No i znów ja mam jakiś problem, nieduży, ale jest:)
Konrad wstał rano, miał na jedym policzku białe plamy, takie jak od ugryzienia, ale bardziej płaskie, no i rozlane po kilka na całym policzku.
Podałam zyrtec i wapno. Przyszłam z pracy, policzek czysty.
Na weselu byłam z nim, zobaczyłam małą białą plamkę na policzku, powiększała się w oczach, w ciągu dosłownie 15 minutach obydwa policzki były wyspyapne tymi plamami.
Wróciłam, podałam leki, położyłam spać. Rano policzki ok.
Przy tym problemy z kupami. Więć pewnie reakcja alergiczna po zjedzeniu czegoś, choć niekoniecznie, bo bliźniaki też mają problemy z kupą i nie mają plam.
Lekarzowi nie pokażę, bo znikną pewnie zanim dojdę.
No i ciekawość mnie zżera, skad te plamy. Uciążliwe nie są, bo nie swędzą, nie bolą.
Sugestie jakieś?
3 odpowiedzi na pytanie: Plamy na buzi Konradowej
Olek miał coś takiego
Nie ma już zdjęcia twego dziecia w tym wątku, więc nie porównam.
Tylko że Konradowi to znika, na razie nie pojawiło się.
Jedna plamka dziś, ale nie rozrosła się.
Kurczę, no i te biegunki u wszystkich:(
biegunki to teraz panują, przerabialiśmy kilka dni temu
mysle ze z plamami to nie ma nic wspólnego
u nas plamy tez znikały
potem po kilku dniach znów sie pojawiały
a teraz nie ma ich wogóle
a do lekarza nie dotarłam
skoro zniknęło uznałam ze nie muszę isć
Znasz odpowiedź na pytanie: Plamy na buzi Konradowej