Forum: Oczekując na dziecko
opłacanie położnej
Niedawno dowiedziałam się o takiej usłudze jak opłacanie położnej. Ale nie wiem o co chodzi. Proszę o wiadomości na te temat. Chyba będę rodzić w Wejherowie w styczniu.
Niedawno dowiedziałam się o takiej usłudze jak opłacanie położnej. Ale nie wiem o co chodzi. Proszę o wiadomości na te temat. Chyba będę rodzić w Wejherowie w styczniu.
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
11 odpowiedzi na pytanie: opłacanie położnej
Re: opłacanie położnej
jesli masz taka potrzebe, to wypytujesz znajomych o polozna w szpitalu, w kotrym bedziesz rodzic. potem idzisz do babki i umawiasz sie na porod. bierzesz jej nr telefonu. pytasz kiedy masz jej zaplacic, czy przyjedzie w nocy, gdyby bylo trzeba. i tyle.
ps. ja nie korzystalam z takich uslug 🙂
maja i
Adaś (19.05.2004)
Re: opłacanie położnej
Tez myśle o takiej opcji..Ja udam sie wprost do szpitali które biore pod uwage.. A z tego co wiem “polecają” tez chyba w szkole rodzenia do której chce sie zapisać..
Re: opłacanie położnej
My z mezem zastanawiamy sie nad zaplaceniem poloznej, a nawet wiecej poradzono nam zeby w szpitalu ktorym zamierzamy rodzic Polna Poznan, zaplacic poloznej poniewaz mimo ze jest to jeden z lepszych szpitali w Polsce(najnowszy sprzet, wykwalifikowana kadra) to jest tam zazwyczaj tyle pacjentek do porodu, ze najlepiej miec kogos. Podobno polozne biora tam polowe kwoty tej ktora lekarz(ok. 600zl )zalezy czy to jej dyzur, czy musi przyjsc”specjalnie “dla Ciebie. Sadze, ze ja bede spokojniejsza majac tam kogos. Pozdrawiam.
Re: opłacanie położnej
Zapytalam ostatnio swojego Gina wlasnie o oplacanie polozenj i jej wybor. Powiedzial ze u niego na oddziale (jest ordynarorem i kierownikiem katedry ginekoligii i poloznictwa) wszyscy lekarze i polozne sa profesjonalistami i nie trzeba sie wogole o to martwic. On nawet woli jak u niego na oddziale nie ma “takich ukladow” poniewaz pozniej robi sie straszne zamieszanie z dyzurami…
PS. Bo tak naprawde to nie zalezy mi na usmiechu, grzecznosciach i duperelach, najwazniejsze dla mnie sa profesjonalizm i doswiadcznie
Wiec ja nie bede oplacac zadnej poloznej i zadnego lekarza.
Rybcia
Edited by Rybcia on 2004/10/22 11:17.
Re: opłacanie położnej
…Rybcia, a gdybys chciala zeby to On odbieral Ci porod to na pewno nie odmowilby Ci tej”przyslugi”;-)))))) i dodatkowej kasy. Widocznie nie maja takich ukladow z personelem (polozne) tylko dbaja o swoja kieszen. Z reszta On nic nie musi wiedziec o tego typu dzialaniach, moga sie one odbywac poza plecami jego i innych lekarzy i nie wierze, ze tak nie jest bo jest tak we wszystkich szpitalach;-) Pozdrawiam
Re: opłacanie położnej
Ja też zdecydowałam się na Polną w Poznaniu moja siostra rodziła tam w kwietniu i miała umówioną położna była bardzo zadowolona bo ta choć miała akurat dużur bardzo o nią dbała i tu nie chodzi tylko o usmiech tylko kiedy siostra juz nie mogla wytrzymać z bólu lekarka która akurat była na obchodzie głupio sie do niej usmiechnęła i rzuciła że chyba jeszcze troszkę wytrzyma i sobie poszla wiem że moja siostra nie jest panikara i jak bolało to bolało (gorzej będzie ze mną) ale wracając do położnej ta jej wytłumaczyla jakie moga byc skutki zbyt wczesnego podania środków przciw bólowych że to może spowolnic poród więc odczekały jeszcze chwile ale potem zaraz jak tylko powiedziała otrzymala cos przeciwbólowego i to polozna podawala jej zastrzyk informując lekarza a tak musiała by poczekac az etn przyjdzie i zatwierdzi drugi powód to po porodzie to połozna zwróciła lekarzowi delikatnie uwage że jednak należy ją oczyścic bo cos jej sie tam nie podobało lekarz chciał już kończyć:(
więc ja jestem za połozna
tylko słyszałam że od wakacji sa niewielkie szanse na umawianie sie z położnymi bo lekarze coś zaczęli sie burzyc że to łapówki i przynajmniej tamta połozna powiedziała że przez jakis czas z nikim sie nie może umówić wiadomo lekarze czuja zagrożoną kase dla siebie
Re: opłacanie położnej
Zapraszam do postu Styczniówki 2005. Napisz na kiedy masz termin, czy będziesz miała synka czy córeczkę i w ogóle jak się czujesz.
