to przeczytasz piatkowe “co jest grane” z Wyborczej i juz wiadomo co, gdzie, kiedy:)
Re: dom i nasze zycie?
no wlasnie dlaczego Bialystok?
ja troche czasu tam spedzilam ale dla odmiany nie moglam sie doczekac by stamtad wyjechac….
Re: dom i nasze zycie?
Tazmanka, szukasz chetnych na spacer? No problem
A drogi sie ostatnio polepszyly (akurat te ktore uczeszczam ) i to jeszcze nie koniec.
Ula i Emilka (3 latka)
Re: dom i nasze zycie?
domyślam się
my do przedszkola (z Bemowa na Chełmską) jeździmy jeszcze przed korkami… 20-25 min; wracamy 45 min :((
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: dom i nasze zycie?
No pewnie :))
Drogi, tak idą ku lepszemu, ale co jedną zmodernizują- to druga sie rozwala- i tak wkółko, ale dobrze ze wogóle coś robią.
Ostatnio w Tvn Turbo był program (“Ale dziura”) o białostockich ulicach- śmiechu było co nie miara.
<img src=”https://i131.photobucket.com/albums/p311/tazmanka/o.jpg”>
Edited by tazmanka on 2006/11/12 22:32.
Re: dom i nasze zycie?
ja uwielbiam Kraków i tu mi jest super, ale ciągnie mnie trochę nad morze, w Gdyni np. byłoby mi chyba dobrze 🙂
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: dom i nasze zycie?
o zobacz, nie widzialam tego odcinka!!
jesli bedziesz miala nadmiar wolnego czasu odzywaj sie na priva znajdzie sie czas na spacer albo kawke
Ula i Emilka (3 latka)
Re: dom i nasze zycie?
i wlasnie dlatego w zyciu bym nie zamienila naszego “zadupia” na Warszawe do Warszawy moge sobie pojechac na zakupy, do znajomych itd, ale zdecydowanie wole troche spokojniejsze zycie bez zgiełku. No chyba ze w trojmiescie
Ula i Emilka (3 latka)
Re: dom i nasze zycie?
Ja bym dalej chciała mieszkać w Warszawie. To między innymi przez sentyment. To tu mój pradziadek na Powiślu przelał swoją krew w Powstaniu Warszawskim.
,
Re: dom i nasze zycie?
Ja tez nad morzem 🙂
Nati, Kamilka 05.04.04 i Kacper 25.05.06
Znasz odpowiedź na pytanie: dom i nasze zycie?