Kochane ciężarówki. Czy puszczacie Waszym nienarodzonym bobaskom muzykę przykładając słuchawki do brzuszków? Bo ja podczas pierwszej ciąży puszczałam klasyków mojej Natalce poczynając od 20 tyg ciąży. Podobno dzieci rodzą się bardziej inteligentne i pojętne. Jednak ja nie zauważyłam,żeby moja córeczka była mądrzejsza od innych dzieci w podobnym wieku- mówić zaczęła pełnymi zdaniami dopiero jak skończyła 2 lata i 1m-c. Terz jestem w 21 tyg.ciąży i powoli także “umuzykalniam” moje dzieciątko. Bo jeśli nawet nie wpłynie to na jego inteligencję,to dzięki temu nawiązuję z nim kontakt, zanim się jeszcze narodzi…
Co Wy o tym sądzicie?
12 odpowiedzi na pytanie: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
No jasne, ze puszczamy – ja i mężuś 🙂 Ja czasami puszczałam przez słuchawki, ale ostatnio wolę jak muzyka leci przez głośniki od komputera. Ja przykładam głośnik do brzuszka a mężulek wybiera utwory 🙂 Ubaw mamy na całego :)) Puszczamy mu naszą ulubioną muzykę (najczęściej filmową, a co niech się przyzwyczaja) a na sam koniec kilka utworów takich do spania – kołysanek (coś na flecie itp. super muzyczka taka relaksacyjna, sama przy niej prawie usypiam).
Nie zaszkodzi a moze sie okazać, ze będzie to dla nas zbawienne po porodzie do usypiania maluszka 🙂 No i nam sprawiwa wielką radochę 🙂
Bąbelek 19luty2004
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Ja prawie od samego poczatku staralam sie puszczac mojemu Malenstwu Mozarta. Na poczatku, to roznie bywalo, ale teraz to staram sie robic codziennie, chociaz 3-4 utwory, tak na dobranoc.
Pozdrowionka
Ania i Alicja (25 marzec)
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
A moja dzidzia słucha muzyki wtedy kiedy ja. Nie przykładam ani słuchawek ani głośniczków do brzucha. Ja bardzo nie lubię muzyki klasycznej a ta jest zazwyczaj polecana. Słuchamy takiej muzyki jak zawsze. Za to dużo z dziciaczkiem rozmawiam.
pozdraiwam Agata i 36 tyg brzuszek
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Ja też słucham muzyki, staram się wybierać coś spokojnego i klasykę. Ostatnio zaczynam męczyć męża o słuchawki, bo codziennie puszczam Mozarta – niestety pomału mi się nudzi, ale mam nadzieję, że nie maleństwu. A czytacie swoim dzieciom? Mi jakoś ciężko się zabrać za czytanie bajek, ale teraz postanowiłam czytać nagłos własne “dorosłe” książki, chyba nie sprawia to różnicy – najważniejszy jest głos.
pozd, ania i kubuś 27.02.2004
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Obecnie jestem w 29 tc. Zaczelam puszczac dzidzi muzyke jakies 2 miesiace temu. Moja niunia reagowala strasznie impulsywnie…Kopala mnie pozniej przez 2 godziny. Przestraszylam sie, ze nie jest to dla niej przyjemne. Juz tego nie robie…Jak moj dzidzius uslyszy nawet glosniejsza muzyke w tv lub w radio to bardzo mocno kopie!
Dodam, ze moja mama nie puszczala mi muzyki jak byla ze mna w ciazy a jestem bardzo uzdolniona muzycznie. Gram na pianinie i saksofonie..:)
Pozdrawiam
Monisia i styczniowy dzidziuś
Muzykę i bajki 🙂
A my nie dość, że puszczamy muzykę (klasyczną – Mozarta) to jeszcze czytamy bajki 🙂 Ktoś tam udowodnił, że dziecko mimo, iż nie zna słów to rozpoznaje ojczysty język. Poza tym później przy tych samych bajkach się szybciej uspokaja. Hej.
Polećcie jakąś płytkę…plisss!
Nie mam żadnej płytki która nadawałaby się do puszczania maleństwu 🙁 Wspólnie z mężem słuchamy dość ostrej muzyki: hard rock, heavy metal…. no a przecież nie puszczę naszemu dziecku Iron Maiden, boby się nerwicy nabawiło 😉
Chciałabym kupić coś odpowiedniego, ale nie mam pojęcia co… jakie płytki są godne polecenia?
wszystkich przyszłych małych melomanów!
Lena i Maleńka (26.01.2004)
Re: Polećcie jakąś płytkę…plisss!
Może być muzyka instrumentalna,klasyczna. Nie wiem,czy dostaniesz jeszcze w kiosku, ale niedawno ukazał się specjalny numer miesięcznika DZIECKO w calości poświęcony ciąży. I do niej dołączono płytę z muzyką dla mam w ciąży.Jest to super płytka,i napewno spodoba się Twojemu dzidziusiowi.
Edited by Myszka23 on 2003/11/11 17:48.
Re: Polećcie jakąś płytkę…plisss!
Mojemu sie nie spodobala;)
Pozdrawiam
Monisia i styczniowy dzidziuś
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Myszka, a powiedz mi kiedy najlepiej puszczać muzykę. Kiedy kopie, śpi, rano, wieczorem? ja wiem, że zadałam duzo pytań, ale właśnie wczoraj nagrałam fajną płytkę do puszczania Małej ale za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać. Może mi coś doradzisz? Dzięki – Pozdrawiam
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Ja puszczam zawsze jak czuję,że nie śpi. No bo po co mam je budzić??? I mam nadzieje,że jemu(albo jej) się to podoba. Pozdrawiam
Re: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?
Puszczałam małej muzyczke jak była jeszcze w brzuszku – nie codziennie, ale starałam sie dosyc czesto. Teraz widze ze ładnie przy tej samej muzyce usypia – moze cos w tym jest?
pozdrawiamy
Znasz odpowiedź na pytanie: Puszczacie dzieciaczkom muzyczkę?