[i] Ania i styczniowy Kubuś
[obrazek]https://www. TickerFactory.com/ezt/d/1;18;19/st/20050109/k/35c8/preg.png[/obrazek]
Re: opłacanie położnej
Chcialabym bardzo zeby on odbieral ale niestety nie moze mi tego zagwarantowac… powiedzial ze moze sie umowic i obiecac a potem okaze sie ze w tym czasie jest np w hamburgu na jakis sympozjum 🙁
Rybcia
Re: opłacanie położnej
Po prostu płacisz jej a ona jest z Tobą non stop w czasie porodu. Jeżli będziesz chciała ją wynająć – Twoja wola. Ja uważam to za niepotrzbne. Ostatnio nastała moda na takie usługi. W szpitalu położne są po to, żeby pomagać rodzącym.Do tego wszędzie pracują tylko ludzie, a ludzie wiadomo… są różni i różnie traktują swoją pracę.
Ja nie umawiałam się z nikim na poród, a byłam bardzo zadowolona z opieki.
Pozdrawiam.
Ania i Szymek (21.07)
Re: opłacanie położnej
Witaj,
Myślę, że decyzja o własnej położnej jest indywidualną sprawą każdej dziewczyny.
Niektóre z nas wcale nie potrzebują takiego rozwiązania a niektóre owszem (w tym ja)
Ja akurat zdecydowałam się na panią Renatę (szpial św Zofii, Warszawa), ponieważ ją znam, wzbudza we mnie zaufanie i przyjmowała porody dwóch moich przyjaciółek. Podoba mi się jej optymizm, opanowanie i pewność, którą wzbudza, że “wszystko będzie dobrze”.
Myślę, że tego potrzebuję i ze “swoją” położną będę się czuła pewniej Wiem, że mogę do niej zadzwonić o każdej porze dnia i nocy (a akurat z moją ginekolog jest to niemożliwe) i poradzić się o wszystko.
Ciepło pozdrawiam,
Orange
Re: opłacanie położnej(jeszcze pare slowek)
…zgadzam sie z Orange, to jest indywidualna sprawa czy miec “swoja” polozna bo nie kazdego jeszcze na to stac, ale jesli para liczy sie z takim dodatkowym wydatkiem to na prawde wydaje mi sie, ze to dobra inwestycja. Kazda z Nas albo prawie kazda bedzie sie denerwowac swoim pierwszym lub kolejnym razem. I nie jestes w stanie zagwarantowac, ze tego dnia w momencie gdy bedziesz rodzic bedziesz w tym odosobniona bo moze bedzie kilka lub kilkanascie kobiet rodzacych. No i rowniez nie mozesz byc pewna, ze Twoj porod przebiegac bedzie bez powiklan i “uwiniesz sie” w kilka godzin. Moze dlatego miec tam “swoja” pania ktora bedzie miala na nas wzglad i w razie pomocy bedziemy mialy pierwszenstwo. Nie oszukujmy sie ta pani bedzie przez nas oplacona;-) Moze to strasznie brzmi, ale w takich zyjemy czasach, ze pieniadz radzi. Moze lepiej wiec przemyslec taka opcje. Pozdrawiam.
Znasz odpowiedź na pytanie: opłacanie położnej