Hej,
mam wstydliwe pytanie :”Czy do porodu golicie wszystko czy…?” Bo tak sie zastanawiam jak to zrobić? Oczywiście nie chodzi mi o owłosienie na głowie. Kto sie czuje zażenowany, niech zaraz wyjdzie z mojego posta i zapomni.
Pozdrawiam,
Miłkaw+wrześniowy chłopczyk
miłkaw
18 odpowiedzi na pytanie: Przygotowanie do porodu
Re: Przygotowanie do porodu
ja wygoliłam wszystko (w zasadzie powinnam napisać “mnie wygolono wszystko – sama nie dałabym rady 🙂
P. S. Oprócz włosów na głowie
Kaśka z Natusią
Re: Przygotowanie do porodu
“Czuprynkę” na wzgórku też???? 🙂
Ja się trochę wygoliłam ale raczej okolicę wejścia do pochwy i krocza, natomiast górę “przystrzygłam” hihihihi
mam nadzieję ze to wystarczy 🙂
Agata + Ania 13.IX
Re: Przygotowanie do porodu
Ja ogoliłam tyle ile widziałam 🙂
Elektryczną maszynką – ale pewnie na porodówce jak im nie będzie odpowiadało – to se dogolą.
Re: Przygotowanie do porodu
hihihi też 🙂 tak na wszelki wypadek
Kaśka z Natusią
Re: Przygotowanie do porodu
🙂
a ja nie gole nic i tez nie chce zeby mi ogolono (tzn owszem ogole sie tak jak to robie standardowo- dla wlasnego lepszego samopoczucia – tylko jeszcze nie wiem jak tego dokonac – bez pomocy meza chyba sie nie obejdzie hihi)
swoja droga w szpitalu mi powiedzieli, ze badania wykazaly, ze to czy kobieta jest golona do porodu czy nie, nie ma zadnego wplywu na ewentualne zakazenia, gojenia sie itp – czyli jest to wymysl poloznych, ktorym ma byc wygodniej…
pozdrowionka 🙂
Re: Przygotowanie do porodu
Pamiętajcie, powinni Was spytac o zgodę na golenie. Podgolenie (tak było u mnie ) nie było takie straszne, ograniczono się do partii niższych trwało moment. Podobno tak jest lepiej gdy trzeba szyć. A i połozne nie kwapiły sie do tego, tydzień pobytu w szpitalu, przygotowania do wywołania porodu i co mnie kto badał to się dziwił, że jeszcze nie podgolona.
Ewa i Przemek (15.07)
Re: Przygotowanie do porodu
W szpitalu golą owłosienie u ujścia pochwy, czyli tylko dolny odcinek. Nie robią tego dla własnej wygody (jest im wsio paradno czy jest się ogolonym czy nie), lecz dla higieny. W większości porodów wykonuje się nacięcie i obszar ten powinnien być pozbawiony owłosienia. A jeśli chodzi o wygodę, to dla rodzącej wygodniej jest, jak nikt przy okazji badania, wyciągania dziecka, łyżeczkowania, itp. nie ciągnie za włoski.
Ja nie będę się w domu męczyć przy użyciu systemu lusterek. Wezmę tylko swoją jednorazówkę i niech już to w szpitalu załatwią. Jakoś do tych ich “jednorazówek” nie do końca mam zaufanie.
Aga & Czarek
Re: Przygotowanie do porodu
wystarczy 🙂
smoki, Dawidek i ktoś lutowy
Re: Przygotowanie do porodu
no wlasnie ponoc na higienie w ogole nie ma to zadnego wplywu czy kobieta jest ogolona czy nie… z takiego zalozenia wychodza przynajmniej u mnie w szpitalu i generalnie gola jedynie jesli kobieta sama sobie tego zyczy… ja raczej nie bede taka nadgorliwa, i sadze ze w euforii szczescia po porodzie i po przejsciu takich boli pociagniecie za jeden czy dwa wloski bedzie dla mnie zupelnie niezauwazalne 🙂
buzka!
Re: Przygotowanie do porodu
Ja musialam sie zajac wloskami “od gory” do cc. Musialam usunac jakies 2 cm, to dopiero smiesznie wygladalo, no ale wykonac bylo latwiej.
Oli
Re: Przygotowanie do porodu
pewnie, że wystarczy 🙂 ja resztę wygoliłam z pobudek estetycznych 🙂
Kaśka z Natusią
Re: Przygotowanie do porodu
Fajne zdjęcia. Cudne macie dzieciaczki!!! 🙂
miłkaw
Re: Przygotowanie do porodu
Wygoliłam wszystko
Potem okazało się, że byłam zapobiegliwa bo skończyło się cc i już nie musieli mnie golić
data właściwa to: 6/8/2004
Re: Przygotowanie do porodu
jakie slicznosci na obrazku
pozdrawiaMY
Re: Przygotowanie do porodu
Zgadzam się z Blueanną,
Ostatnio widziałam w TV albo czytałam gdzies,nie pamiętam dokładnie,że w stanach odeszli od golenia,bo okazuję się że takie podrażnienia i zacięcia które powstają podczas golenia,są bardziej narażone na zakażenia niż nie naruszona skóra..logiczne.
A jednak trudno uniknąć w tym miejscu podrażnień,i zacięć,tym bardziej jeśli się to robi samemu i z taką przeszkodą jaką jest brzucholek
Ja zamierzam jednak owo miejsce ogolić,ale niekoniecznie w dzień porodu(parę dni wcześniej),coby się zagoiło jeśli coś podrażnie,a z drugiej strony nie wypada iść z czuprynką
Pozdrówka
Ania&Adnan
Re: Przygotowanie do porodu
Mnie ogoliła położna tuz przy przyjęciu na oddział. I to taki kawałeczek na samym dole. Było mi to zupełnie obojętne.
Zresztą urodziłam dopiero 3 dni później i chyba co nieco zdarzyło już odrosnąć. A tez przez pewien czas w ciąży zastanawiałam sie czy golić czy nie
Beata i
Re: Przygotowanie do porodu
wzgorka lonowego nigdy sie nie goli:-)
Natomiast owlosienie przy wejsciu do pochwy to i owszem…
ja sie gole sama, cala..wlosy TAM sa dla mnie nieestetyczne i zle sie z nimi czuje
hmm i nie widze nic wstydliwego i niewlasciwego w Twoim pytaniu
przeciez to normalka:-)
Ula i Adaś + Maciuś +
Tomuś
Edited by pluszaczka on 2004/09/01 19:43.
Re: Przygotowanie do porodu
Rzeczywiście to normalka ale ludzie czasami różnie reagują na podobne pytania więc wolałam do tego pytania podejść ostrożnie. No i jak zwykle nie zawiodłam się na forumowiczkach. Same fajne i mądre odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Miłkaw + wrześniowy chłopczyk
miłkaw
Edited by miłkaw on 2004/09/01 20:58.
Znasz odpowiedź na pytanie: Przygotowanie do porodu