Zauważyłam, że mój Tomaszek do tej pory czasami robi “zeza” a poza tym od czasu do czasu mam wrażenie, że “zezuje” jednym oczkiem (lewym). Tzn. kiedy patrzy prawym prosto to lewe jest bliżej noska…tak mi się wydaje.
30 marca idziemy na szczepienie, więc wtedy spytam się lekarki czy konieczna jest wizyta u okulisty, ale może któraś z Was spotkała się z czymś takim i może mi przybliżyć problem?
Wioletta i Tomaszek (ur. 24.11.2003)
4 odpowiedzi na pytanie: Problem z oczkami
Re: Problem z oczkami
Oczka dziecka moga rozbiegać się (zezować) do roku czasu. Nie przejmuj się więc tym. Później wszystko się ureguluje. Tak poweidzili mi w pediatrzy szpitalu.
Pewnie pediatra powei Ci to samo
Pozdrawiam!
Kasia i Michałek (2004-01-09)
Re: Problem z oczkami
Wiolu, rzeczywiście takie zezowanie powinno ustąpić do roku.Ale gdyby nie nastąpiło trzeba udać się do okulisty (dobrego). U mojego Mateusza nie ustąpiło. Stwierdzono słabe odwodzenie prawego oczka (czyli lewe do noska a prawe prosto). Wcześniej nosił okularki i diagnozy były niespójne. W każdym razie warto taką wadę szybko zaobserwować i ćwiczyć (pod kontrolą okulisty) wtedy jest duża szansa,że wszystko się wyrówna.
pozdr
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Re: Problem z oczkami
Ufff…przynajmniej mój stres się trochę zmniejszył i nie osiwieję przez najbliższe półtora tygodnia. Dzięki
Wioletta i Tomaszek (ur. 24.11.2003)
Re: Problem z oczkami
Bałam się, że trzeba się spieszyć z ćwiczeniami, bo mój Tomaszek niedługo skończy 4 miesiące, ale uspokoiłam się trochę, że to może jeszcze potrwać kilka miesięcy i nie będzie to nic nieprawidłowego.
Ostatnio jak zabraliśmy go do Castoramy zrobił takiego zeza (staliśmy pod oświetleniem), że gdyby ktoś postronny to zobaczył pomyślałby, że biedne dziecko ma ciężką wadę.
pozdrawiam
Wioletta i Tomaszek (ur. 24.11.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Problem z oczkami