dla miłośniczek lekkich słodkości….taki deserek był za życia mojej babci zwieńczeniem obiadku w każdą niedzielę… A żeby go przygotowac potrzebujemy:
– galaretkę (ja zawsze robię z dwóch)
– 1/2 puszki mleka z puszki tego niskoslodzonego… Albo jeden maly kartonik jesli jest w kartoniku
– cos do przybrania (tarta czekolada, owoce itp)
…galaretkę rozrabiamy w 1/2 ilości wody i czekamy az ostygnie ale nie stężeje….trzeba wyłapać ten moment kiedy zaczyna gestnieć….wtedy bierzemy mikser i ubijamy dodając powolutku mleko z puszki…. Nastepnie szybko przelewamy do salaterek (możemy zalać nim owoce) i wkladamy do lodówki…przed podaniem przyozdabiamy….mówie Wam – pycha…. A ja najbardziej lubię takie świeżo ubite, albo z ajerkoniakiem
Ola i Igorek 25.03.2003
5 odpowiedzi na pytanie: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni
Re: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni
zrobie jutro!!!
dzieki
Aneta+Agniesia(7.07.02)+?(17.01.04)
Re: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni
ja mam zawsze problem z tym “momentem”, jeszcze zaden sernik na zimno mi nie wyszedl, nawet z proszku :((
kleeo i Natalia (ur.26.07.02)
Re: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni
Brzmi pysznie, robię 🙂
[Zobacz stronę]
Re: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni
gdybym miała mikser…..:)
jeszcze się nie zdecydowałam na robota, ale jak kupię, to będzie jedno z pierwszych słodkości. mam nadzieję, ze nie będzie problemu z wyczuciem momentu…
a czekoladę rozpuszczasz, czy taką tartą posypujesz?
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Re: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni
czekoladką posypuję choć ostatnio z lenistwa kupuję takie gotowe kolorowe cukiereczki do posypywania:)
… A jeśli jeszcze nie masz robota to miksera to polecam najprostszy z nakładką do ubijania i do miksowania zupeki koktajli….ja mam taki 20-letni po babuni i mimo, ze sporo gotuje to i tak nie używam go za często…. A moi rodzice mają “kombajn” i nikomu nie chce sie go nawet skladać więc tylko zajmuje miejsce w szafce:))
Ola i Igorek 25.03.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: domowe ptasie mleczko czyli deserek babuni