Pojawiaja sie juz w sklepach kombinezony zimowe. Zaczynam powoli myslec o zimowym zakupie :).
Moja corcia nosi teraz rozm 68-74, wazy ok 8-8,5 kg, mierzy 65 cm wzrostu :).
Jak myslicie jaki rozmiar kombinezonu powinnam kupic? Lepiej jedno- czy dwuczesciowy? Na co zwrocic uwage przy zakupie?
Wiktoria ( 29.12.2004r.)
9 odpowiedzi na pytanie: kombinezon zimowy
Re: kombinezon zimowy
hmmmm
Ja bym na Twoim miejscu jeszcze się chwilę wstrzymała 🙂
W tym wieku wzrost dzieciolka jest na tyle szybki jeszcze że trudno przewidzieć ile urośnie do zimy.
A z rozmiarami trudno coś doradzać bo poprzedniej zimy (musiałam pod koniec zimy kupić drugi kombinezen bo wyrosliśmy…) przekonalam się że te rozmiary to chyba z kosmosu są brane a każda firma ma swoje. Najlepiej iść z dzieckiem do sklepu i przymierzyć.
Dla Twojej córci to raczej rozglądałabym się już za takim dwuczęściowym – bez stópek!!! – bo weź pod uwagę to że w środku zimy ona najprawdopodobniej będzie już chodzić więc jak w takim puchatku ze stopalami? :))
A uwage zwracałabym na okolice kaptura i szyjki – jak wygląda wykonczenie bo zdarzalo mi się widzieć kombinezony w których nie było sznureczka do ściągania kaptura więc był mało funkcjonany, albo jak się zaciągnęło suwak do końca to zostawał dekolt do pasa albo suwak drażnił szyjkę.
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: kombinezon zimowy
w tym wieku spokojnie możesz kupić jednoczęściowy i zawsze rozmiar większy, rzeby nie ciągnął no wiesz, tkanina najlepiej coś w rodzaju ortalionu, nie przepuszcza zimna i nie przemaka,
Re: kombinezon zimowy
jednoczęściowy jest zawsze ciut brdziej “szczelny” niż 2-częściowy, więc my chyba taki kupimy.
Tez się ostatnio zastanawiam nad kombinezonem ;))
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: kombinezon zimowy
w pierwszą zimę Młody miał dwa kombinezony- dwuczęsciowy i jednoczęsciowy (ten dostaliśmy ”po” znajomych); i częsciej chodził w jednoczęsciowym, był on bardziej wygodny; z tym że nie miał już stópek, a ściągacze u dołu i Młody śmigał w kozaczkach;
z rad praktycznych: – kombinezon powinien mieć ściągacze przy kapturze (sznureczek) i przy rękawach i nogawkach;
-dobrze, żeby wewnętrzna strona rękawów była wykończona podszewką- o wiele łatwiej wtedy wsunąć rękę do rękawa (mieliśmy kiedyś kurtkę wcałą wykończoną od środka polarem- tragedia);
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)
Re: kombinezon zimowy
My mamy kombinezon na 86 i myslę,że będzie troszkę za duży,ale przecież pod nim też będą warstwy:) Jest jednoczęściowy,od wew. z polarkiem (wyczytalam,że własnie polar jest polecany,bo “oddycha”) i na paseczkach ma doszyte butki i rekawiczki. Butki będę musiala chyba odpruć, bo Marysia pewnie będzie już dreptać,a że są dodatkowe zapięcia to będę je przypinać w czasie spaceru w wózku.
Pozdrawiam
Kasia
i Marysia,02.02.2005
Re: kombinezon zimowy
mierz,koniecznie mierz bo rozmiary są rózne.ja w tamtym roku miałam dla marcinka kombinezon na 74 i w styczniu stał sie przymały.przyjeżdzała chrzestna z niemiec i prosiła o wymiary marcinka -chciała mu kupić właśnie kombinezon. Na wszelki wypadek zamiast 86 powiedziałam 96 i co sie okazało??za w marcu mu był za mały….jakas dziwna numeracja-rękawy i nogawki ok ale za krótki na odcinku krok-szyja.tak więc z zakupami na tą zime jeszcze poczekam bo mogę znów wtopić.
zwróć uwage -tak jak pisały poprzedniczki-na szyjke,na wykończenie,jak kaptur przylega do główki po ubraniu(czy nie stoi taka kopa odstająca).
miałam świetną kurteczkę polarkowo-ortalionową dla marcinka ale koszmarem była szyja-tak wąska że suwaka nie szło zapiąć do końca i w efekcie wiało mu na szyje.jedynie zapatulenie szalikiem coś dawało,ale na wiosne to tez niepraktyczne bo za ciepło…
ogólnie rzecz biorąc trzeba dobrze pooglądać zanim sie kupi a i tak przeważnie wszystkiego nie przewidzisz i wyjdzie dopiero w praniu…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: kombinezon zimowy
Cenna moim zdaniem rada dot. kombinezonow – uwazaj na numeracje. Kiedy kupowalam pierwszy kombinezon, byl on na rozmiar 80 chyba, a dziecko mam z marca, wiec porownujac – o 3miesiace mlodsze. Ale porownywalam ten kombinezon i np. z innej firmy byl kombinezon nr 86 (w kazdym razie o rozmiar wiekszy), ktory w rzeczywistosci o ile dobrze pamietam byl mniejszy niz ten moj.
Duze roznice w firmach. Poza tym kombinezon powinien byc duzy. Wg mnie na tym etapie jednoczesciowy. Fajne mozna dostac na Alegro, czesto w dobrym stanie, bo one sie na takich dzieciach nie zuzywaja 😉 Moj wyglada jak nowy praktycznie – u Was bedzie to juz chodzace dziecko, wiec pewnie bedzie inaczej.
Mozesz jeszcze poczekac, koniecznie przymierz przed zakupem i nie czekaj na ostatni dzwonej, bo tak w polowie jesieni juz chyba nie ma nowych dostaw.
Mateuszek (2 lata)
Re: kombinezon zimowy
Na allegro widzialam kilka fajnych kombinezonow, ale trudno tu mowic o przymiarce ;). Trzeba bedzie znalezc zloty srodek i mam nadzieje, ze uda mi sie dobrze kupic ten kombinezon.
Wiktoria ( 29.12.2004r.)
Re: kombinezon zimowy
A moze poprzymierzac podobne kombinezony w sklepach i spisac sobie jak w danej firmie wyglada numeracja?
Mateuszek (2 lata)
Znasz odpowiedź na pytanie: kombinezon zimowy