Bilans po dwulteniej nieobecności byłego-aktualnego męża : zerwane drzwi w pokoju dziecięcym, urwany kawałek szafy, brak żarówek w trudno dostępnych miejscach, niedomykające się drzwi od kuchennych szafek, pęknięte łóżko. Dodam, że było tego więcej, ale mój Tato zreperował mi większość usterek.
Oj przydałby się jakiś chłop.
Julka i mój trzylatek
8 odpowiedzi na pytanie: Rujnacja w domu……….
Re: Rujnacja w domu…….
U mnie chłop jest, ale żeby szafkę w przepokoju zawiesić musiał majster przyjść i wywiercić dziury bo mój chłop się pół roku przymierzał do tego.
Olka i Ulcia dwa latka!!!
Re: Rujnacja w domu…….
Czasem sobie bardziej sama poradzisz niz z chłopem 😉
Re: Rujnacja w domu…….
To mój jest złotą rączką – ale ile trzeba się namęczyć by go naprosić o cokolwiek, najczęściej skutkuje jedno: jak sama się za coś zabieram
Dora 08.08.04
tinyurl.com/czufo
Re: Rujnacja w domu…….
Edytuje bo chyba cos zle zrozumialam:) jakas niepozbierana jestem w tej ciazy:) Julka! trzymaj sie!
Edited by dorotka1 on 2006/04/20 12:59.
Re: Rujnacja w domu…….
to dokladnie tak jak u nas
Re: Rujnacja w domu…….
No, tak. Radzę sobie nawet nieźle – umiem juz pompować koła w rowerze- (śmiejcie, się smiejcie to barrdzo cięzka praca), umiejętnie przybijać gwoździe na pierwszym razem, znieść i wytrzepać samodzielnie dywan, schodzę nawet do piwnicy (dawniej się bałam) i wiele innych rzeczy………..
Julka i mój trzylatek
Re: Rujnacja w domu…….
… albo dobra ekipa remontowa. Mam takich fachowców nieopodal i chłop w domu nie jest mi (do tych celów oczywiście ;)) potrzebny 😀
Re: Rujnacja w domu…….
Hi,hi………..
Julka i mój trzylatek
Znasz odpowiedź na pytanie: Rujnacja w domu……….